Warsztaty i ich pracownicy o klientach.

Opinie na temat warsztatów i mechaników.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Warsztaty i ich pracownicy o klientach.

Post autor: noc »

Proszę o wypowiedzi.Tekst zmienię, ale na dzisiaj klientów mam dosyć.Wrzucę tylko jeden
przypadek z tego tygodnia i to nie jest kawał.
Klient na odkażnie klimatyzacji, po odbiorze auta wrócił się z reklamacją, że śmiedzi jak śmierdziało.Po sprawdzeniu okazało się, że pupil "ratlerek" zostawił kilka "twardych" dowodów swojej bytności pod siedzeniami, które na skutek wyższej temperatury "słońce"
raczyły przypomnieć klientowi, że auto od czasu do czasu trzeba sprzątnąć.
Co ciekawe klient po takiej "diagnozie" obraził się na nas i powiedział, że więcej jego noga w tym warsztacie itd. ??? nie zostawił auta na sprzątanie wnętrza.Pranie tapicerki to duży koszt i nie moja branża.
Ostatnio zmieniony 8 cze 2010, o 19:22 przez noc, łącznie zmieniany 1 raz.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
merlin
Doradca VIP
Posty: 4584
Rejestracja: 17 gru 2008, o 18:30
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: merlin »

Noc opowiadaj, co sie stało ? Miałeś trudnego klienta ?
Ex: W124 200E '88 , w210 220D'96
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Nie mogę zbyt ostro, bo część klientów to nasi koledzy z forum.Fajny przykład kolegi wpuszczonego "w maliny" przez komis, ale jednoczśnie (wygranego).
Samochód za 18, Ava 320CDI z b.dużym wyposażeniem mocno potłuczona, po lakierze, prawie nic nie działało.W ciągu jednego dnia uruchomiliśmy wszystko bez wkładania części.
Sprzedał ten samochód u nas w warsztacie przy odbiorze, wietnamczykowi za 33.
Bez komentarza.Kupił piekną 203 coupe.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Gerri
Doradca
Posty: 459
Rejestracja: 23 wrz 2008, o 00:09
Lokalizacja: Limerick - IRELAND

Post autor: Gerri »

To ja też.
Parę lat temu. Klientka Polka mieszkająca w Niemczech (ja to nazywam "filce" - bo po paru miesiącach pobytu za granicą zapominali języka polskiego, a jak przyjeżdżali na wizytę na "stare śmieci" to się panoszyli jak jaśnieksiążęstwo) Otóż babsztylowi padł immobilizer w W124. Zatankowała paliwo i już nie odjechała (była w drodze do swojego "nowego domu") Był weekend, ulitowałem się nad babskiem bo prawie klękała przede mną i rozblokowałem jednorazowo immobilizer zastrzegając, że jak zamknie drzwi centralnym zamkiem to będzie miała znowu postój. Napisała do Mercedesa w Niemczech, że wypuściłem ją niesprawnym autem, że miała wielkie problemy z zabezpieczeniem wartościowych rzeczy w samochodzie którego nie mogła zamknąć itd, itp. Od tego czasu zastanawiam się dwa razy komu można zrobić "dobrze". Orderu się za to nie dostanie, a można trafić na pole minowe. W sumie należało jednak auto ściągnąć lawetą na parking strzeżony i babę z familią na tydzień (co najmniej!) do hotelu na czas dostarczenia z Niemiec części zamówionych "pod numer podwozia". Na drugi raz by się zastanowiła.
noc pisze: i to nie jest kawał
Coś wyglądające na kawał też może być.
Znana jest pewnie posiadaczom Mercedesów żółta kontrolka podobna do akumulatora z "falą" na dnie. Jest często mylona z akumulatorem, a znaczy coś zupełnie innego :-)
Otóż klient stwierdził, że zapaliła mu się kontrolka poziomu płynu w akumulatorze, on nalał po same korki i dalej świeci. I żeby mu to naprawić :-D
Albo z "innej beczki": Zadbane 124 (parę lat temu), przyjechało na jakiś tam problem z elektrycznymi szybami. Przy okazji widzę, że świeci kontrolka oświetlenia, to nadgorliwie sprawdziłem żarówki i wymieniłem tą o złej mocy która była źródłem problemu. Klient jeszcze nie wyjechał, a już był u szefa: "Jedno naprawią a drugie popsują! Kontrolkę zapalonych świateł popsuli! On żąda żeby naprawić to natychmiast!!! No i wiecie: itd, itp...
Na temat Pana z "pomocy drogowej": Przywieźli W140 (oczywiście próba złamania stacyjki) trochę śmiechu było, bo nie umiał zwolnić blokady skrzyni biegów i zalał lawetę olejem żeby wciągnąć auto na zablokowanych kołach. Stacyjka zrobiona, klient odbiera auto i na drugi dzień przyjeżdża że mu klima nie działa. Po sprawdzeniu okazało się, że klima jest pusta. Po dokładniejszym sprawdzeniu okazało się, że Pan "pomoc drogowa" zahaczył linkę holowniczą o rurkę z klimatyzacji pod zderzakiem (z efektem oczywistym) :mrgreen:
Na razie więcej nie pamiętam i za to żałuję ;-)
Ostatnio zmieniony 8 cze 2010, o 23:54 przez Gerri, łącznie zmieniany 2 razy.
harzol
Posty: 362
Rejestracja: 20 lis 2009, o 17:21
Lokalizacja: szczecin

Post autor: harzol »

Gerri
noc
przypomnijcie sobie koledzy wiecej,uwielbiam takie ''nieporozumienia''-mozna czytac godzinami jak ksiazeczke z kawalami...
MB124,250D,1990,AUTOMAT
MB210,270CDI,2001 WDB2100161B440242,AUTOMAT
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

Na szczęśćie to sie zdarza rzadko.
Raz miałem gościa upartego, co to mając mały kompresorek ale do 10 bar kupił u mnie klucz pneumatyczny. Pytałem jaki ma kompresor, rzekł że mocny, 10 bar.
Nie potrafił podac wydajności, więc powiedziałem jakiej mocy powinien być. Tłumaczyłem że wydajność a ciśnienie to różne sprawy.
Jeszcze tego samego dnia przychodzi i mówi , że klucz do kitu, itd.
Wtedy zrozumiał.
Podłączył dodatkowy niewielki zbiornik powietrza i było OK. Ale to był amator, kręcił kluczem 2 x mc .
H.
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
Awatar użytkownika
fabek
Moderator
Posty: 9462
Rejestracja: 3 lip 2008, o 19:07
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: fabek »

przyjechal dosyc niedawno znajomy Pan Edek - taksowkarz jezdzacym bialym W124. cieklo z pompy, dokladniej 2 sekcje w pompie, wiec mowie do Pana Edka, ze warto uszczelnic od razu wszystkie 4 sekcje, bo to koszt 20zl. Pan Edek sie uparl i powiedzial ze nie bedzie naprawial czegos co jest dobre, wiec naprawilem mu te 2 sekcje i wzialem 150zl.

nie minal tydzien i Pan Edziu przyjechal znowu z cieknaca pompa, tym razem pozostale sekcje ktorych nie zyczyl sobie uszczelniac. i znowu 150zl do kieszeni :-D
nonmaximus
Posty: 899
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:00
Lokalizacja: Wawa

Re: Warsztaty i ich pracownicy o klientach.

Post autor: nonmaximus »

noc pisze:Proszę o wypowiedzi.
Cześć Tadeusz,

Nie obsługujcie zasrańców! ;-)

Pozdrawiam,

nonmaximus
E280 '99
VW Golf MK IV 1.6 cabrio '98

Ze świata statystyk: 90% właścicieli BMW kupiło je tylko dlatego, że nie potrafiło przeliterować słowa Mercedes :mrgreen:
hammond24
Doradca
Posty: 4115
Rejestracja: 11 kwie 2008, o 15:30
Lokalizacja: łódź

Post autor: hammond24 »

No tak,tylko że oni się maskują!
hammond24
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

zasraniec dobry klient, można golic 3 razy!

Ja mam mechola od 20 lat; przychodze i powiadam: to i to doo roboty, i wszystko co jeszcze wyjdzie w praniu, chyba ze cos grubego, to dzwonić. I on mnie kocha, bo nie scibolę, jak co rozbebeszy to robi wszystko. A ja u niego i tak w roku swoja kase zostawiam.
I stały klient to chyba baza każdego mechanika.
Czasem sie zastanawiam, czy on mnie nie wali po rogach przez ostatnie 15 lat???
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
harzol
Posty: 362
Rejestracja: 20 lis 2009, o 17:21
Lokalizacja: szczecin

Post autor: harzol »

baca pisze:Czasem sie zastanawiam, czy on mnie nie wali po rogach przez ostatnie 15 lat???
Na pewno,tylko robi to w taki sposob,ze jestes calkiem zadowolony... :mrgreen:
MB124,250D,1990,AUTOMAT
MB210,270CDI,2001 WDB2100161B440242,AUTOMAT
Klosiak
VIP
Posty: 1909
Rejestracja: 6 kwie 2008, o 19:19
Lokalizacja: PL

Post autor: Klosiak »

baca pisze:Czasem sie zastanawiam, czy on mnie nie wali po rogach przez ostatnie 15 lat???
Hehe...w moim przypadku bylo tak ze W210 obnazylo wszelkie slabosci moich poprzednich sprawdzonych mechanikow ;-) Dlatego przenioslem sie do warsztatu kolegi noc i jestem zadowolony, a samochod jezdzi jak trzeba.
Awatar użytkownika
baca
Posty: 3684
Rejestracja: 11 lis 2008, o 18:59
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: baca »

Jak cylne w totka to do Nocka będe na wymiane oleum jeździł. Hej!
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
nonmaximus
Posty: 899
Rejestracja: 13 cze 2008, o 13:00
Lokalizacja: Wawa

Post autor: nonmaximus »

Klosiak pisze:
baca pisze:Czasem sie zastanawiam, czy on mnie nie wali po rogach przez ostatnie 15 lat???
Hehe...w moim przypadku bylo tak ze W210 obnazylo wszelkie slabosci moich poprzednich sprawdzonych mechanikow ;-) Dlatego przenioslem sie do warsztatu kolegi noc i jestem zadowolony, a samochod jezdzi jak trzeba.
Kuźwa, klosiak, pamiętam jak długo trzeba było Cię namawiać ;-) Ale cieszę się, że Ci dobrze doradziłem :-)

Pozdrawiam,

nonmaximus
E280 '99
VW Golf MK IV 1.6 cabrio '98

Ze świata statystyk: 90% właścicieli BMW kupiło je tylko dlatego, że nie potrafiło przeliterować słowa Mercedes :mrgreen:
Awatar użytkownika
merlin
Doradca VIP
Posty: 4584
Rejestracja: 17 gru 2008, o 18:30
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: merlin »

Też bym do noc podjechał ale mieszkam w Gdańsku :-|
Ex: W124 200E '88 , w210 220D'96
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości