Forum Mercedes E klasa W210

Witam,

jestem nowym właścicielem W210 E280 pb + lpg. Po dwóch dniach użytkowania stwierdziłem, że pali zbyt dużo. Jest to obliczone prostoliniowo. Dwa razy zalałem mu po 20 litrów i w trybie mieszanym przejechałem 60km a w trasie 80km. Porażka. Byłem już u dwóch gazowników i nie wiem czy nie chcą mnie wydymać na kasę bo obaj chcą tylko wymienić wtryskiwacze, filtry i przewody. Koszt 500zł. Myślałem, że skończy się na regulacji.

Ogólnie powinien palić z 14 litrów. Czy wymiana wtryskiwaczy zmniejszy to spalanie i czy przede wszystkim to jest przyczyną wysokiego spalania? Nie chciałbym wyłożyć 500 zł a spalanie pozostanie bez zmian.

Podłaczyli komputer ? Patrzyli na czas wtrysku, że zaproponowali wymianę wtryskiwaczy ? Pod maska nie czuć gazu ? Silnik równo i ładnie pracuje ? Nie kopci ? Za mało informacji, a specjalista od szklanej kuli kolega Noc już od dawna tu nie zagląda, a szkoda, bo wiedzę miał ogromną.[/b]

Na początku to zawsze trzeba sprawdzić ciśnienie w ogumieniu i czy nie blokują hamulce, czy pojazd na równej nawierzchni swobodnie można przepchnąć,itd.
Gdy te aspekty są ok. to wtedy podłączenie pod komputer SD i po tym komputer dla lpg.
Dopiero po tym można wyciągać wnioski i ewentualnie podejmować się naprawy.

Staram się być człowiekiem oszczędnym i zanim wydam jakieś pieniądze sprawdzam wszystkie inne aspekty.
Jeżeli więc chodzi o podłączenie do komputera to nikt tego nie zrobił gdyż na słuch szło sprawdzić podobno te wtryskiwacze gdyż faktyczne jest taki elektryczny stukot z nich. Pod maską nie czuć gazu, silnik ogólnie pracuje równo ale gdy stoję rano na gazie to tłumik, nie silnik pyrka a nie chodzi równomiernie. Tak jakby pluł. Nie kopci, ciśnienie i płyny robiłem na wejściu. Hamulce też ok, jak na tak ciężkiego potwora łatwo jest go pchnąć i łatwo też się toczy.

@edit: Przejrzałem papiery od gazu. Robiony był 100 tysięcy temu w 2008 roku. Firma która go zakładała to sieciówka - ELPIGAZ. Danych instalacji niestety nie posiadam ale wiem, że nie jest to STAG czy BRC. Coś innego IV generacji.

VTR, świece i kable też mogą mieć dość

tonidriver pisze:VTR, świece i kable też mogą mieć dość

Świece zaraz mogę wymienić bo mam nówki sztuki w bagażniku. Ale czy od świec może zwiększyć się spalane?

Elpigaz też ma dobre instalacje.
Sprawdź spalanie na benzynie, jeżeli będzie podobne to problem nie leży w LPG.
Wymiana świec na pewno nie zaszkodzi, przydałoby się też gdybyś uzupełnił "auto" w profilu o rocznik, będziemy wiedzieli czy rozmawiamy o starym M104 R6 czy nowszym M112 V6.

VTR, skoro rano pierdzi to albo świece albo kable

Jest to rocznik 96.

Zapraszam do zapoznania się z moim nowym tematem:
viewtopic.php?t=29087

Może ktoś pomoże

Kolego masz milion różnych ciekawych usterek a szkoda Ci 50-100 zł na przebadanie auta SD.
Myślę, że jedno podpięcie pod Star Diagnosis rozwiąże większość Twoich problemów.

VTRa nie przekonasz, on już stwierdził, że niepotrzebnie kasy nie lubi wydawać, kiedyś zrozumie, że w210 to nie polonez i bez dobrej diagnostyki nie pojedzie... może

Dobra jadę dziś, w sumie zaraz

@edit:

Panowie chyba ustaliłem usterkę. Jest to dość dziwne. Lałem teraz mu gazu do pełna na Orlenie i po odłączeniu węża słyszałem syczenie, dokładnie takie jakby ulatniał się gaz. Wlazłem więc pod auto i zacząłem macać przewód wychodzący z baku (bo jest w miejscu koła zapasowego) i faktycznie jak wkładałem paluchy w otwór to udawało mi się zahamować to syczenie. Po drugie pod autem śmierdzi gazem. Myślcie, że może się ulatniać i dlatego tak spala?

Czym prędzej do warsztatu gazowego bo wylecisz w powietrze i jeszcze ktoś z Tobą.

VTR pisze:Dobra jadę dziś, w sumie zaraz

@edit:

Panowie chyba ustaliłem usterkę. Jest to dość dziwne. Lałem teraz mu gazu do pełna na Orlenie i po odłączeniu węża słyszałem syczenie, dokładnie takie jakby ulatniał się gaz. Wlazłem więc pod auto i zacząłem macać przewód wychodzący z baku (bo jest w miejscu koła zapasowego) i faktycznie jak wkładałem paluchy w otwór to udawało mi się zahamować to syczenie. Po drugie pod autem śmierdzi gazem. Myślcie, że może się ulatniać i dlatego tak spala?

Sprawdź zapalniczką czy to na pewno gaz, czy to jakieś lewe powietrze
P.S. Na głupie pytania się tak samo odpowiada ...

Gaz idzie na dół wiec kiepa pod furę nie rzucaj. ... a wtryski jak masz czerwone volteki to będą klekotac a wymiana ich to na pewno nie 500 bo są tanie jak barszcz