Ogólnie o W211

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 28 paź 2010, o 03:01

kichcio pisze:Nie przesadzajcie, ze pala tyle samo... 3.2 pali z 2 litry wiecej wg mnie.

[ Dodano: 2010-10-27, 22:40 ]
adembud pisze:http://otomoto.pl/mercedes-e-220-2-2cdi ... 23121.html
moze to jak za darmo
widzisz ja to dobrze jak ktos sie zna ja bym nie wiedzial chyba ze na serwisie by wyszlo :roll:

Po taksowce

Przecież nawet antene ma z taxi na dachu :-P

westowaty · Post autor: **westowaty** » 28 paź 2010, o 08:11

Żenujące.
Jak chcecie mieć bezawaryjny samochód to do salonu. Są jeszcze w211.
w uzywanych nie ma rodzynków bo zawsze jest to ale.
Wszyscy krytykują a jeżdżą samochadmi +10 lat i więksyzm trupami od tego za 35tyś.
Wex się opanujcie za 50 tyś to mozna znaleść i 2006 rok, tylko trzeba czasu.

lukip66 · Post autor: **lukip66** » 28 paź 2010, o 09:31

Widzisz kolego juz dwa auta po taxi na cztery...
więc uwazaj przy kupnie :-/
i kolego nie patrz tylko na auta z 2005 roku bo starsze są tez drozsze...a nie jest powiedziane ze im młodszy tym lepszy
poprostu szukaj pod względem stanu auta...
a tak wogole to jaką kwote przygotowałeś na auto???

westowaty · Post autor: **westowaty** » 28 paź 2010, o 09:43

W210 też są po 50 tyś i nie raz więcej no i co?
Co z tego, że to z taksówki ?
Nie wierz, że taksówka musi być zawsze sprawna bo zostanie zawieszona?
Ja za 2003 rok nie zapłaciłbym 50 tyś bo bym musiałbym być tumanem.
Od 2004 roku.
A co do spalania mam v6 3.0 320 CDI z 2006 i spala 10-11, a 2.2 CDI kolegi kombi tak samo 150 koni 11-12 jazda taka sama do 2.5 tys obr i automat zmienia biegi.

lukip66 · Post autor: **lukip66** » 28 paź 2010, o 09:49

a dlazcego nie z taksówki bo auto z taxi zostaje dopiero oddane do sprzedarzy jak sie zaczynają problemy i przebieg ok 400 500 tys km... zadna firma ani normalny człowiek nie odda dobrego auta do sprzedarzy...
a kolego ze akutar Ty mówisz ze nie dał bys tyle to twoja sprawa bo auta w polsce są jake są ze potrafia być z 2002 prawdziwe orginały o wiele drozsze niz te z 2005 umalowane wałkiem...
a co do spalamia to wszystko zalezy od wtrysków termostatu i przepłymomierza....
ale w zasadzie powinien palić ok 7-9 litrów

westowaty · Post autor: **westowaty** » 28 paź 2010, o 10:03

To w takim razie moje Punto MK I z 96 roku ma 50 tyś i jest w stanie igła to jest lepsza od budynia w211 z 2007 bo on ma powiedzmy 300 tyś przebiegu?
co do airmatic-a tojak sie zepsuje to kosztuje i lepiej go własnie miec bo zwykle miechy w kombi bardzo ciezko dostać. Tylko ASO, a zawsze airmatica można kupić zregenerowanego.
Nie obrażajać nikogo tutja na forum połowa tych samochdodów co mają fourmowicze jest nie sprzedawalna.
Np. Elspasso za 97 czy 98 rok płacić 25 tyś musiałbym byc kretynem nie wazne w jakim jest stanie. Albo bys odstał z 15-18 bo więcej on się nie sprzeda w życiu.
Jets może i doinwestowany i co z tego.
Patrz czym ludzie jeżdżą za gotówke corsa stara, marea itp stare kapcie a droższe samochody sa na kredyt lub właść dużych spolek kupuja za gotowke.
To ejst zycie a ze chcesz tyle to nei znaczy ze tyle dostaniesz.

lukip66 · Post autor: **lukip66** » 28 paź 2010, o 10:10

ale dałeś złe porownanie fiat \ mercedes :-/
mercedes bys ie obraził :mrgreen:
ale jezeli Ty twierdzisz ze punto jest lepsze od mercedesa od taxi to ok kazdy ma swoje zdanie ja sie nie mam zamiaru kłucić z kimś niech kazdy myśli tak jak chce...
ale kolego jak bys zobaczył w jakim stanie te auta przyjezdzają z niemiec to byś wtedy sie przekonał jake to auto z taxi jest nie za fajne...
wystarczy odtworzyć tylne drzwi :mrgreen: bo najwięcej sie zarabia na takich autach po taxi
ja mam tyle do powedzenia na temat taxi
pozdrawiam

westowaty · Post autor: **westowaty** » 28 paź 2010, o 10:20

Mój ojciec jeździ na Taxi E400 CDI 3 lata tym samochodem i jakoś nie widać, że ludzie tam siadaja za fotelem pasażera.
Ja wiem Lukip, że Mercedes jest lepszy od fiata ale twój tok rozumowania tak wyszedł.
Pozdrawiam.
ale pamiętaj jedno wiecznie tym samochodem ejździć nie będziesz i go musisz sprzedać a za 2 lata taki 2003 rok będzie miał prawie 10 więc już będzie bardzo ciężko sprzedawalny a za 60-70 mozna już będzie wychoaczyć w212 chodx już teraz można wyhaczyć za 80 tyś w212 uzywana roczną ze zbita lampa i polamanym zderzakiem.

lukip66 · Post autor: **lukip66** » 28 paź 2010, o 13:25

ale pewnie twoj ojciec jezdzi na taxi w polsce a nie w niemczech w prywatnych firmach...
wiem cos na temat taxi bo chciałem kupić zamiast 500sec i jak zobaczyłem pare to zwątpiłem....

adembud · Post autor: **adembud** » 28 paź 2010, o 13:47

Witam widze ze temat osrto poszedl do przodu do wydania mam jakies 50 tys moze troche wiecej jak bedzie dobre zastanawiam sie czy nie jechac na giełde do holandi bo w niemczech ceny wieksze jak u nas
pytanie kazdego mesia mozna sprawdzic po numerze vin i jak to zrobic
pozdro.

westowaty · Post autor: **westowaty** » 28 paź 2010, o 13:49

W ASO ale nie bardzo chcą udzielac informacji.
Ja w Warszawie znam 2 gości co za gorzałe i powołanie się na mojego ojca masz pełny wydruk, co było i jest.

lukip66 · Post autor: **lukip66** » 28 paź 2010, o 14:01

http://www.w114-115.org.pl/f/viewtopic.php?f=25&t=51490
tu masy kolego jak sprawdyi vin cyz auto po taxi i jakie ma wzposarzenie....
a o przebiegu to do aso...
bo patyrzysz poprostu na prywatne oferty od niemczech a niemcy cenia auta bo maja warte uwagi ale jak bys pojezdził po komisach w niemcyech to znalazłbyś cos napewno taniej....
pamiętaj o akcyzje no chyba ze masz jakiegos znajomego zreczoznawcę :mrgreen:

elspasoo · Post autor: **elspasoo** » 28 paź 2010, o 14:52

westowaty, proponuje abyś w temacie o w211 starał się trzymać, dokładnie tego tematu. Jeśli przywołujesz mój nick to wolał bym aby w kilka słów po nim nie pojawiało się słowo kretyn, forum to miejsce wymiany poglądów ,ale na odpowiednim ,konstruktywnym poziomie. Jeśli nie będziesz sobie umiał z tym poradzić , trzeba będzie znaleźć jakieś inne zdecydowane rozwiązanie. Drugi raz nie mam zamiaru się powtarzać. Wracamy do meritum wątku.

lukip66 · Post autor: **lukip66** » 28 paź 2010, o 14:57

pewnie zaraz rozpocznie sie kłutnia :mrgreen:
chłopaki to jest forum kolega powinien uzyć innego określenia bo jemu wolno tyle tu co kazdemu
wrocmy do tematu!!!!!

belaspolska · Post autor: **belaspolska** » 28 paź 2010, o 15:45

no wlasnie jak auto moze kosztowac mniej w polsce niz w niemczech? sami sobie odpowiedzcie na pytanie co za rodzynki sa w polsce sprzedawane? a jeszcze czyjs zysk ?

Ogólnie o W211

Kto jest online