Czarny dym przy gwałtownym ruszaniu - CDI

Silniki, skrzynie biegów, przeniesienie napędu, układ chłodzenia.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
david
Posty: 19
Rejestracja: 13 maja 2010, o 18:49
Lokalizacja: Łódź

Post autor: david »

chyba jedna cala przyczyna tkwiła w EGR. po odlaczeniu werzyka z podcisnieniem juz tak nie kopci. :-D oby tylko to nie było takie chwilowe.
a co do tego przeplywomiarza to jak ktoś wie jak auto zachowuje sie po wypieciu kostki to niech napisze.
Merc E 220 CDI elegance, po lifcie
Awatar użytkownika
ZGi
Doradca
Posty: 1842
Rejestracja: 4 mar 2009, o 13:34
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: ZGi »

Miałeś parę postow wyżej. Do 3 tys obrotów czyli w trybie awaryjnym chodzi
Awatar użytkownika
david
Posty: 19
Rejestracja: 13 maja 2010, o 18:49
Lokalizacja: Łódź

Post autor: david »

dzieki
nie odświeżyłem strony i nie widziałem tego co napisał piotrekwawa28
Merc E 220 CDI elegance, po lifcie
Masioe
Posty: 436
Rejestracja: 16 sty 2010, o 20:43
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Masioe »

U mnie problem z komceniem tkwił w pomyłce sprzedawcy który był uczciwy i wymienił mi je na takie jak powinny być :] i po założeniu dymka nie ma :D tlyko tyle co przez usunięty katalizator puszcza ale to mu wybaczam :D

Jedyne co to został mały <heh> problem po wcześniejszym serwisie... robili korekcję wtrysków pod te "pomyłkowe" a one były z cilnika OM646 a nie OM611... czy wyniki spalania mogą być tego przyczyną?

AAAA Przy okazji wyczyściłem EGR i zaczoł pracować jak ta lala :D Do czyszczenia polecam shellowski środek do czyszczenia silnika :] 12zł za 0,5L a elegancko puszcza :D
W163 430 1999' LPG
Citroen C5 kombi 2,0 16V
W210 2,2 CDI 2000` polift :] 143KM sedan
WDB2100061B201838/ tel 726006065
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

piotrekwawa28 pisze:Noc ponowie pytanko do ciebie bo myśle że sie jednak znasz z nas tu wszystkich najbardziej -
1. czy może być tak że jak samochód staje a przytkany jest kanał dolotowy czystego powietrza (czyli to od filtra do turbiny i coolera) to auto posiłkuje sie większą dawką spalin z EGRu poto by auto nie zgasło?
2. czy prawdą jest że te spaliny z EGR odpowiadają też za chłodzenie elementów silnika - między innymi celindrów i czy prawdą jest że zaślepienie EGR grozi własnie wypaleniem (stopieniem sie) owych celindrów?
Na pytanie 1. czemu tylko 40 sekund i tylko u Ciebie.
Na pytanie 2. to jedna z teorii.Nigdzie w literaturze MB z nią się nie spotkałem.Co nie znaczy,
że jest błędna.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
piotrekwawa28
Posty: 41
Rejestracja: 30 mar 2009, o 23:46
Lokalizacja: warszawa

Post autor: piotrekwawa28 »

NOC - w serwisie na rzemieślników znaleźli jak narazie tylko stopień napięcia łańcucha - powiedzieli mi że jest 5 a max jest 7 stopni i że to tez moze wpływać na kopcenie (ale własnie czemu tylko przez 40 sek) no i wymienili EGR. ponoć dobrze było przez 4 odpalenia samochodu. potem kopcenie wróciło - walczą dalej. jesli masz NOC lub ktoś inny z forumowiczów ma jakiś pomysł to piszczie jestem w ciągłym kontakcie telefonicznym z serwisem - każda wskazówka sie przyda
W210, 2001r., 2,2CDI, 143KM
Awatar użytkownika
jjankiello
Doradca
Posty: 2114
Rejestracja: 2 gru 2008, o 10:16
Lokalizacja: Szczecin, PL

Post autor: jjankiello »

piotrekwawa28 pisze:znaleźli jak narazie tylko stopień napięcia łańcucha - powiedzieli mi że jest 5 a max jest 7 stopni
Chodziło Ci (im) chyba o stopień WYCIĄGNIĘCIA łańcucha...
Popatrz w stronę układu podciśnienia i sterowania turbiną.
Zawór sterujący ma jedno wejście i jedno wyjście podciśnienia, a także króciec łapiący powietrze atmosferyczne. Zatykając odpowiedni króciec zaworka i dmuchając lub zasysając w inny, można stwierdzić czy nie łapie powietrza, gdy nie powinien...
W201 2.0D,'90, 716.4, perlmuttgrau
S202 2.5TD,'98, 722.6, schwartz - EX
S203 2.7CDI,'02, 722.6, cubanite silver - NA SPRZEDAŻ
Because the people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
hammond24
Doradca
Posty: 4115
Rejestracja: 11 kwie 2008, o 15:30
Lokalizacja: łódź

Post autor: hammond24 »

jjankiello, A jak można sprawdzić wyciągnięcie łańcucha u mnie,bo mam podejrzenia.W końcu to już 280tyś.
hammond24
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Rozciągnięcie łańcucha rozrządu do 7° po GZP, GMP (górnym zwrotnym, martwym punkcie), nie jest automatycznie powodem do wymiany łańcucha.Tak tylko nadmieniła fabryka.W takiej sytuacji należy sprawdzić czy znaki na kole zgadzają się z rzeczywistym
punktem za pomocą czujnika "zegarowego".Wymiana jest konieczna, gdy taki pomiar wskaże 8°.Takich pomiarów można dokonać tylko przy znajomości systemu ustawiania
rozrządu i przy zdjętym "deklu" zaworowym, lub zdając się na SD i czujniki, komputerem.
Oczywiście tylko pomiar organoleptyczny daje pełny obraz.W większości przypadków
nowy łańcuch i koła dają wynik 2-3°.Aby uniknąć zerwania łańcucha, należy dbać o jakość
oleju i równomierność wolnych obrotów, na których łańcuch podlega największym obciążeniom.
Przeciętnie (wg. moich spostrzeżeń) łańcuchy w dobrze utrzymanych silnikach wytrzymują:
R4 benzyna ~ 250 tys. R6 benzyna ~ 300-350 tys. V6 benzyna - jeszcze nie widziałem
zerwanego, V8 benzyna od 250 do 400 tys. R4,R5,R6 diesel 300-400 tys. V8 diesel ~ 200 tys. ze względu na wałek wyrównoważający i w starszych wersjach pewien niuans.
Dla samochodów z nierównomiernymi wolnymi obrotami lub wręcz "skaczącymi", te wartości można podzielić spokojnie przez (2-3).
To nie znaczy, że na łańcuchu nie można zrobić milona km. ale niestety czasem się zrywa
i jest dziura, nie tylko w portfelu.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
hammond24
Doradca
Posty: 4115
Rejestracja: 11 kwie 2008, o 15:30
Lokalizacja: łódź

Post autor: hammond24 »

Bardzo konkretna wypowiedź.Pomógł dodany do kolekcji.
hammond24
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 8221
Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+

Post autor: noc »

Dziękuję.
W takim razie dodam jeszcze jedną uwagę.MB zastosowała dwa napinacze łańcuchów, praktycznie od dwóch producentów, jeden z "pamięcią" mechaniczną (sprężyna rozprężna)
i to jest super "patent" i drugie kiepskie rozwiązanie z hydrauliczną "pamięcią".
To najczęściej na tym napinaczu zimny silnik hałasuje łańcuchem i częściej się zrywa.
Przy "dziwnych" odgłosach w czasie rozruchu w X-letnich "damach" warto by było skontrolować temat, niewiele kosztuje kontrola, a tragedia może spowodować w skrajnych
przypadkach wymianę silnika, a i czasem maski.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
hammond24
Doradca
Posty: 4115
Rejestracja: 11 kwie 2008, o 15:30
Lokalizacja: łódź

Post autor: hammond24 »

Aż tak źle nie jest.Mam wrażenie,że powyżej 4-5 tyś zmienia dźwięk.Tak jakby delikatny grzechot dwóch kawałków blach.Zdaje sobie sprawę,że opisanie dźwięku jest prawie niemożliwe,ale na zimnym silniku jest malinowo,czasami zagrzechota jak jest dobrze rozgrzany.Jaki mam napinacz-nie wiem.
hammond24
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
Awatar użytkownika
rzeznk_5
Posty: 40
Rejestracja: 30 sie 2008, o 16:43
Lokalizacja: Wlkp Poznań-Konin

Post autor: rzeznk_5 »

hammond24 pisze:Aż tak źle nie jest.Mam wrażenie,że powyżej 4-5 tyś zmienia dźwięk.Tak jakby delikatny grzechot dwóch kawałków blach.Zdaje sobie sprawę,że opisanie dźwięku jest prawie niemożliwe,ale na zimnym silniku jest malinowo,czasami zagrzechota jak jest dobrze rozgrzany.Jaki mam napinacz-nie wiem.
Cześć everybody
...taka zupełna dygresja ale właśnie do poruszonego wątku "delikatny grzechot dwóch kawałków blach" .Po odebraniu mojego auta od mechanika (kilka osób na forum wie jakie miałem przeboje) z silnika dobiega właśnie taki dźwięk. Mech. powiedział mi (w skrócie) że to normalne ale boje się że mógł coś namieszać z tym łańcuchem. A jak czytam że można nabawić się dziury w masce to nieciekawa perspektywa. Obecnie wyskoczył mi błąd EPC i stoi martwy w garażu. Wcześniej zaczął palić jak smok więc myślę że to przepływomierz.
Co do tego "łańcucha" możecie mi powiedzieć jaki może być przybliżony koszt sprawdzenia ?
W210 E270 CDI Avantgarde 00' "rakieta połączona z mieszkaniem"
Awatar użytkownika
david
Posty: 19
Rejestracja: 13 maja 2010, o 18:49
Lokalizacja: Łódź

Post autor: david »

no ja uporałem sie z kopceniem. głównym sprawca całej sprawy był EGR.
odpiąłem weżyk który nim steruje i zaslepiłem go.
Problem z kopceniem załatwiony w sposób moze nie profesjonalny bo wypadało by odkrecic EGR i zobaczyc co z nim nie tak ale póki co z powodu braku czasu jeszcze jakis czas musze tak pojezdzić.
Tylko jest mały efekt uboczny tej operacji, a mianowicie co jakis czas samochód wpada w tryb awaryjny. ( musze sie zatrzymać zgasić samochód i ponownie go odpalić zeby zaczął normalnie chodzić ) I mam pytanie do kolegów ktorzy tez jezdzą z zaslepionym EGR czy maja ten sam problem z trybem awaryjnym? czy moze moje oko stanowi wyjatek?

[ Dodano: 2010-06-21, 19:08 ]
dodam jeszcze ze tryb awaryjny zaczął sie załaczać po kilku godzimach jazdy. a dokładnie po tym jak wymieniłem filtr powietrza ale to był chyba tylko zbieg okoliczności, bo wymiana filtra chyba nie mogła tego spowodować.
Merc E 220 CDI elegance, po lifcie
strendel
Posty: 273
Rejestracja: 21 cze 2009, o 23:27
Lokalizacja: z bylekąd

Post autor: strendel »

:lol: brak słów ale skoro nie masz czasu poszperać po forum i pasi ci jazda do 3tys obrotów to szerokiej drogi :-)
e300td
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 32 gości