Moja 300-tka umarła...
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
hej koledzy,
poki co wymieniam sie na pisma z ubezpieczalnia PZU. powiem wam jak smiesznie ona dziala na moim przykladzie.
Zarzad Drog Wojewodzkich w Olsztynie rozpatrzyl moje rozszczenie pozytywnie, przyznal mi racje. wszystkie drogi sa ubezpieczone, takze i ta, na ktorej spotkalo mnie nieszczescie.
minely 2 tygodnie i przyszedl rzeczoznawca z PZU zrobic ogledziny, czyli jest dobrze sobie mysle. oczywiscie nie przyszedl tam gdzie samochod stoi, tylko pod adres na jaki jest zarejestrowany (do moich rodzicow). zadzwonil do mnie, wytlumaczylem co i jak.
na drugi dzien dostalem pismo (akurat po tym jak byl rzeczoznawca) ze jednak uchylaja sie od placenia, bo sam sobie szkode zrobilem, tzn. na pewno jechalem za szybko, a sa to wyssane z palca domniemania, bo nie podawalem ani w jednym miejscu predkosci w rozszczeniu. a rzeczoznawca nawet nie widzial samochodu hehe.
pismo jak mi powiedzial znajomy biegly w tych sprawach zostalo wyslane z "automatu", zeby zrezygnowac z roszczen, co jest typowym dzialaniem polskich ubezpieczalni.
z pomoca prawnika sporzadzilem odwolanie i czekam na odpowiedz, a jezdzic mam czy takze sie nie spiesze.
poki co wymieniam sie na pisma z ubezpieczalnia PZU. powiem wam jak smiesznie ona dziala na moim przykladzie.
Zarzad Drog Wojewodzkich w Olsztynie rozpatrzyl moje rozszczenie pozytywnie, przyznal mi racje. wszystkie drogi sa ubezpieczone, takze i ta, na ktorej spotkalo mnie nieszczescie.
minely 2 tygodnie i przyszedl rzeczoznawca z PZU zrobic ogledziny, czyli jest dobrze sobie mysle. oczywiscie nie przyszedl tam gdzie samochod stoi, tylko pod adres na jaki jest zarejestrowany (do moich rodzicow). zadzwonil do mnie, wytlumaczylem co i jak.
na drugi dzien dostalem pismo (akurat po tym jak byl rzeczoznawca) ze jednak uchylaja sie od placenia, bo sam sobie szkode zrobilem, tzn. na pewno jechalem za szybko, a sa to wyssane z palca domniemania, bo nie podawalem ani w jednym miejscu predkosci w rozszczeniu. a rzeczoznawca nawet nie widzial samochodu hehe.
pismo jak mi powiedzial znajomy biegly w tych sprawach zostalo wyslane z "automatu", zeby zrezygnowac z roszczen, co jest typowym dzialaniem polskich ubezpieczalni.
z pomoca prawnika sporzadzilem odwolanie i czekam na odpowiedz, a jezdzic mam czy takze sie nie spiesze.
- noc
- Ekspert
- Posty: 8221
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
- Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+
To mało, dowiedz się o nazwisko rzeczoznawcy, wyślij pismo do PZU, że w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa (sfałszowanie protokołu oględzin) w Twoim i podobnych przypadkach-powiadamiasz prokuraturę i powiadom prokuraturę.Ciebie to nic nie kosztuje, ale prawnicy PZU dostaną "sraczki" i będą chcieli iść na szybką ugodę za wycofanie
powiadomienia.Wezwij niezależnego biegłego z PZMOT i wejdź na stronę poszkodowanych
przez PZU.To Ci pomoże w dalszej walce.
I pamiętaj, sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
powiadomienia.Wezwij niezależnego biegłego z PZMOT i wejdź na stronę poszkodowanych
przez PZU.To Ci pomoże w dalszej walce.
I pamiętaj, sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
dziekuje Tadku za wsparcie. rowniez uwazam, ze takie sytuacje nie moga miec miejsca. czekam teraz na odpowiedz, musza sie ustosunkowac w ciagu miesiaca do mojego odwolania. wtedy zamowie rzeczoznawce z PZMOTU jak mowisz, pare osob mi tak radzilo juz. mam paru swiadkow zdarzenia tak poza tym, w roszczeniu wymienilem ich oczywiscie.
-
- Posty: 198
- Rejestracja: 16 cze 2010, o 08:34
- Lokalizacja: Kraków
Ja też walczę z firmą ubezpieczeniową tylko że z PTU a nie z PZU.Miałem stłuczkę nie z mojej winy i jest likwidowana z OC.Chamy nie zakwalifikowali niektórych części do wymiany,zaniżyli wycenę,odliczyli za amortyzację i odjęli VAT.Wziąłem rzeczoznawcę niezależnego wysłałem wraz z odwołaniem a ci dalej to samo że wszystko jest ok i chyba wielkie G ich interesuje opinia niezależnego rzeczoznawcy.Wysłałem im właśnie pismo że mają mi zwrócić oryginalne dokumenty bo sprawa idzie do sądu i prokuratury i że będę żądał zwrotu kasy za wynajem samochodu tej samej klasy 410 zł dziennie od momentu szkody(czyli biorąc pod uwagę czas do rozprawy w Polsce to jakieś 70 tyś zł) i dałem im 7 dni na zajęcie stanowiska ugodowego.Zobaczymy czy zmiękną.Jak nie to oddaje sprawę do sądu i zgłaszam do prokuratury,niech sobie nie myślą że są cwani.
Dobrze Ci fabek ktoś powiedział,że z automatu takie pisma wysyłają bo to widać, na każde odwołanie identyczna odpowiedź,nawet chyba tych odwołań nie czytają dopóki nie słyszą sąd lub nie zobaczą sygnatury,to samo mi powiedział biegły rzeczoznawca.
Dobrze Ci fabek ktoś powiedział,że z automatu takie pisma wysyłają bo to widać, na każde odwołanie identyczna odpowiedź,nawet chyba tych odwołań nie czytają dopóki nie słyszą sąd lub nie zobaczą sygnatury,to samo mi powiedział biegły rzeczoznawca.
Mogłem kupić samochód ale kupiłem mercedesa...
W210 e320 95 r. R6 (m104)
VIN: WDB2100551A043171
W210 e320 95 r. R6 (m104)
VIN: WDB2100551A043171
- noc
- Ekspert
- Posty: 8221
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
- Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+
W razie sprawy sądowej występujcie o nawiązkę za straty moralne i czasowe z przeznaczeniem połowy sumy na cele charytatywne.Teraz już można, a sąd gdy słyszy o szczytnym celu, chętnie przyznaje.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
-
- Posty: 198
- Rejestracja: 16 cze 2010, o 08:34
- Lokalizacja: Kraków
moja sprawe w PZU rozpatruje jakas Pani Marta K, znalazlem ja na naszej-klasie i jest mloda dziewczyna dopiero po studiach i zapewne z motoryzacja ma tyle wspolnego co ja z baletem artystycznym.mayday2007 pisze:Dobrze Ci fabek ktoś powiedział,że z automatu takie pisma wysyłają bo to widać, na każde odwołanie identyczna odpowiedź,nawet chyba tych odwołań nie czytają dopóki nie słyszą sąd lub nie zobaczą sygnatury,to samo mi powiedział biegły rzeczoznawca.
- noc
- Ekspert
- Posty: 8221
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
- Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+
To nad czym jeszcze się zastanawiasz, na kawę, potem do parku, potem() już wszystko będzie OK.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Nie chce krakac, tfu tfu. Ale takie sprawy ciagna sie w nieskonczonosc...odwołania,apelacje,paierek tu papierek tam. Fabek zacznij działac, rzeczoznawca ocenił auto,,zdjecia porobione, opis co jest nie tak również. Wstawiaj do warsztatu niech odpalają, juz jesień sie robi...a rachunek wyslesz im.
[ Dodano: 2010-09-09, 17:21 ]
Wszyscy wiedza ze niektore zakłady ubezpieczeń nawet miajac termin wypłaty srodków przeciagaja to w nieskonczonosc, a pani Marta to mały trybik w wielkiej maszynie poszczegolnych działów które maja swoje procedury
[ Dodano: 2010-09-09, 17:21 ]
Wszyscy wiedza ze niektore zakłady ubezpieczeń nawet miajac termin wypłaty srodków przeciagaja to w nieskonczonosc, a pani Marta to mały trybik w wielkiej maszynie poszczegolnych działów które maja swoje procedury
Ex: W124 200E '88 , w210 220D'96
Merlin zgadzam się z tobą , a dla fabka radzę nie czekać na cud , tylko kierować sprawę do sądu ! Baca też dobrze pisze (choć raz :-P ) miła panna jest tylko od mydlenia oczu .
Jeżeli chodzi o ubezpieczenia , to u nas panuje totalne bezprawie , terminy to fikcja .
Ja walczę z PTU od stycznia , na wypłatę tzw kwoty bezspornej TU ma 30 dni licząc od daty wpłynięcia wniosku ... do dziś cisza :-/ . Mój adwokat nawet wystosował pismo do rzecznika praw ubezpieczonych , odpowiedź dostał po miesiącu , a w niej zawarte kilka paragrafów które nawet ja jako laik w tym temacie znam doskonale i wiem jakie mi prawa przysługują , a co dopiero adwokat specjalizujący się w prawie ubezpieczeniowym . I taka gnida żyje z naszych podatków .
Tak że jeszcze raz powtórzę do sądu , i się nie szczypać ! Na wszystko papier , wszelkie ekspertyzy rzeczoznawcy , faktury na części , czy za naprawy ... wszystko gromadzisz pieczołowicie ! Nie odpuszczaj nawet 1 zł z tego co straciłeś , zero skrupułów ! Jednak trzymaj się jednej kwestii ! Zero wyolbrzymiania ! Tyle ile jesteś w stanie udowodnić , nic więcej !
Jeżeli chodzi o ubezpieczenia , to u nas panuje totalne bezprawie , terminy to fikcja .
Ja walczę z PTU od stycznia , na wypłatę tzw kwoty bezspornej TU ma 30 dni licząc od daty wpłynięcia wniosku ... do dziś cisza :-/ . Mój adwokat nawet wystosował pismo do rzecznika praw ubezpieczonych , odpowiedź dostał po miesiącu , a w niej zawarte kilka paragrafów które nawet ja jako laik w tym temacie znam doskonale i wiem jakie mi prawa przysługują , a co dopiero adwokat specjalizujący się w prawie ubezpieczeniowym . I taka gnida żyje z naszych podatków .
Tak że jeszcze raz powtórzę do sądu , i się nie szczypać ! Na wszystko papier , wszelkie ekspertyzy rzeczoznawcy , faktury na części , czy za naprawy ... wszystko gromadzisz pieczołowicie ! Nie odpuszczaj nawet 1 zł z tego co straciłeś , zero skrupułów ! Jednak trzymaj się jednej kwestii ! Zero wyolbrzymiania ! Tyle ile jesteś w stanie udowodnić , nic więcej !
droga na okolo, do Rzecznika Ubezpieczonych kazdy moze sobie zadzwonic, za darmo dostac porade i nie trzeba byc prawnikiem. jak ktos potrzebuje to podam numer.roberts150 pisze:Mój adwokat nawet wystosował pismo do rzecznika praw ubezpieczonych
a wracajac do tematu, to czekam na decydujace pismo i dzialam.
-
- Posty: 198
- Rejestracja: 16 cze 2010, o 08:34
- Lokalizacja: Kraków
Dokładnie roberts ma rację trzeba jechać z nimi ostro po bandzie.Sąd, prokurator i ubezpieczycielowi rura mięknie.A z tym,że sprawa się ciągnie w nieskończoność to już mit,owszem trwa od pół do roku czasu ale to nie jest nieskończoność i myślę że jak chodzi o większą kasę to warto ale warto też przede wszystkim dla zasady.Tylko 2 osoby na 100 poszkodowanych w wypadku oddają sprawę do sądu.Reszta dostaje zaniżoną kasę o kilkadziesiąt procent.Gdyby każdy walił do sądu to firmy ubezpieczeniowe by nie oszukiwały bo by im się to nie opłacało.Jak coś nie jest z naszej winy to dlaczego mamy być stratni.Nie wolno odpuszczać tym złodziejom!!!!
Aha i z tym rachunkiem to nie tak do końca.Widzisz u mnie np.nie zakwalifikowali błotnika do wymiany a jest uszkodzony.oddam do serwisu, wymienią,doliczą do fv a ubezpieczyciel odmówi wypłaty bo stwierdzi że nie należało tego wymienić.I teraz dopiero cyrk,auto będzie stało u mechanika dopóki się sprawa w sądzie nie zakończy chyba,że wcześniej zapłacisz ze swoich.Były już takie przypadki więc to nie takie proste.Poza tym większość serwisów nie idzie na naprawę bezgotówkową,bo nie chcą się użerać później z ubezpieczycielem
Aha i z tym rachunkiem to nie tak do końca.Widzisz u mnie np.nie zakwalifikowali błotnika do wymiany a jest uszkodzony.oddam do serwisu, wymienią,doliczą do fv a ubezpieczyciel odmówi wypłaty bo stwierdzi że nie należało tego wymienić.I teraz dopiero cyrk,auto będzie stało u mechanika dopóki się sprawa w sądzie nie zakończy chyba,że wcześniej zapłacisz ze swoich.Były już takie przypadki więc to nie takie proste.Poza tym większość serwisów nie idzie na naprawę bezgotówkową,bo nie chcą się użerać później z ubezpieczycielem
Mogłem kupić samochód ale kupiłem mercedesa...
W210 e320 95 r. R6 (m104)
VIN: WDB2100551A043171
W210 e320 95 r. R6 (m104)
VIN: WDB2100551A043171
-
- Posty: 1700
- Rejestracja: 18 sty 2010, o 07:39
- Lokalizacja: poznań
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości