Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

bettinsoli · Post autor: **bettinsoli** » 9 sty 2010, o 18:05

:lol: też zapisuję się do klubu urwanych gniazdek :lol: :lol: ...chłopaki,ja się chyba powieszę
P.S.mam sprężyny od classica,żeby był wyższy.Może nie kombinować i wrócić do oryginalnych?

mesio14 · Post autor: **mesio14** » 9 sty 2010, o 18:13

Ale sprezyny nie mają nic wspólnego z urwaniem sie gniazda

pit87 · Post autor: **pit87** » 9 sty 2010, o 19:59

Za to moja gwiazdka już ma dwa nowe kielichy, wzmocnione podobnie jak na schemacie prętami więc teraz powinno być już dobrze. ;-)

ycbo · Post autor: **ycbo** » 26 lut 2010, o 12:46

Sprawdziłem ceny gniazd górnych mocowania spręzyny :
210 626 01 19 oraz 210 626 01 19 05 (czym się różnią nie wiem, jest niewielka różnica wagi - 4 gramy). Lewa i prawa ma ten sam numer.
http://dicp.ghb.fh-furtwangen.de/~andre ... 2106260119

W nie aktualizowanym od trzech lat cenniku

http://www.mercmania.pl/cennik.php?kat= ... 2106260119

Model R170 i W202 ma inne mocowania o nr 202 626 01 19

kichcio · Post autor: **kichcio** » 26 lut 2010, o 15:19

W serwisie 105 PLN.

rene · Post autor: **rene** » 26 lut 2010, o 15:19

ycbo pisze:W nie aktualizowanym od trzech lat cenniku

http://www.mercmania.pl/c...umer=2106260119

Nieaktualne.
Ja dałem ok. 100zł

MrM · Post autor: **MrM** » 26 lut 2010, o 20:50

Witam

Ludzie to jakas komedia, przyjechał dzisiaj koles z oberwanym przodem w w202, a to ze moje auto bylo na podnosniku i skapywal sobie olej przy wymianie, to facet podszedl i popatrzyl jak to wyglada u mnie ... i sie zaczelo.

Pokazal ze chyba u mnie cos nie tak, podchodze patrze i naderwane dopiero co gniazdo od przodu ( prawa strona ).

Szok i tyle... jutro zamawiam nowa blache, dobrze ze przynajmniej jest to dostępne a nie trzeba totalnej rzeźby robic ehh..

ycbo · Post autor: **ycbo** » 26 lut 2010, o 20:54

Napisałem : NIE aktualizowany cennik.
Mercedes po osiągnięciu szczytów kunsztu konstrukcyjnego jeżeli chodzi o to rozwiązanie powinien w przypadku urwania tego mocowania wymieniać to na własny koszt i dodawać zdjęcie tego geniusza myśli inżynierskiej z przeprosinami.

czlenio · Post autor: **czlenio** » 26 lut 2010, o 21:06

U mnie wyszło na jaw że pęknięte mocowanie(prawy przód) podczas przeglądu zawieszenia.

W przedniej części pękło około 2 cm.
Skasowano mnie 100PLN za pospawanie i założenie nakładki na spaw.

Niestety miałem pilny wyjazd bo bym sam pokleił migusiem

jarecki500 · Post autor: **jarecki500** » 27 lut 2010, o 06:41

ojej to mnie wystraszyliscie... a ja sie tak lubie rozpedzac...

General-Lee · Post autor: **General-Lee** » 27 lut 2010, o 12:30

no to i ja musze swojego poogladac, bo cos mi stuka w prawym przednim :-?

ycbo · Post autor: **ycbo** » 27 lut 2010, o 12:36

Stuk to raczej nie od tego, w przypadku urwania tego gniazda stuk jest jeden i zaraz po tym zderzak dotyka asfaltu. Pęknięcie również nie stuka.

General-Lee · Post autor: **General-Lee** » 27 lut 2010, o 12:45

ycbo, pewnie masz racje, zasugerowalem sie jednym z postow wyzej w ktorym ktos pisal ze mu stukalo :-P , tak czy inaczej nie zaszkodzi zerknac w te rejony oka ;-)

MrM · Post autor: **MrM** » 27 lut 2010, o 14:39

Witam

No to jak już zacząłem się bawić to napiszę co i jak w moim przypadku.

Lewa strona idealna, zero śladów uszkodzeń, natomiast prawa trzymała sie na prawie że włosku - czytaj sprężyna wygięta w banan prawie do amora się dotykała, a kielich wygięty do góry z centymetr trzyma sie na słowo honoru.

Ceny części - słynne już chyba gniazdo, reperaturka około 90pln NETTO ( ~110pln brutto ), ASO Mercedes, niestety na zamówienie bo podobno Warszawa nie ma ani jednej sztuki. Może do środy będzie z DE przywiezione.

Ale jak się bawic to się bawić - jakby co wymieniam jeszcze gumy pod spręzyny - ceny jak do mojej wersji ( różnią się wysokością te gumy ), cena za przód 35pln /szt i 25pln/szt za tył.

Tak więc jakiś tydzień bez auta, bo urwania błotnika nie będe ryzykował a dziur to akurat pod dostakiem teraz i żeby to jeszce były tylko te stare a z dnia na dzień mnożą się nowe...

sq9jjx · Post autor: **sq9jjx** » 12 mar 2010, o 20:36

Witam Kolegów,

U mnie również pojawił się problem z kielichem, kombinowałem coś dziś w garażu (poszły 2 browary, widocznie za mało) i okazuje się, że sprężyny się nie da wyjąć garażowymi-domowymi sposobami:/. Czy macie koledzy jakiś sposób na to czy lepiej dać to zrobić. W domu mam wszystko (migomat, wiertarka majźlik i młotek i inne) nie mam tylko jak ścisnąć sprężyny tak mocno, żeby ją wyjąć. Mam już nawet kielich, jestem tak blisko i nie mogę się uporać ze sprężyną:)

Pozdrawiam Jozek

Urwane gniazdo sprężyny zawiechu z przodu

Kto jest online