Mercedes 300 TD Elegance

NOWOŚĆ!!!
Tutaj każdy może założyć swój własny temat i wklejać zdjęcia i opisy swojego auta.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

Wracam od mechanika i chyba nikt nie jest zdziwiony... bez dobrych wieści :)


Mechanicznie

Klocki + tarczobebny tył do wymian

Klocki przód

Sworzeń wahacza x2

Przewody hamulcowe również warto pomyśleć.

Dziwna praca silnika nad ranem to niestety nie wina świec, wszystkie są sprawne. Mechanik podczas takiej diagnozy na szybko bo musiałem wracać do pracy wspomniał coś o pompie lub jakimś sterowniku, ale mówi, że trzeba będzie troszkę więcej czasu poświecić na znalezienie usterki.

Blacharsko

Zewnatrz no to prezentuje się nieźle co widać na zdjęciach. Uszczelki przy drzwiach odsloniete i też żadnej tragedii nie spotkaliśmy... niestety po podniesieniu auta wyszło trochę dziadów. Sporo rzeźby na żywice zrobionych na szybko w okolicach nadkoli + jeszcze przy "dzwonach"? też sporo rudej. Ogólnie auto określi jako do uratowania w zależności od chęci, ale polecił przed większą naprawą wizytę u blacharza. W sumie nie wiem co to zmieni bo ja tego auta nie mogę sprzedać przez 2 lata a zresztą nie chcę bo spełniłem jedno ze swoich mniejszych marzeń.

Proszę o informację od doświadczonych użytkowników czy przy wyżej wymienionych usterkach ( nie wiemy co z tym silnikiem - a może to coś z uszczelką?:( ) warto zainwestować w auto?

Czy powinienem profilaktycznie wymienić olej w aut. skrzyni biegów.
Awatar użytkownika
Muniek
Posty: 2843
Rejestracja: 15 paź 2012, o 09:36
Lokalizacja: Bydgoszcz/Poznań
Kontakt:

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Muniek »

Nie warto. Sam robiłem u siebie fabrykę ponad 3 lata i nigdy nie skończyłem. Później gość mnie przytarł na rondzie. Pojawiły się problemy z wyceną - jakieś śmieszne kwoty i zamienniki. Szkoda słów i nerwów. Jeździć aż do końca i tyle. Aż stanie sam z siebie.
Mercedes-Benz E-klasa W210 E320 3.2 V6 224KM 4Matic Elegance 2001
VIN: WDB2100821X053822
Ex: W210 E270 CDI 170KM 2001
Bobby Peru

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Bobby Peru »

Przejrzałem Twoją galerię Muniek i raczej nic ciekawego przy tym aucie nie zrobiłeś, co widać po aktualnych zdjęciach. 3 lata to kupa czasu. Jeździć aż stanie - ciekawe motto.

Emcies, wymień tarcze i sworznie od razu. W Łodzi macie tam kupę speców od MB i powoli sobie ogarniaj blachę począwszy od kielichów i mocowaniach tylnego wózka.
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Piasek »

Też popieram: wizyta u speca od Merca. Czasem warto wydać 150 na diagnozę która naprawi się za kolejną stówkę fachowo niż 50 u kogoś kto będzie szukał i uczył się na twoim silniku, za twoje pieniądze wymieniając jedno po drugim - może któreś w końcu trafi. SD + kumaty koleś na początek.
Mechanika zawieszenia i heble to podstawa - tutaj trzeba zaciskać pasa, kupować i wymieniać bo to bezpieczeństwo nie tylko twoje i pasażerów ale i innych użytkowników drogi.
Blacha... najważniejsze to górne mocowania przednich sprężyn i tylne blaszane wahacze dolne bo to jak się urwie w biegu to może nie być co zbierać. Dalej w kolejności zadbaj o progi żeby było za co podnieść go w razie zmiany koła czy oleju w silniku. Purchle nadwozia zostaw sobie na sam koniec bo to jedynie estetyka, najdroższa w naprawie bo dochodzi lakierowanie a i tak na długo nie starczy także... można z tym (lub bez tego) żyć.
emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

Kolejne kilometry i kolejne spostrzeżenia.

Zalałem pod korek, traska+ miasto odhaczone na liczniku 610 km zrobione i jeszcze zostało myślę na 150 po mieście. Łącznie zrobiłem około 2 tys. km, narazie oleju nie ubyło.

Mechanicznie i blacharsko poki co nie działałem. Pomału postaram się to auto przywrócić, mam nadzieję, że nic się nie rozpadnie po drodze.


Dzisiaj oddałem na serwis klimatyzacji. Wyskoczyło 10 błędów, m.in czujnik cisnienia klim, czujnik nasłonecznienia, czujnik temperatury wew. sterownik wentylatora, niekoniecznie wszystko do wymiany, ale gość z pewnością ma trochę roboty i nie jest w stanie ocenić kosztów naprawy. Nie wiem za bardzo jak się za ten temat zabrać. Klima ważna rzecz dlatego najwyżej będę robił to na raty. Dałem mu budżet 300 zł i jeśli przekroczy to zabieram auto i umawiam się na następne wymiany za kilka tygodni, żeby wszystko robić pomału.
Lakiernik odrazu też dzisiaj zobaczy auto od dołu i oceni zniszczenia i poda kwotę konserwacji, ale tego się boję najbardziej.

Umówiłem się do Stachowiaka na 8 sierpnia na podpięcie i sprawdzenie co w aucie jest do zrobienia na już a co może poczekać.
emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

Okej wracam po przerwie :)


zebrałem kilka informacji odnośnie strony mechanicznej i blacharskiej.

Mechanikę prawodopodobnie będę robił u stachowiaka i niestety nie wyjdzie mało..., ale przynajmniej będe miał pewność na czym jeźdze.

Konserwacje wszystkich przeżartych elementów spawania i naprawy od strony blacharskiej robię u znajomego lakiernika, będzie dokumentował każdy etap - fotorelacja :) ( powiedział, że auto musze mu zostawić na minimum 2-3 tyg. ) - dokładny dłubek

Teraz tylko krótkie pytanie. Najpierw zrobić od strony blacharskiej a potem oddać do wymiany mechanicznej czy odwrotnie? Niestety najlepiej gdyby blacharz również był mechanikiem bo przy demontażu elementów podłogi można by się pewnie dostać do rzeczy mechanicznych co by znacznie obniżyło koszty, ale tak dobrze nie ma. Dlatego pytanie do was.

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki bo to już wiem, że będzie ciężko finansowa przeprawa.
Gawra
Posty: 3045
Rejestracja: 16 gru 2009, o 19:29
Lokalizacja: Puszcza Piska

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Gawra »

Moim zdaniem; najpierw trza wyspawac i umalować bude(nadwozie), a potem jeśli będzie potrzeba wymiany układu jezdnego(tuleje, wahacze itp..,) dokladac do owego nadwozia - powoli i metodycznie :ok: (tak robi fabryka)
210 E300TD rok 98 - USA (WDBJF25F6WA492241)
https://www.youtube.com/watch?v=MsIFyov ... e=youtu.be
emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

Wracam z kilkoma informacjami.

Postawiłem na reanimację. Pewnie wielu osób skrytykuję to decyzję i jej ceny... ale planuje autem pojeździć min. 3 lata a potem sprzedać je w miarę rozsądnych pieniądzach a co najważniejsze, ze świadomością, że komuś nie sprzedaje trupa na kółkach

Zaczynamy od części blacharsko-lakiernicznej.

Spawanie, czyszczenie, zabezpieczanie, wstawianie. Wszystko będzie udokumentowane zdjęciami dlatego nie będę opisywał dokładnie tego co zaprzyjaźniony lakiernik mi zaproponował.

Koszt: 2800

Mechanicznie auto mam wycenione to już trochę przeraża...

3 tys robocizna
4 tys częsci

Niebawem wrzucę wydruki z kosztorysów.

Ale o dziwo to też zrobie :) Ceny trochę spadną jak sam ogarnę sobie części :)

Troche off topic, ale może jakaś dobra dusza nie odeśle mnie do działu opony w którym jest miszmasz.

Jakie opony na przód felga 17"?


aha no i czekam na hejty za reanimacje :)
Awatar użytkownika
Muniek
Posty: 2843
Rejestracja: 15 paź 2012, o 09:36
Lokalizacja: Bydgoszcz/Poznań
Kontakt:

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Muniek »

Dlaczego hejty? To Twoje pieniądze :)

235/45/R17
Mercedes-Benz E-klasa W210 E320 3.2 V6 224KM 4Matic Elegance 2001
VIN: WDB2100821X053822
Ex: W210 E270 CDI 170KM 2001
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Piasek »

emcies pisze:Koszt: 2800
Mechanicznie auto mam wycenione to już trochę przeraża...
3 tys robocizna
4 tys częsci
:szok:
emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

fot
Załączniki
14203659_10210719115721041_651.jpg
14203586_10210719115761042_162.jpg
emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

Wiadomo, że można to wymieniać po mału. NIektóre elementy bedą bardziej żużyte inne mniej. To jest taki kosztorys co należy zrobić żeby było wszystko na tip top.
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Piasek »

Własną ręką się zabijasz chcąc taki szmal utopić w to auto. Sprzedaj, dołóż i kup w lepszym stanie.
emcies
Posty: 13
Rejestracja: 21 lip 2016, o 00:16
Lokalizacja: Łódź

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: emcies »

trudno sie nie zgodzić. Nie mogę tego auta sprzedać niestety póki co. Zufajcie mi będzie dobrze :) Za błędy trzeba zapłacić, mam nadzieję, że merc mi wynagrodzi tą troskę o niego.

Do uslyszenia z kolejnymi nowosciami
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes 300 TD Elegance

Post autor: Piasek »

emcies pisze:merc mi wynagrodzi tą troskę o niego.
kolejnymi pęcherzami już wiosną...
Mechanika mechaniką ale blacharka w takich samochodach... z bogatą zapewne historią lakierniczo-blacharską to never ending story. Zazwyczaj pęcherz na lakierze to tylko (już) wierzchołek góry lodowej tego co tam zastanie blacharz jak się za to zabierze.
W210 lubi rdza - norma. Praktycznie każdy tutaj ogarniał swoją z rudej. Ale inaczej się robi "pierwszy raz" kiedy można zrobić jeszcze porządnie tak że i 3-4 lata nie wylezie (przeważnie dłużej mało kto trzyma) a inaczej jak tam wszędzie szpachla pod która NIE MA JUŻ kawałka BLACHY: trzeba ciąć, spawać... całe kawały samochodu a żeby to zrobić trzeba mieć najpierw za co go podnieść a często już z tym jest największy problem.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości