windykatorek pisze:darek0473, a sprawdziłes cisnienie na listwie paliwa??? sprawdz tez kable idace do wtrysków czy nie sa gdziesz przytarte , sprawdz kable idace do sterowania silnika tzn tam gdzie wchodza do skrzynek , jak wygladał stary katalizator??? zabrałes go chociaz ?
To co piszesz do dla mnie troche czarna magia katalizatora nie wziolem bo nawet u tych tumanow na warsztat nie mozna wejsc, a dzisiaj wrucilem do warsztatu bo przy zapalaniu mi drzy jak zimny, dali druga obejme cos posmarowali i ma byc ok, a dalej nie jest to tumany zobaczyli w ksiazce i tak wymieniaja zadnych pomyslow, w PL to zrobie. Nie wiem jak sie dostac do swiec sa trzy sruby dwie odkrecalem a do trzeciej nie ma dojscia bo gora idzie chyba plastikowa obudowa od filtra pow. (jak dobrze pamietam) a nie chce na sile bo mam sklnosci do zrywania gwintow w W123 zerwalem od napinacza i wiem jakie ida koszta za tym wiec jak nie idzie to nie ruszam
co do katalizatora to mysle ze bylo trafne, bo przy dlawieniu silnika byly odglosy w okolicy kat kociol i male bum no i problemy w rozpedzaniu do 3tys i duchota cofka a teraz idzie do konca obrotomierza na kazdym biegu.
Dzieki Win..... (tez taki dlugi login masz) cos bede myslal POzdrawiam
ps: takiej piany dostalem ze tych browarow wiecej dzis weszlo i juz liter niewidze NARA