Forum Mercedes E klasa W210

No ale człowiek pojechał na serwis ze stanem oleju. Po filtrowaniu dolali 7L czyli nie wszystko wróciło do silnika, pewnej ilości brakowało czyli raczej maszyna niczego tam nie dolewa. Dolali olej z beczki.

Piasek dobry to olej ? http://allegro.pl/motul-8100-x-clean-ef ... 05412.html

Dobry, byle nie podrabiany to dobry...

https://xado.pl/oleje-cat/syntetyczne-o ... -synthetic co myślicie?
ma od razu w sobie "ceramizer" wiec nie trzeba będzie wlać.

A co - aż taką agonię masz pod maską że musisz uciekać się do takich ekspelerów ?
Nie wiem czy to dobre i skuteczne czy lipa, kolejny cud-preparat bo nigdy nie stosowałem, odnosę się jedynie do ceny:
160zł za 4 litry oleju 10W-40 ??
Naszego Lotosa 10/40 kupisz za to 3x4L
http://allegro.pl/lotos-10w40-thermal-c ... 71096.html
i jeszcze dycha na dobrą pastę do mycia rąk po robocie zostanie.

Piasek , masz rację ludzie są chyba nienormalni albo takie padliny pośiadają ? i muszą się ostatecznie ratować , auto od urodzenia do jego końca powinno chodzić na tym samym oleju

Xado to topowe oleje, ale pytanie czy do starego silnika w ogole to się opłaca? Najwazniejsze jest wymieniać regularnie.

działa dobrze. wszystko śmiga. wolę dolać właśnie coś takiego aby mieć pewność że będzie dłużej jeszcze śmigać i tyle

To co tam jeszcze sprzedajesz ?

tabletki weż na zapas , żebyś nie zachorował

I jeszcze ostatnie pytanie. Ile oleju do 2.0 186 kompressor ??

Siemanko nie byłoby pytania gdybym wiedział jaki olej Poprzedni właściciel zalewał więc pytanie: Jakim olejem zalać silnik kiedy nie wiem jaki jest obecnie? Motor 4.2 97r przebieg teotetycznie 260tys. Wg mnie max +80/100tys może być więcej.

Takim jakim przewidział producent.
Jeśli był nalany niezgodny z wymaganiami, lepiej wymienić go szybciej, niż za późno.

Robcio92-R1 pisze:Siemanko nie byłoby pytania gdybym wiedział jaki olej Poprzedni właściciel zalewał więc pytanie: Jakim olejem zalać silnik kiedy nie wiem jaki jest obecnie? Motor 4.2 97r przebieg teotetycznie 260tys. Wg mnie max +80/100tys może być więcej.

Wlej 10W40, zmianę zrób na razie bez płukanki, tylko wymień olej i filtr. Przejedź 500-1000km, w tym czasie obserwuj stan oleju (poziom i czy jest bardzo brudny).
Jak nie będzie żadnych atrakcji (wycieków, znacznego ubywania itp.) to zmień ponownie już na docelowy 5W40 (zarówno 10W40 jak i 5W40 "pasuje" do tego silnika, ale 5W40 będziesz miał pełen syntetyk który utrzyma lepiej czystość), opcjonalnie z użyciem płukanki (to nawet zalecane w takiej sytuacji).

Czemu ma służyć ten zabieg? Tak naprawdę sprawdzeniu czy poprzedni właściciel nie wlał jakiegoś świństwa zagęszczającego (które może spłynąć z płukanką lub zbyt mocno myjącym olejem i np. zatkać smok olejowy) i czy nie wychodził z założenia, że brud i osady zastępują uszczelki Jak silnik jest w dobrym stanie to przy kolejnej zmianie już z płukanką nic mu się nie stanie.

rr6 pisze:

Robcio92-R1 pisze:Siemanko nie byłoby pytania gdybym wiedział jaki olej Poprzedni właściciel zalewał więc pytanie: Jakim olejem zalać silnik kiedy nie wiem jaki jest obecnie? Motor 4.2 97r przebieg teotetycznie 260tys. Wg mnie max +80/100tys może być więcej.

Wlej 10W40, zmianę zrób na razie bez płukanki, tylko wymień olej i filtr. Przejedź 500-1000km, w tym czasie obserwuj stan oleju (poziom i czy jest bardzo brudny).
Jak nie będzie żadnych atrakcji (wycieków, znacznego ubywania itp.) to zmień ponownie już na docelowy 5W40 (zarówno 10W40 jak i 5W40 "pasuje" do tego silnika, ale 5W40 będziesz miał pełen syntetyk który utrzyma lepiej czystość), opcjonalnie z użyciem płukanki (to nawet zalecane w takiej sytuacji).

Czemu ma służyć ten zabieg? Tak naprawdę sprawdzeniu czy poprzedni właściciel nie wlał jakiegoś świństwa zagęszczającego (które może spłynąć z płukanką lub zbyt mocno myjącym olejem i np. zatkać smok olejowy) i czy nie wychodził z założenia, że brud i osady zastępują uszczelki Jak silnik jest w dobrym stanie to przy kolejnej zmianie już z płukanką nic mu się nie stanie.

Dzięki to już wiem co robić