Zakrywanie Chlodnicy
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Zakrywanie Chlodnicy
Panowie wiem ze temat byl juz poruszany na forum ale znow zostalem zmuszony przez mrozy -20 do podjecia ponownie tego tematu.
Czy jest jakis sens zakrywania chlodnicy ?
W moim przypdaku przestał działać dogrzewacz silnika vebasto a nie mam gdzie tego ustrojstwa naprawić wiec samochod przy mrozach -20 (a stoi pod chmurka) bardzo dlugo sie nagrzewa. Trzeba przejechac ok 10 km przy wyłaczonym ogrzewaniu kabiny by siłnik nagrzał sie do 83*C Ale jazda przy wyłaczonym grzaniu na dystansie 10 km jest bardzo malo komfortowa, wiec przekręcam pokretła od grzania na czerwone pole w wyniku czego silnik potrzebuje dłuższego czasu do osiagniecia 83*C nie 10 ale 20 km.
Przekrecenie pokretła od grzania na czerwony powoduje zauważałny spadek wskazowki temp silnika.
Moje pytanie jest nastepujace: Czy przestawienie pokretel na czerwone pole powoduje załaczanie sie dużego obiegu chlodzenia, nawet w przypadku kiedy temp pracy 83*C nie została osiągnięta?
Bo jesli tak to wnioskuję ze zasłoniecie chłodnicy w tym przypadku bedzie miało sens.
Gdyż chłodzenie dużego obiegu zostanie ograniczone, gdyz chlodnica bierze udzial w obiegu dużym. Wiec przekręcajac pokretła na pole czerwone, spowoduje że silnik w tym przypadku nagrzeje się szybciej ?
Co o tym sadzicie ?
Czy jest jakis sens zakrywania chlodnicy ?
W moim przypdaku przestał działać dogrzewacz silnika vebasto a nie mam gdzie tego ustrojstwa naprawić wiec samochod przy mrozach -20 (a stoi pod chmurka) bardzo dlugo sie nagrzewa. Trzeba przejechac ok 10 km przy wyłaczonym ogrzewaniu kabiny by siłnik nagrzał sie do 83*C Ale jazda przy wyłaczonym grzaniu na dystansie 10 km jest bardzo malo komfortowa, wiec przekręcam pokretła od grzania na czerwone pole w wyniku czego silnik potrzebuje dłuższego czasu do osiagniecia 83*C nie 10 ale 20 km.
Przekrecenie pokretła od grzania na czerwony powoduje zauważałny spadek wskazowki temp silnika.
Moje pytanie jest nastepujace: Czy przestawienie pokretel na czerwone pole powoduje załaczanie sie dużego obiegu chlodzenia, nawet w przypadku kiedy temp pracy 83*C nie została osiągnięta?
Bo jesli tak to wnioskuję ze zasłoniecie chłodnicy w tym przypadku bedzie miało sens.
Gdyż chłodzenie dużego obiegu zostanie ograniczone, gdyz chlodnica bierze udzial w obiegu dużym. Wiec przekręcajac pokretła na pole czerwone, spowoduje że silnik w tym przypadku nagrzeje się szybciej ?
Co o tym sadzicie ?
1997 W210 E290 TD Clasic
Automat 722,613xxx
zaslepiony EGR
7,5 l/100km
WDB2100171A402857
Automat 722,613xxx
zaslepiony EGR
7,5 l/100km
WDB2100171A402857
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
tonidriver pisze:nie,powoduje to naplyw cieplej wody do nagrzewnicy i wyplyw z niej zimnej wody do malego obiegutomifor pisze:Czy przestawienie pokretel na czerwone pole powoduje załaczanie sie dużego obiegu chlodzenia, nawet w przypadku kiedy temp pracy 83*C nie została osiągnięta?
Czyli chlodnica nie powinna brac udzialu w chlodzeniu do puki silnik nie osiagnie 83*C ? niezaleznie od nastawienia pokręteł ?
Cos mi sie nie zgadza to...
1997 W210 E290 TD Clasic
Automat 722,613xxx
zaslepiony EGR
7,5 l/100km
WDB2100171A402857
Automat 722,613xxx
zaslepiony EGR
7,5 l/100km
WDB2100171A402857
- RadekMBCLK270
- Posty: 158
- Rejestracja: 30 lip 2010, o 01:19
- Lokalizacja: Śląsk
Zgadza się, nie ma opcji żeby woda poszła na duży obieg ze względu na ogrzewanie. To nagrzewnica odbiera ciepło od silnika i dlatego zauważasz spadek temp. na wskaźniku bądź też dłuższe nagrzanie silnika (jest więcej wody do ogrzania przy włączonym ogrzewaniu=nagrzewnica+mały obieg).
Poza tym masz i tak niezły wynik, przy -20 w 10km łapie 83*
U mnie dziś przy -7 po 14km emeryckiej jazdy było 65st z włączonym ogrzewaniem na AUTO. Też parkuję pod chmurką, jednakże silnik nieco inny 2.7cdi
Z opisu wynikałoby, że masz sprawny termostat główny więc zasłonięcie chłodnicy niewiele Ci pomoże. Dodam, że nie posiadam "wjebał100" i przez parę pierwszych km też marznę.
Poza tym masz i tak niezły wynik, przy -20 w 10km łapie 83*
U mnie dziś przy -7 po 14km emeryckiej jazdy było 65st z włączonym ogrzewaniem na AUTO. Też parkuję pod chmurką, jednakże silnik nieco inny 2.7cdi
Z opisu wynikałoby, że masz sprawny termostat główny więc zasłonięcie chłodnicy niewiele Ci pomoże. Dodam, że nie posiadam "wjebał100" i przez parę pierwszych km też marznę.
MB E 320 Cdi 2007 Avantgarde
MB Clk 270Cdi 2003 avantgarde, manual.
WDB2093161F045466
Toyota Corolla 03' 2.0 d4d
Honda Civic 92' 1.5DXi
Ford Mondeo 2.0TDDI+chip 2001 Ghia,manual.
Ford Escort 91' 1.6 EFI
Radek
MB Clk 270Cdi 2003 avantgarde, manual.
WDB2093161F045466
Toyota Corolla 03' 2.0 d4d
Honda Civic 92' 1.5DXi
Ford Mondeo 2.0TDDI+chip 2001 Ghia,manual.
Ford Escort 91' 1.6 EFI
Radek
Przy -20 zakrywanie chlodnicy ma jak najwiecej sensu. Nie tylko dla komfortu pasazerow, ale pomyslcie jak termostat dziala przy odlsonietej chlodnicy.
Z jednej strony glowica i blok maja +- 100C, a z drugiej strony termostat dolewa do silnika plyn o temp -20
Mam nadzieje ze slyszeliscie o naprezeniach termicznych?
Z jednej strony glowica i blok maja +- 100C, a z drugiej strony termostat dolewa do silnika plyn o temp -20
Mam nadzieje ze slyszeliscie o naprezeniach termicznych?
Moja merc ma tak samo(grzeje....i nie tylko )dzwilu pisze:Mieszkam na Podlasiu temperatury poniżej 20C* to normalka, silnik 2,2D , nie zakrywam chłodnicy i pasażerowie z tyłu rzeczywiście mają pretensję że za gorąco!
Stad wniosek prosty; tylko na Podlasiu ludzie maja dobre furmanki na zime
210 E300TD rok 98 - USA (WDBJF25F6WA492241)
https://www.youtube.com/watch?v=MsIFyov ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=MsIFyov ... e=youtu.be
A ja jeszcze cofnę się nieco do tematu nagrzewnicy...
Choć to 2,3 benzynka - to zasada działania taka sama.
Odpalam furę (na zewnątrz -10 nawet do -18 przez ostatnie trzy tygodnie) daje grzanie po obu stronach na MAX, włączam szybkę tylną i grzanie dupy. Odśnieżam, czy tam szybki sobie skrobie, ale nadmuch daje maksymalnie na 1,5 ... Wskazówka od temperatury dźwiga się już zanim wyjadę z osiedla (jakiś kilometr) po następnych 3km już jest jak trzeba...
Dużo osób nadmuch daje wyżej, że to niby szybciej się nagrzeje (bzdura), logicznie myśląc im niżej ustawisz, tym mniej będzie "przedmuchiwało" nagrzewnicę...
Kajtek1, co do dolewania zimnego płynu do silnika to masz trochę racji, ale chyba działa to na tyle płynnie, żeby naprężenia nie powstawały - przy założeniu oczywiście że termostat działa jak należy...
Naprężeń termicznych bardziej szukajmy na szybie. Jak ktoś sobie wyłącza grzanie żeby silnik złapał temperaturę szybciej, a potem da MAXa na szybę - sprawdził to mój Ojciec tyle, że wtedy to był chyba jakiś stary VW Passczur...
Choć to 2,3 benzynka - to zasada działania taka sama.
Odpalam furę (na zewnątrz -10 nawet do -18 przez ostatnie trzy tygodnie) daje grzanie po obu stronach na MAX, włączam szybkę tylną i grzanie dupy. Odśnieżam, czy tam szybki sobie skrobie, ale nadmuch daje maksymalnie na 1,5 ... Wskazówka od temperatury dźwiga się już zanim wyjadę z osiedla (jakiś kilometr) po następnych 3km już jest jak trzeba...
Dużo osób nadmuch daje wyżej, że to niby szybciej się nagrzeje (bzdura), logicznie myśląc im niżej ustawisz, tym mniej będzie "przedmuchiwało" nagrzewnicę...
Kajtek1, co do dolewania zimnego płynu do silnika to masz trochę racji, ale chyba działa to na tyle płynnie, żeby naprężenia nie powstawały - przy założeniu oczywiście że termostat działa jak należy...
Naprężeń termicznych bardziej szukajmy na szybie. Jak ktoś sobie wyłącza grzanie żeby silnik złapał temperaturę szybciej, a potem da MAXa na szybę - sprawdził to mój Ojciec tyle, że wtedy to był chyba jakiś stary VW Passczur...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości