Ubywający płyn chłodniczy - gdzie jest problem?

mishaq · Post autor: **mishaq** » 9 lis 2011, o 00:24

witam kolegów, koleżanki
Nazywam się Michał mam 24 lata, w czerwcu tego roku zakupiłem w210 wersja avantgarde, 99/00 po lifcie 220cdi, kombiak. Autko super, wreszcie mieszczą mi się wszystkie menele do treningów i torby. Mam jednak problem, który wydaje mi sie skomplikowany, jedno miom zdaniem jest powiazane z drugim. Zacznę od początku.

Pierwszego dnia po zakupie jako że była piękna pogoda postanowiłem się wybrać w krótką trasę (na rybki) aby auto ogólnie przetestować. wszystko super ładnie, ale po dojechaniu na miejsce (koło 60km) napis check coolant. zaglądam faktycznie mało, myśle auto stało, gość nie nalał czy wyparowało, doleje i ok. weszło prawie pół butelki wody (czyli tak z 0.7 litra) następnego dnia sytuacja się powtarzała itd ciągle ubywały duże ilości. znajomy mechanik stawierdził że nie ma takiej możliwości aby takie ilości wody ubywały przez np walniętą uszczelke pod głowicą (a nawiasem mówiąc- auto pracuje idealnie, nie dymi, jest zrywne, pięknie odpala nawet teraz jak powoli przychodzą mrozy), więc musze mieć gdzieś przebicie na przewodach lub na chłodnicy. jednak nie znajdowałem plam pod zaparkowanym autem. po wielodniowych oględzinach zaobserwowałem że przy zbiorniczku wyrównawczym jest jakiś wężyk. okazało się że płyn spierdziela tym węzykiem przy normalnej jeździe (emeryckiej) wywala właśnie szklanke dwie, co dwa dni, a jak go przegonie po autostradzie 170 to wywali i 2, czy 3 litry w pare minut (po prostu aż rzyga tym wężykiem)

Następnym krokiembyło wymontowanie i sprawdzenie termostatu metodą słoikową (woda z czajnika i zimna woda. okazało się ze termostat się przycina. więc sam wkład (to pracujące) został wymontowany z obudowy i miesiąc albo półtora wakacji jeździłem bez termostatu- kropla płynu chłodniczego nie ubyła w tym czasie, ani razu napisu check coolant. więc diagnoza chyba dobra, zakupiłem w aso na jerozolimskich nowy termostat (dali mi 91 stopni, ale o tym później) jeździłem półtora miesiaca na nim aż pewnego pięknego dnia komputer pokazuje check coolant. od tego momentu jak raz pokazał znowu wywala płyn wężykiem, dolewam codziennie.

czyżby znowu strzelił termostat? nowy z aso mercedesa?

napisałem o tym termostacie 91 stopni- nawet na początku jak wszystko działało, wskazówka temperatury nie była na równo w poziomie, zawsze lekko do góry (pół żartem pół serio psuje to wrażenia estetyczne, w każdym samochodze wskazówka od temp jest w połowie czy poziomo, czy pionowo), koło właśnie 90 stopni pokazuje, czy powinna być "krzywo"?

teraz z innej beczki ale może być związane. jak go przegoniłem te 170-180 po autostradzie i wyrzygał mi tym płynem na pół silnika (bo ten wężyk sobie podniosłem tak żeby był widoczny) to nagle same zaczęły się włączać długie światła, albo jak jechałem na mijania i dałem długimi to długie same z siebie zostawały. od tego momentu ten numer z długimi występuje przy większym deszczu albo zaraz po myjni- zwarcie jakieś?

znajomy taxówkarz, nie wiedząc o mojej przygodzie ze światłami (sam jeździ identyko e klasą, tylko classiciem) powiedział że termostat mógł walnąć jeśli mam jakieś zwarcie w aucie, bo one są strasznie czułe na to, prawda to?

przepraszam że się rozpisałem, ale staram się dokładnie opisać problem, bo specjalistów, którzy mówią- wymienić uszczelke i głowice..... albo nie bo to się nie opłaca, to ja Panu cały silnik wymienie, jest w cholere, tylko czuje że problem może byc banalny a szukamy za daleko.

czy ktoś ma pojecie w tym temacie? dlaczego akurat w aso do mojego auta dali termostat 91 stopni a nie 85?
dziękuje za wszystkie odpowiedzi
pozdrawiam Michał

BoriaGodunoff · Post autor: **BoriaGodunoff** » 9 lis 2011, o 06:25

Witam.
Jeśli chodzi o dobór termostatu , to na oko może i dobrze dobrali.
Też taki mam. Jeśli chcesz mieć pewną odpowiedź i spokój z Adminem to podaj numer VIN pojazdu.
Jeśli chodzi o elektrykę, to w termostacie jest czujnik i jeśli wymieniając sam wkład termostatu(u mnie się nie dało - występuje tylko z obudową) , to powinien być widoczny czujnik. Może on broi?
Pozdrawiam

holloww · Post autor: **holloww** » 9 lis 2011, o 07:30

Może trzeba podjechać na komputerek i sprawdzić elektrykę, może trzeba podjechać do jakiegoś speca od mercków, podobno w warszawie ich nie brakuje.

mishaq · Post autor: **mishaq** » 9 lis 2011, o 21:03

witajcie ponownie
termostat dobrany po niby po numerze vin w aso
właśnie będe jutro szukał jakiegoś mechaniora z komputerem, zna ktoś dobrego mechanika w wawie (wola, ochota, bemowo- te okolice)? lub z pruszkowa?

kmtaxi · Post autor: **kmtaxi** » 10 lis 2011, o 09:33

Zadzwoń do kolegi noc. Warsztat ma na Ursynowie, a tel do warsztatu w podpisie.

Post autor: **fabek** » 10 lis 2011, o 09:50

mishaq, podaj numer VIN auta, zaraz dobierzemy termostat.

mishaq · Post autor: **mishaq** » 10 lis 2011, o 10:07

wdb2102061A979818
dzięki

Post autor: **fabek** » 10 lis 2011, o 12:33

mishaq pisze:wdb2102061A979818

Faktycznie od roku 2000 auta z kodem 800 mają termostat 92 st. Docenisz zalety tego zimą, bo większość CDIków ma problem z dogrzaniem. Jednak do 1999 roku montowano termostaty 85 st i też się jeździło.

Fajnie jakbyś odczytał numer ze starego i mi podał.

mishaq · Post autor: **mishaq** » 11 lis 2011, o 20:13

ale moje auto jest z 99 roku
myśle że za bardzo skupiliśmy się na samym termostacie, gdybyście coś więcej mogli powiedzieć z tym płynem wywalanym górą

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 11 lis 2011, o 21:14

A w jakiej kondycji jest pompa wody?

[ Dodano: 2011-11-11, 21:16 ]
I sprawdź korek na zbiorniku wyrównawczym.

maciek_strusiek · Post autor: **maciek_strusiek** » 11 lis 2011, o 21:25

Hej! ja miałem w vw bora identyczny problem , wywalalo płyn korkiem od zbiorniczka, w serwisie vw ASO wymienili korek i znowu to samo , okazalo się że ten wiatraczek na pompie wody się nie kręcił , to znaczy obluzował sie na ośce , i nie pompowała
może u Ciebie też tak jest

mishaq · Post autor: **mishaq** » 11 lis 2011, o 22:07

nowa pompa wody po zakupie, przy starej było identycznie

powtarzam kolejny raz- bez termostatu problem nie występował w najmniejszym stopniu. po włożeniu nowego termosattu również nie było problemu przez 1,5 miesiąca, teraz problem wrócił. jeśli by to była pompa wody czy uszczelka pod głowicą to wszystkie moje zabiegi nie miały by chyba skutku, a tu raz problem występuje raz nie, więc czy to możliwe żeby nowy fabrycznie termostat z aso strzelił po 1,5 miesiąca?

BoriaGodunoff · Post autor: **BoriaGodunoff** » 12 lis 2011, o 10:39

A czy to możliwe żeby mercedes się psuł?

A tak na serio. Czy termometr pokazuje jakieś wartości powyżej 90-100 st.C?(czy coś się "gotuje"?)
Jeśli nie to może warto zagrzać silnik i zmierzyć temperaturę płynu termometrem.
Jeśli chodzi o pompę wody, to miałem takie zjawisko jak koledzy powyżej pisali w VW Sharan. Wracałem ze Słowacji i nagle zagotowała się woda, strzelił pasek wieloklinowy i amba.
Szybko do warsztatu i okazało się, że wiatraczek na ośce pompy wody luźno się kręcił.
Czy widać w zbiorniczku wyrównawczym żeby płyn wężem powrotnym z jakimś normalnym ciśnieniem wpływał?

Post autor: **fabek** » 12 lis 2011, o 11:04

w vw jest inaczej, tam normalna oryginalna pompa wody ma wirnik z plastiku, dopiero niektore zamienniki robione są z metalu.

poza tym walnięta pompa wody najpierw szumi w MB, a druga sprawa że temp. szybko wzrośnie bo czujnik jest po drugiej stronie silnika względem pompy wody (bardzo dobre rozwiązanie konstrukcyjne).

hammond24 · Post autor: **hammond24** » 12 lis 2011, o 14:41

No to idzie na to,że termostat ponownie do wymiany/reklamować/

Ubywający płyn chłodniczy - gdzie jest problem?

Ubywający płyn chłodniczy - gdzie jest problem?

Re: problem z ubywającym płynem- skomplikowane prosze o pomo

Kto jest online