Czyszczenie zaworu EGR 320 CDi
: 15 lut 2012, o 09:57
Zabrałem się za czyszczenie zaworu EGR i mała relacja z tego. Jak napisał allias: "CZEMU TAK DŁUGO ZWLEKAŁEM?" i to jest prawda
Powód czyszczenia: spadki mocy bez trybu awaryjnego.
Efekt czyszczenia: zero kopcenia, lepsza reakcja na dodanie gazu (efekt plecebo?)
Czas pracy na spokojnie 4 godz. Wszystko robione od góry bez podnośnika.
Terminologia "od dołu" znaczy, że śruba jest do góry nogami
Sorry za jakość zdjęć ale łapki miałem brudne i kiepsko się aparat trzymało.
Uwagi mile widziane
Zaczynamy:
Mamy do wyczyszczenia zawór EGR nr 47 na schemacie:
Ściągamy osłonę górną silnika i odpinamy podciśnienie oraz wtyczkę od czujnika (czujnik nr 53 na schemacie):
Potem z rury od intercoolera odpinamy wtyczkę oraz śrubę trzymająca rurę:
Luzujemy chłodnice spalin odkręcając jedna śrubę od góry po lewo i trzy po prawo, potem odkręcamy siłownik EGR (niebieskie strzałki). Uwaga na jedną śrubę najbliżej kolektora żeby nie uciekła Następnie wyciągamy ten siłownik żeby nie przeszkadzał.
Następnie między EGRem a blokiem jest wspornik na którym się trzyma EGR, odkręcamy śrubę od dołu. Przy okazji odkręcamy jedną śrubę (od dołu) na łączeniu EGR z rura od intercoolera (nr 53 drugi schemat).
Odkęcamy teraz EGR od kolektora, jedna śruba od góry i dwie od dołu:
Oraz wyciągamy uszczelkę zaznaczoną na pierwszym schemacie nr: 35. Uszczelka jest aluminiowa więc można użyć jej ponownie.
Potem trochę trzeba pomajtać całym EGRem żeby się rozłączył z rura od intercoolera. Po rozłączeniu możemy wyciągnąć cały EGR poza auto. Ja musiałem przesunąć zbiornik od spryskiwaczy bo inaczej skubaniec nie chciał wyjść.
Po wyjęciu ukaże się brud, syf oraz jedna wielka masakra:
Możemy zrobić wstępną obdukcję oporu pracy sprężyny, oraz stopnia zabrudzenia.Jako że mój był potwornie zasyfiony a jak robić to porządnie zabrałem się do dalszej rozbiórki.
Przy sprężynie na obwodzie jest małe zagłębienie w które wsadzamy kawałek podbijaka i walimy młotkiem z czuciem cały czas podlewając penetratorem:
do momentu aż cała ruchoma komora przekręci się o 180 stopni do ukazania się małej szczeliny:
w którą to wsadzamy mały wkrętak a potem kawałek jakiegoś mela żeby wyjąć ruchomą komorę (?)
kolejny syf, bród, nagar:
Zaznaczona na czerwono (zdjęcie wyżej) jest śrubka która trzeba odkręcić ale wczesniej wypadało by przytrzymać sprężynę aby się nie kręciła. W ten sposób rozkładamy tą całą ruchomą komorę na czynniki pierwsze i zaczynamy czyścić. Dobrze jest zapamiętać w jakiej kolejności idą te talerzyki, tuleja i sprężynka. Nie jest tego dużo.
Ja czyściłem wszystko na początek wkrętakiem, szczotą drucianą, szmatką a'la papier ścierny, zmywaczem w sprayu do uzyskania efektu:
Jak mamy wszystko poczyszczone zaczynamy składać w odwrotnej kolejności.
Najpierw talerzyki sprężynki, śrubę zabezpieczyłem odrobiną kleju aby na wszelki wypadek się nie odkręciła, potem posmarowałem cale te ustrojstwo olejem żeby łatwiej weszło do EGRa.
Montaż w aucie w odwrotnej kolejności wszystko
Ja przy okazji wymieniłem oring który jest pod EGRem (między EGR a rura od intercoolerem) nr 47 na 2 schemacie od góry, cena w ASO ok 17 zł. Jakieś pocenie miałem w tym miejscu a jak było na wierzchu to aż szkoda było tego nie zrobić.
Udajemy się na jazdę próbną oraz cieszymy się dobrze wykonaną robotą.
UWAGA OBOWIĄZKOWA: po wykonaniu roboty wskazany browar, albo nawet 2 tylko dopiero PO JEŹDZIE PRÓBNEJ !! Nie przed albo bron boże w trakcie !!
Tak wyglądał EGR po 380 tyś.
Opis można kopiować bez ograniczeń ale z zastrzeżeniem, że powstał przezemnie dla userów forum W210.pl
Powód czyszczenia: spadki mocy bez trybu awaryjnego.
Efekt czyszczenia: zero kopcenia, lepsza reakcja na dodanie gazu (efekt plecebo?)
Czas pracy na spokojnie 4 godz. Wszystko robione od góry bez podnośnika.
Terminologia "od dołu" znaczy, że śruba jest do góry nogami
Sorry za jakość zdjęć ale łapki miałem brudne i kiepsko się aparat trzymało.
Uwagi mile widziane
Zaczynamy:
Mamy do wyczyszczenia zawór EGR nr 47 na schemacie:
Ściągamy osłonę górną silnika i odpinamy podciśnienie oraz wtyczkę od czujnika (czujnik nr 53 na schemacie):
Potem z rury od intercoolera odpinamy wtyczkę oraz śrubę trzymająca rurę:
Luzujemy chłodnice spalin odkręcając jedna śrubę od góry po lewo i trzy po prawo, potem odkręcamy siłownik EGR (niebieskie strzałki). Uwaga na jedną śrubę najbliżej kolektora żeby nie uciekła Następnie wyciągamy ten siłownik żeby nie przeszkadzał.
Następnie między EGRem a blokiem jest wspornik na którym się trzyma EGR, odkręcamy śrubę od dołu. Przy okazji odkręcamy jedną śrubę (od dołu) na łączeniu EGR z rura od intercoolera (nr 53 drugi schemat).
Odkęcamy teraz EGR od kolektora, jedna śruba od góry i dwie od dołu:
Oraz wyciągamy uszczelkę zaznaczoną na pierwszym schemacie nr: 35. Uszczelka jest aluminiowa więc można użyć jej ponownie.
Potem trochę trzeba pomajtać całym EGRem żeby się rozłączył z rura od intercoolera. Po rozłączeniu możemy wyciągnąć cały EGR poza auto. Ja musiałem przesunąć zbiornik od spryskiwaczy bo inaczej skubaniec nie chciał wyjść.
Po wyjęciu ukaże się brud, syf oraz jedna wielka masakra:
Możemy zrobić wstępną obdukcję oporu pracy sprężyny, oraz stopnia zabrudzenia.Jako że mój był potwornie zasyfiony a jak robić to porządnie zabrałem się do dalszej rozbiórki.
Przy sprężynie na obwodzie jest małe zagłębienie w które wsadzamy kawałek podbijaka i walimy młotkiem z czuciem cały czas podlewając penetratorem:
do momentu aż cała ruchoma komora przekręci się o 180 stopni do ukazania się małej szczeliny:
w którą to wsadzamy mały wkrętak a potem kawałek jakiegoś mela żeby wyjąć ruchomą komorę (?)
kolejny syf, bród, nagar:
Zaznaczona na czerwono (zdjęcie wyżej) jest śrubka która trzeba odkręcić ale wczesniej wypadało by przytrzymać sprężynę aby się nie kręciła. W ten sposób rozkładamy tą całą ruchomą komorę na czynniki pierwsze i zaczynamy czyścić. Dobrze jest zapamiętać w jakiej kolejności idą te talerzyki, tuleja i sprężynka. Nie jest tego dużo.
Ja czyściłem wszystko na początek wkrętakiem, szczotą drucianą, szmatką a'la papier ścierny, zmywaczem w sprayu do uzyskania efektu:
Jak mamy wszystko poczyszczone zaczynamy składać w odwrotnej kolejności.
Najpierw talerzyki sprężynki, śrubę zabezpieczyłem odrobiną kleju aby na wszelki wypadek się nie odkręciła, potem posmarowałem cale te ustrojstwo olejem żeby łatwiej weszło do EGRa.
Montaż w aucie w odwrotnej kolejności wszystko
Ja przy okazji wymieniłem oring który jest pod EGRem (między EGR a rura od intercoolerem) nr 47 na 2 schemacie od góry, cena w ASO ok 17 zł. Jakieś pocenie miałem w tym miejscu a jak było na wierzchu to aż szkoda było tego nie zrobić.
Udajemy się na jazdę próbną oraz cieszymy się dobrze wykonaną robotą.
UWAGA OBOWIĄZKOWA: po wykonaniu roboty wskazany browar, albo nawet 2 tylko dopiero PO JEŹDZIE PRÓBNEJ !! Nie przed albo bron boże w trakcie !!
Tak wyglądał EGR po 380 tyś.
Opis można kopiować bez ograniczeń ale z zastrzeżeniem, że powstał przezemnie dla userów forum W210.pl