Strona 1 z 2

zablokowane przednie prawe koło

: 17 kwie 2010, o 22:22
autor: patsi9
Witam jestem nowa dlatego ten temat wrzucam tu wedle zalecen moderatora ;)może zanim opiszę syt. powiem że jestem właścicielka mercedesa e350 z 2006roku.mój problem polega na tym że podczas jazdy zblokowało sie przednie prawe koło i musiałam zatrzymać samochód.początkowo podczas jazdy wyświetlił mi sie bład(z nerwów zapomniałam co było napisane)ale po chwili zniknął wiec się nie przejęłam....i jechałam dalej do momentu kiedy już sie nie dało.prosze mi doradzić co zrobic.samochod stoi w niemczech na auto banie....masakra jakas.własnie wróciłam do domu.zastanawiam sie co moze byc przyczyna?????co to moze byc i jakie moga byc koszta?? i co mam zrobic.mam zamiar z laweta jechac po niego w pon i sciagnac go do Polski bo w niemczech serwis chyba zbyt drogi...proszę o pomoc.PATRYCJA

: 17 kwie 2010, o 22:39
autor: strendel
patsi9 pisze:mam zamiar z laweta jechac po niego w pon i sciagnac go do Polski
dobry pomysł. potem na kanał i pewnie komputer.

: 17 kwie 2010, o 22:41
autor: fabek
po pierwsze zamow pomoc drogowa i usun pojazd z autostrady, bo slono zaplacisz.

po drugie niech dobry warsztat zajrzy co sie stalo, czy nawalila mechanika (np zapieczone cylinderki w szczekach hamulcowych) czy elektronika.

: 17 kwie 2010, o 22:57
autor: patsi9
dziękuję, zawalu dostane przez to auto.czy te zapieczone cylinderki poprostu zakonczyly swoj zywot czy cos np mojej winy...?fajnie ze jest takie forum i osoby ktore sie znaja

: 17 kwie 2010, o 23:05
autor: szary
patsi9 pisze:dziękuję, zawalu dostane przez to auto.czy te zapieczone cylinderki poprostu zakonczyly swoj zywot czy cos np mojej winy...?fajnie ze jest takie forum i osoby ktore sie znaja
Powiedział bym że to ze starości ale w 2006 r?
Troche dziwne ale raczej nie z Twojej winy :-)

: 18 kwie 2010, o 01:59
autor: kichcio
baca, nie zaczynaj.

: 18 kwie 2010, o 09:22
autor: fabek
durne posty pokasowalem.

wspomnialem o cylinderkach, bo moj tesc w S-ce W221 mial podobnie. w nowych Mercach szczeki hamulcowe robia z aluminium i badziewie sie zapieka.

: 18 kwie 2010, o 09:29
autor: szary
fabek pisze:durne posty pokasowalem.

wspomnialem o cylinderkach, bo moj tesc w S-ce W221 mial podobnie. w nowych Mercach szczeki hamulcowe robia z aluminium i badziewie sie zapieka.
aluminium dość szybko oksyduje przy hamulcach to chyba nie najlepsze rozwiązanie

: 18 kwie 2010, o 10:33
autor: westowaty
Ja nigdy nie miałem takiej sytacji w sowjej w211, ale koledze klocki hamulcowe się zapiekły podczas gwałtownego hamowania, i po odpuszczenia hamulca nie odpuściły, klocki przykleiły do tarcz. A ktoś zmieniał klocki w tym samochodzie to może na komputerze nie udolnie spiął?
w211 to są fajne samochody ale strasznie naszpikowane elektronika która nie raz płata figla, mi rozkodował 90% samochodu, tylko światła i kierunki działały, nic więcej.

: 18 kwie 2010, o 13:38
autor: patsi9
dziekuje za odp mam juz przynajmniej jakies pojecie ;-) marne ale jakes.tak sobie teraz mysle jak piszecie o klockach ze moze powinnam byla je juz wymienic chociaz z drugiej strony komputer nic takiego nie pokazal....jak tylko sciagne go do Polski to wrzucam na serwis i sie wszystko wyjasni.

: 18 kwie 2010, o 13:51
autor: bartpol1
A dalej są zablokowane ? sprawdziłas

: 18 kwie 2010, o 21:47
autor: patsi9
bartpol1 pisze:A dalej są zablokowane ? sprawdziłas
niestety został w Niemczech wiec nie wiem, jak go zostawiałam to to jedno zablokowane koło kresilo sie ale z woielkim trude (tyle co nic) mam tylko nadzieje ze koszta naprawy nie beda gigantyczne.jutro jade po niego z lawetą...

: 19 kwie 2010, o 00:23
autor: jarecki500
no prosze was.... laska wam pisze ze jedzie z lawetą??? i wy wierzycie???

: 19 kwie 2010, o 12:51
autor: hammond24
A dlaczego nie?

: 19 kwie 2010, o 13:02
autor: tonidriver
jarecki500 pisze:no prosze was.... laska wam pisze ze jedzie z lawetą??? i wy wierzycie???
co w tym dziwnego