Strona 1 z 2

problem zamkięciem centralnego zamka

: 20 gru 2009, o 10:35
autor: krzych81
Panowie mam ogromny problem dziś rano wróciłem z imprezy i kicha nie mogę zamknąć drzwi z pilota.
Nie reaguje na nic tylko zapala się czerwona lampka a drzwi się nie zamykają
nie wiem co jest grane pilnie proszę o pomoc.

: 20 gru 2009, o 10:59
autor: Gerri
A cóż to jest takiego pilnego, żeby aż krzyczeć dużymi literami? :-/
Stoisz na środku przejazdu kolejowego?
W normalnym, sprawnym 210 można bez problemu zamknąć drzwi używając metalowego kluczyka. Poza tym mógłbyś sobie umieścić w podpisie, jakie to auto. Dopiero się trzeba domyślać, że to "scyzoryk" Pompka się załącza?
Poza tym unikaj tematów "POMOCY", "RATUNKU!", "HELP!!!" bo przeglądanie forum staje się uciążliwe. Co wpisać do wyszukiwarki w przypadku awarii centralnego zamka? "PILNIE POMOCY!!!" ??????

: 20 gru 2009, o 11:35
autor: fabek
krzych81, wstaw w podpis podstawowe dane furki ktora smigasz. abyt to zrobic kliknij w "profil" na gorze.

poza tym zmien nazwe tematu na sensowniejsza. kliknij "edytuj".

: 20 gru 2009, o 11:50
autor: krzych81
kolego może to dla Ciebie normalne ze pod blokiem nie zamykasz fury to ok
ale dla mnie nie.
zamknąłem ręcznie tylko bagażnika nie mogę :-/

: 20 gru 2009, o 12:01
autor: papuga99
Może wystarczy zamek w klapie bagażnika potraktować preparatem spirytusowym,aby wymyć ew zanieczyszczenia z zamka i odmrozić ew jego wnętrze.Po jego zamknięciu autko bezpiecznie może parkować pod blokiem.
Czy słychać dźwięk pracy pompki od zamka centralnego?
Czy bezpieczniki zostały sprawdzone?

: 20 gru 2009, o 12:53
autor: noc
Często zdarza się w W210 zamarznięcie pary wodnej w instalacji pneumatycznej CZ.Wtedy pompa chwilę pracuje, a efektu nie ma.W warsztacie rozmrażamy samochód, zdejmujemy tapicerkę drzwi kierowcy (najdłuższy przewód) wyjmujemy z siłownika, zdejmujemy przewody
pneumatyczne (żółte) z pompy i wydmuchujemy ciepłym lekko sprężonym powietrzem.
Fabryka wspomina w WIS także o zablokowanych lodem pompach, ale po tym zjawisku już są spalone.

: 20 gru 2009, o 13:03
autor: krzych81
już dwa odmrażacze poszły
tylko nie mogę nawet drzwi pasażera otworzyć.
Może ktoś wie jak się dostać do środka nie psując niczego ??

: 20 gru 2009, o 13:33
autor: noc
Musisz otworzyć kufer.Jeżeli nic nie otworzysz, to wzywasz "machera" od otwierania, on CI otworzy.Możesz jeszcze podjechać do specjalistycznego sklepu "Wurth" i zakupić poduszeczkę
do uchylania drzwi, potem długi drut i 75% samochodów świata stoi przed Tobą otwarta.
Ale jeżeli otworzyłeś kufer, to dostajesz się do siłownika wlewu paliwa, zdejmujesz przewód
pneumatyczny i z całej mocy w płucach dmuchasz w niego.Jeżeli płuca masz jeszcze bez szelek, auto ma otwarte co najmniej jedne drzwi.Jeżeli z Twoich płuc nic już nie zostało, to pompka do roweru, gruszka dla niemowlaka, ale nie sprężarka bo zniszczysz wszystko.
Powodzenia.

: 20 gru 2009, o 13:41
autor: papuga99
Najlepiej było by wstawić autko do ciepłego garażu-wtedy wszystko się odmrozi.Można suszarką do włosów spróbować podgrzać.Takie mi pomysły przychodzą.
Kilka lat temu mój kolega umył samochód w mroźny dzień.Wieczorem żadne drzwi się nie chciały otworzyć,zamki przymarzły jak i uszczelki drzwiowe.Autko lawetą do ciepłego garażu zostało zawiezione i rankiem dnia następnego dało się otworzyć.

: 20 gru 2009, o 14:04
autor: jjankiello
noc pisze:zakupić poduszeczkę
do uchylania drzwi, potem długi drut i 75% samochodów świata stoi przed Tobą otwarta.
Da się i bez poduszeczki. Wystarczy odpowiednio wygięty drut między szybę i uszczelkę... sam tak kiedyś się włamywałem do swojej w201, gdy kluczyki "zamknęły" się w stacyjce po zabawie cięgnem zamka w klapie bagażnika :lol:

: 20 gru 2009, o 14:13
autor: noc
Zwykle po takim "drutowaniu", lakiernik ma co robić, bo to widoczne miejsce.

: 20 gru 2009, o 15:24
autor: jjankiello
Eeee... bez przesady... 8-)

: 20 gru 2009, o 16:09
autor: krzych81
dzięki NOC płuca mam ok
drzwi od pasażera pościły.
tylko problem bo centralny zamek dalej nie działa ??

: 20 gru 2009, o 16:23
autor: noc
Odwiedź bezpieczniki koło akumulatora, jeżeli całe to zajrzyj do pompy, a właściwie ją powąchaj.Jeżeli zapach ogniska, to już szukaj drugiej o identycznym numerze lub ilości wyjść
podciśnieniowych.Jeżeli nie pachnie rozbierz i dobrze obejrzyj.Duża ilość pyłu może świadczyć o skończonych szczotkach w silniku pompy.Niestety tylko jedna z sześciu firm zrobiła je wymienialne.Pozostałe to wymiana silnika np. z pompy CZ W124.

: 20 gru 2009, o 18:44
autor: krzych81
już wszystko ok
fabek pisał
Wysłany: 2009-01-23, 19:38
pewnie stracil synchronizacje z samochodem. najpierw sprawdz czy kluczyk dziala, przytrzymaj przycisk przez 2-3 sekundy, powinien mrugnac.

wsiadz do samochodu, skieruj kluczyk w strone odbiornika podczerwieni przy lusterku wstecznym, dosyc szybko nacisnij dwa razy przycisk i natychmiast wloz kluczyk do stacyjki i przekrec na zaplon. po chwili wyjmij kluczyk i sprawdz czy dziala.

powinno pomoc.
_________________
no i pomogło
dziękuje
pozdrawiam