Bolaczki silnikow 270 CDI

jajcek · Post autor: **jajcek** » 7 gru 2013, o 02:12

jak w temacie.
Chciałbym dowiedzieć sie od Was jakie sa typowe problemy z silnikami CDI zwłaszcza 270cdi.
Planuje zamienić Oko na 211 , ale wypas , który mnie interesuje jest niestety w większości z silnikami CDI , znalazłem tylko jedno 2.6 w benzynie z tym co mnie interesuje. (niestety w UK większość to CDI)
Benzynowe silniki znam z autopsji wiec tu nie ma problemu ( szukam 2.6/3.2) ale diesla w cdi nigdy nie miałem .
Czy mógłbym Was poprosić o odp , ale te negatywne, jakie sa wady, na co zwrócić uwagę przy zakupie czy jak rozpoznać , ze cos jest nie tak?
Mam kilku kolegów posiadających cdi i niestety ile użytkowników tyle opinii....
Niektórzy twierdza , ze juz by CDI nie kupili inni wręcz zachwalają bezproblemowa jazdę...
pomińmy + typu spalanie dynamika itp , a skupmy się na minusach jak usterki trwałość itd.
Największą moja obawa jest trafienie na ex Taxi ze skręconym licznikiem , tutaj taryfiarze nie dbają za bardzo o auta a raczej nikt o zdrowych zmysłach nie będzie jeździł 320 w benzynie na taryfie wiec znacznie łatwiej trafić ładny egzemplarz, ale niestety słabiej wyposażony niż cdi
Będę bardzo wdzięczny za odp.
pozdrawiam

Piasek · Post autor: **Piasek** » 7 gru 2013, o 08:41

Z dieslami jest generalnie największy problem z przebiegiem - 1 na 99 trafi się z niskim, reszta ma narypane kilometrów do granic możliwości konstrukcyjnych silnika gdzie już osprzęt zaczyna odmawiać współpracy i ... wówczas zazwyczaj zapada decyzja o sprzedaży bo niestety ogarniecie silnika w którym co rusz się coś sypie jest bardzo kosztowne - zwłaszcza diesla.
Nie domaga wtrysk - nie wymieniony na czas - wypali dziurę w tłoku
Na dodatek diesel, zwłaszcza CR`y mają ogromny łańcuch zależności i powiązań: zaczynają podlewać wtryski, zaczyna wariować elektronika sterująca, zaczyna niedomagać EGR, zaczyna w d... dostawać turbina i nawet jak trafisz do speca który prawidłowo zdiagnozuje wszystko i powie ci że to, to i tamto trzeba wymienić na nowe/regenerowane i auto będzie jeździło... załamie cię ceną za to wszystko.
Zatem jeżeli diesel to z dobrych i pewnych rąk z pewną historią i udokumentowanym przebiegiem. W każdym innym przypadku polecam jednak benzynę.

Camel- · Post autor: **Camel-** » 7 gru 2013, o 10:18

W CDI ten sam problem co w całej rodzinie - miedziane podkładki pod wtryskiwaczami. Ściągasz plastikową osłonę i ma być czysto. Jak leje to wtrysk do wyciągnięcia, podkładka do wymiany. W Polsce koszt ok 300zł.
Potem masz kolektor o zmiennej geometrii. Sprawdzasz przeciągając motor od początku do końca z jednym obciążeniem. Klapy powinny zmienić swoje połozenie przy ok 3000 obr./min. Jeśli nagle go zmuli - masz winnego. W ASO wymieniają kolektor na nowy. Całe szczęście jest plastikowy. W 1500zł można się zamknąć.
Reszty raczej bym się nie obawiał.
Przy zakupie Diesla - jak i innych silników - sprawdzam tylko wycieki. Na sucho nie chodzi, coś się pocić może. No i brzmienie. Zdrowe CDI chodzi bardzo miękko i cicho. Wibracje praktycznie nie powinny przenosić się do wnętrza samochodu. OM646 i pochodne to bardzo trwałe silniki.
Mimo wszystko nie rozumiem współczynnika koszt eksploatacji w tym paliwo do osiągów. Benzyna (w gazie) wypada o niebo korzystniej.

Piasek · Post autor: **Piasek** » 7 gru 2013, o 10:35

Camel- pisze:W CDI ten sam problem co w całej rodzinie - miedziane podkładki pod wtryskiwaczami. Ściągasz plastikową osłonę i ma być czysto. Jak leje to wtrysk do wyciągnięcia, podkładka do wymiany. W Polsce koszt ok 300zł.

Pod warunkiem że dadzą się bezproblemowo wyciągnąć. Jak tego 13 lat od wyjazdu z fabryki nikt nie dotykał to cię warsztat wykasuje za samo ich wyjęcie.

Poza tym 300 + 1500...
+ jakieś wtryski
+ jakaś turbina, EGR czy inny podciśnieniowy zaworek
i robią się tysiące... na tzw pakiet startowy.

kid · Post autor: **kid** » 7 gru 2013, o 11:06

...co Wy mu w głowie mącicie?? widział któryś na oczy w ogóle te podkładke?? bo wymienieć to żaden nie wymieniał z pewnością... bo herezje jakieś wypisujecie

podkładka wychodzi jak trzeba - bo jest z odpowiedniego materiału, można kupić ją w aso, do tego jeszcze śrube, bo lepiej dać nową, koszt całości 10-15 pln, jakoś tak... z oczyszczaniem z tego zaklejonego szlamu to max 30 min roboty na jedną sztuke... w warsztacie wezmą za wymiane 5-6 dych...może jak kogoś poniesie to 100 ze wszystkim

...co do 270 cdi to w w210 bardzo dobry silnik, w w 211 jeszcze lepszy... a wyżej to masz extremalne opisy tego co się będzie działo jak kupisz jakieś gówno, padnięte egry i kolektory i miliony km, pojedziesz przed zakupem do serwisu na sprawdzenie i bedziesz wiedział co kupujesz... proste... od siebie dodam, że lepszy świst turbiny w 270cdi niż bzyczenie pseudo "turbiny" - kompresora w benzynach

a przy dieslu trzeba pamiętać o tym, że wolniej się nagrzewa i nie lubi być niedogrzany.... więc jak robisz jakieś krótkie odcinki to szukaj jednak benzyny...

Piasek · Post autor: **Piasek** » 7 gru 2013, o 11:53

kid pisze: podkładka wychodzi jak trzeba - bo jest z odpowiedniego materiału

nie podkładka a wtrysk. I tu się schody zaczynają bo bardzo łatwo go rozerwać.
Dlatego choć sama podkładka nawet w ASO niewiele kosztuje (choć i tak absurdalnie dużo w porównaniu z markowym aftermarketem z motoryzacyjnego) to sama usługa ich wymiany kosztuje niewspółmiernie dużo.

Camel- · Post autor: **Camel-** » 7 gru 2013, o 13:10

Piasek pisze:nie podkładka a wtrysk. I tu się schody zaczynają bo bardzo łatwo go rozerwać.

Dokładnie.
Jak ktoś przeciągnął wymianę podkładki to potem zmycie tej baryłki ropy to już się robi problem. 300zł za robocizne z częściami to dobra cena za problematyczny wtrysk. Zapieczony wtrysk to niemal podobny problem jak zapieczona świeca żarowa w OM604/5/6

kid · Post autor: **kid** » 7 gru 2013, o 13:25

...ukręcić i popsuć można wszystko, jak sie ma dwie lewe ręce i brak pojęcia o mechanice...

avandgarde · Post autor: **avandgarde** » 7 gru 2013, o 16:31

Jeżeli chcesz kupić przed liftową 211 2,7 cdi to podstawowe 2 bolączki kolektor , a głównie jego klapki i Pompa SBC i zapieczone świece, a wymiana też pracochłonna. Reszta to różnie.

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 7 gru 2013, o 16:38

W osobówce wtrysk nie jest az takim problemem. Nawet jak nie chce wyjsc mozna go wybić przyrządem domowej roboty. dorobić na odpowiedni gwint, do niego długi pręt z główką na koncu na pręcie odważnik i jechane gora - dół dopoki nie wyjdzie. W sprinterze jest gorzej bo w ostatnim wtrysku tego nie zrobisz choćby skały srały. Ogólnie silniki bardzo dobre jak są odpowiednio traktowane. Jak ktoś zapuści to koszty mogą powodować płacz. Jak nie kupisz trupa to nie bedziesz miał problemu. Jak będziesz dbał to bedzie służył długo i praktycznie bezawaryjnie.

Przy w 211 przed liftem tragedia są hamulce z pompą sbc. Koszt wymiany ogromny a jak tego nie zrobisz hamulec sie skleszczy i pojechane.

kid · Post autor: **kid** » 7 gru 2013, o 17:39

prelezabiusz pisze:
Przy w 211 przed liftem tragedia są hamulce z pompą sbc. Koszt wymiany ogromny a jak tego nie zrobisz hamulec sie skleszczy i pojechane.

...hamuje to to rewelacyjnie a o kosztach masz informacje z przed 5 lat

w211 to już staroć

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 7 gru 2013, o 18:44

kid, No chyba nie powiesz że to są grosze ...

Camel- · Post autor: **Camel-** » 8 gru 2013, o 12:39

Pamiętamy, że jeśli W211 ma przeprowadzony pełen serwis od początku do końca w ASO i każdy przegląd ma potwierdzenie w (elektronicznej) książce pojazdu to wymiana SBC po wysłaniu zapytania do centrali robiona jest za darmo lub po bardzo obniżonych kosztach.

prelezabiusz · Post autor: **prelezabiusz** » 8 gru 2013, o 12:47

Camel-, Tylko znajdz model który ktoś nawet po gwarancji robił w aso i nie skręcił licznika.

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 8 gru 2013, o 12:51

prelezabiusz pisze:kid, No chyba nie powiesz że to są grosze ...

wykasowanie sbc to 250pln wiec grosze

Bolaczki silnikow 270 CDI

Bolaczki silnikow 270 CDI

Kto jest online