Najlepiej wydane 300 ojro
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Najlepiej wydane 300 ojro
Wykopałem zdj mojej studenckiej furki , wiec się tez pochwale obok Xeni i Mietków
Byla to najlepsza inwestycja jakiej w swoim krótkim studenckim życiu dokonałem.
Po skończonym technikum i dostaniu się na studia, stwierdziłem , ze za pierwsze zarobione dziengi kupie własne cztery kolka, a ze wcześniej miałem 'kredensa w kości słoniowej' doszedłem do wniosku , ze musi byc mala pojemność i małe auto bo pod uczelnia od niepamiętnych czasów trwała walka o miejsce (podobnie jak pod blokiem zresztą). Wybór oczywiście pad na Cytrynę bo marka ta towarzyszy moim najmilszym wspomnieniom z lat szczenięcych.
Auto kupiłem w 2004r z mało w Polsce znanej strony internetowej www.mobile.de , stało w Lubece, wiec był kawałek drogi.....
Opłaciło się , bowiem w ciągu 3 lat zrobiłem ponad 80tys km i jedyne co mi padło to aparat zapłonowy, przerdzewiała rura przy tylnym tłumiku i wymieniłem uszczelniacz walu korbowego .
Kola dostałem na urodziny, baaarrdzo ciężko bylo coś takiego trafić bo zamocowane sa na 3 śruby, ale miałem znajomka wulkanizatora
Cytryna z roku 92, w 'wypasionej' opcji z welurem, uchylanymi tylnymi okienkami, schowkiem nad nogami pasażera i dymionymi szybami.
Pojemność 1.1 , zwinne, ekonomiczne,proste i zaskakująco wygodne auto.
Oczywiście blachy ocynk wiec 0 rudego.
Sprzedałem pracownikowi mojego taty z przelotem troszkę ponad 200k, do tej pory sobie chwali.
Z sentymentu wrzucam kilka fotek.
http://imageshack.us/g/714/1000148k.jpg/
Byla to najlepsza inwestycja jakiej w swoim krótkim studenckim życiu dokonałem.
Po skończonym technikum i dostaniu się na studia, stwierdziłem , ze za pierwsze zarobione dziengi kupie własne cztery kolka, a ze wcześniej miałem 'kredensa w kości słoniowej' doszedłem do wniosku , ze musi byc mala pojemność i małe auto bo pod uczelnia od niepamiętnych czasów trwała walka o miejsce (podobnie jak pod blokiem zresztą). Wybór oczywiście pad na Cytrynę bo marka ta towarzyszy moim najmilszym wspomnieniom z lat szczenięcych.
Auto kupiłem w 2004r z mało w Polsce znanej strony internetowej www.mobile.de , stało w Lubece, wiec był kawałek drogi.....
Opłaciło się , bowiem w ciągu 3 lat zrobiłem ponad 80tys km i jedyne co mi padło to aparat zapłonowy, przerdzewiała rura przy tylnym tłumiku i wymieniłem uszczelniacz walu korbowego .
Kola dostałem na urodziny, baaarrdzo ciężko bylo coś takiego trafić bo zamocowane sa na 3 śruby, ale miałem znajomka wulkanizatora
Cytryna z roku 92, w 'wypasionej' opcji z welurem, uchylanymi tylnymi okienkami, schowkiem nad nogami pasażera i dymionymi szybami.
Pojemność 1.1 , zwinne, ekonomiczne,proste i zaskakująco wygodne auto.
Oczywiście blachy ocynk wiec 0 rudego.
Sprzedałem pracownikowi mojego taty z przelotem troszkę ponad 200k, do tej pory sobie chwali.
Z sentymentu wrzucam kilka fotek.
http://imageshack.us/g/714/1000148k.jpg/
Ostatnio zmieniony 4 maja 2014, o 22:20 przez jajcek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje Oczko
viewtopic.php?t=14827
Calineczka (Ex)
viewtopic.php?t=13899
Xenia (cytryna)
viewtopic.php?t=15403
AX (najlepiej wydane 300 ojro)
viewtopic.php?t=21051
viewtopic.php?t=14827
Calineczka (Ex)
viewtopic.php?t=13899
Xenia (cytryna)
viewtopic.php?t=15403
AX (najlepiej wydane 300 ojro)
viewtopic.php?t=21051
Jeszcze nigdy nie widziałem tak ładnego AX jakiego ty posiadałeś. Naprawdę pogratulować stanu. Takich aut już nie ma. Ja zaczynałem od Fiesty 97 rok 1.3 Endura też sobie chwaliłem bo nawet klime miała i silnik w miarę dynamiczy i bez awaryjny. Jedyne co go bolało a w twoim AX to nie występowało to ruda się zaczęła się pojawiać i z perspektywy czasu wydaję mi się że dużo mi palila czyli 8litrów na 100km. Ale sentyment pozostał .
Mercedes W210 2.9TD 96r sedan srebrny gniotek
WDB2100171A216425
Mercedes W201 2.0D 87rok klasyk
WDB2011221F356794
Mercedes W124 220TE 93rok
WDB1240821F248884 - sprzedany
Mercedes S210 3.0TD combi 98 rok Avantgarde
WDB2102251A581895 - był
WDB2100171A216425
Mercedes W201 2.0D 87rok klasyk
WDB2011221F356794
Mercedes W124 220TE 93rok
WDB1240821F248884 - sprzedany
Mercedes S210 3.0TD combi 98 rok Avantgarde
WDB2102251A581895 - był
Też miałem AXa. Tylko, że mój był chyba 89 rok czyli przed liftem Silnik 1.1 z lpg, 5 drzwi, biały. Motor naprawdę nie do zajechania. Ale u mnie problem z ruda był. Od razu jak go kupiłem to miał dziurę w progu, purchle na nadkolach tył i wokół wlewu paliwa. Poszpachlowałem, szwagier mi go prysnął i była śliczna biała cytrynka. I jeszcze zmieniłem skrzynie z 4 biegowej na 5.
Są samochody i są Mercedesy ! ! !
Kiedyś 220D sedan 1996r ELEGANCE
Aktualnie VW b4 tdi :-/
Kiedyś 220D sedan 1996r ELEGANCE
Aktualnie VW b4 tdi :-/
- prelezabiusz
- Posty: 1473
- Rejestracja: 2 lis 2011, o 19:24
- Lokalizacja: Wrocław
Dafit558 pisze:Jeszcze nigdy nie widziałem tak ładnego AX jakiego ty posiadałeś .
Naprawdę najładniejszy jakiego widziałem.
no...żona czasem zazdrosnamerlin pisze:po prostu ma chłopak dobrze poukładane w głowie, dlatego furki ładne
Dzieki.
Mozliwe, ale co tygodniowe mycie z woskowaniem odkurzaniem itp na pewno pomogłofabek pisze:Typow dziadkowy samochód w Niemczech, więc dlatego taki zdrowy.
Staram sie dbać o każde auto jak tylko mogę.
Nic na nim nie zarobiłem, ale tez nie było żadnych strat.
Moje Oczko
viewtopic.php?t=14827
Calineczka (Ex)
viewtopic.php?t=13899
Xenia (cytryna)
viewtopic.php?t=15403
AX (najlepiej wydane 300 ojro)
viewtopic.php?t=21051
viewtopic.php?t=14827
Calineczka (Ex)
viewtopic.php?t=13899
Xenia (cytryna)
viewtopic.php?t=15403
AX (najlepiej wydane 300 ojro)
viewtopic.php?t=21051
Wiesz....nie liczę wkładu pracy żeby doprowadzić go z zewn do moich standardów i takich gadżetów jak np zrobienie nowych boczków pod głośniki ( AX ma tylko 2 głośniki w tylnych boczkach , w drzwiach nie ma na nie miejsca bo sa tam schowki na 2 litrowa Cole , albo 0,75 ), całego Car Audio czy wymian materiałów eksploatacyjnych. Ale jeśli chodzi o tzw ponad przeciętną usterkowość aut francuskich to ten mały i tani pojazd jest tego kompletnym zaprzeczeniem.... po prostu bardzo proste wozidelko
Moje Oczko
viewtopic.php?t=14827
Calineczka (Ex)
viewtopic.php?t=13899
Xenia (cytryna)
viewtopic.php?t=15403
AX (najlepiej wydane 300 ojro)
viewtopic.php?t=21051
viewtopic.php?t=14827
Calineczka (Ex)
viewtopic.php?t=13899
Xenia (cytryna)
viewtopic.php?t=15403
AX (najlepiej wydane 300 ojro)
viewtopic.php?t=21051
Tak, to fakt, że auto proste w naprawach. Niektóre rozwiazania trochę głupie np osłony przegubów. Ale ogólnie autk zacne, godne polecenia :-) Audio faktycznie słabo zaprojektowane, ja sobie dorobiłem pólke z tyłu z płyty bo była jakaś taka z dermy chyba.
Są samochody i są Mercedesy ! ! !
Kiedyś 220D sedan 1996r ELEGANCE
Aktualnie VW b4 tdi :-/
Kiedyś 220D sedan 1996r ELEGANCE
Aktualnie VW b4 tdi :-/
Święte słowa, teraz (podczas renowacji Gwiazdy) latam takim AX`em na codzień.jajcek pisze:Ale jeśli chodzi o tzw ponad przeciętną usterkowość aut francuskich to ten mały i tani pojazd jest tego kompletnym zaprzeczeniem
Auto jest w rodzinie już chyba 10 lat i się sprawuje.
Biały, 5cio drzwiowy z Dieslem 1.5 pod maską.
Niejeden potrafi się na światłach zdiwić co potrafi takie niepozorne autko.
Jak jeszcze latał nim mój dziadek protafił zejśc ze spalaniem poniżej 3l/100km
Mój to '96 rok więc polift i już głośniki w przednich drzwich były seriąjajcek pisze:AX ma tylko 2 głośniki w tylnych boczkach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości