Forum Mercedes E klasa W210

Od pewnego czasu z okolic przedniego lewego koła albo kolektora ssącego na wolnych obrotach dochodzi odgłos takiego lekko piszczącego buczenia, jakby się coś poluzowało i dotykało do czegoś innego i powodowało to pewnego rodzaju rezonans. Dodam iż jak zdemontuje pasek klinowy to wszystko jak ręką odjął. Moja diagnoza to kończąca się pompa wspomagania tylko że problem w tym że nie słychać tego przy pompie:(, a może płyn do wymiany. Dodam że po nocy wspomaganie się lekko zacina ale za chwile wraca do normy. Na początku myslałem że to coś z kolektorem albo ta rurą pod nim bo az ech szło ale jak zdemontuje pasek jest ok, więc albo pompa albo kompresor taka jest moja diagnoza ale chce sie upewnic zeby wszystkiego po kolei nie robić. pomocy proszę!

Może kończy żywot maglownica i dlatego jak zdjąłeś pasek nic nie było słychać.

też taka możliwość dopuszczałem ale byłem ostatnio pod samochodem i na moglu nie czy najmniejszego drgania ani buczenia, jak bylem na dole to definitywnie bylo slychac z okolic kolektora, zaraz pod nim ida przewody od wspomagania może zapchane? sam juz nie wiem od czego zacząć:(

[ Dodano: 2013-10-25, 17:28 ]
dodam ze jak silnik pracuje i dotke pompe wspomagania to ona drży ale buczenia slychac z okolic kolektora jak by cos w nim w śoodku albo tej rurze ale ostatnio rozbieralem, oring nowy wiec tam nie ma co, z reszta tam nic nie ma tylko powietrze, a tak w ogole to jak by byl kolektor albo cos to by nie mialo wplywu czy pasek jest zdjęty czy nie.

Dokładnie oglądnij po zdemontowaniu ten ciśnieniowy przewód (guma wewnątrz) idący od maglownicy do pompy. Lubi się wewnątrz rozwarstwiać.

właśnie też zakładałem taka teorię tylko potrzebowalem żeby ja ktos potwierdził, dzieki kolego, tylko powiedz mi czy jest jakis sposób aby określic czy jest sprawny ten przewód bo zajrzeć to ciężko, chyba ze dmuchnąć i wtedy bedzie na oko wiadomo czy dobra przepustowość...

zerknij na kiwaczek napinajacy pasek osprzetu i amortyzator kiwaczka

dzisiaj zdemontowałem ten wąż od pompy do magla i wydaje się być w porządku, powietrze lekko przez niego przechodzi więc założyłem z powrotem, jestem coraz bardziej przekonany że pompa się kończy i tak przenosi to buczenie w okolice kolektora ssącego, ewentualnie zostaje kompresor klimy ale wątpię...

Przemwód trzeba sprawdzać pod ciśnieniem na cieczy (może być woda), zaginając go w różnych miejscach w czasie przepływu.