Czarny dym przy gwałtownym ruszaniu - CDI
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Miałeś parę postow wyżej. Do 3 tys obrotów czyli w trybie awaryjnym chodzi
ELE TAXI http://www.eletaxiforum.pl
U mnie problem z komceniem tkwił w pomyłce sprzedawcy który był uczciwy i wymienił mi je na takie jak powinny być i po założeniu dymka nie ma tlyko tyle co przez usunięty katalizator puszcza ale to mu wybaczam
Jedyne co to został mały <heh> problem po wcześniejszym serwisie... robili korekcję wtrysków pod te "pomyłkowe" a one były z cilnika OM646 a nie OM611... czy wyniki spalania mogą być tego przyczyną?
AAAA Przy okazji wyczyściłem EGR i zaczoł pracować jak ta lala Do czyszczenia polecam shellowski środek do czyszczenia silnika 12zł za 0,5L a elegancko puszcza
Jedyne co to został mały <heh> problem po wcześniejszym serwisie... robili korekcję wtrysków pod te "pomyłkowe" a one były z cilnika OM646 a nie OM611... czy wyniki spalania mogą być tego przyczyną?
AAAA Przy okazji wyczyściłem EGR i zaczoł pracować jak ta lala Do czyszczenia polecam shellowski środek do czyszczenia silnika 12zł za 0,5L a elegancko puszcza
W163 430 1999' LPG
Citroen C5 kombi 2,0 16V
W210 2,2 CDI 2000` polift 143KM sedan
WDB2100061B201838/ tel 726006065
Citroen C5 kombi 2,0 16V
W210 2,2 CDI 2000` polift 143KM sedan
WDB2100061B201838/ tel 726006065
- noc
- Ekspert
- Posty: 8221
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
- Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+
Na pytanie 1. czemu tylko 40 sekund i tylko u Ciebie.piotrekwawa28 pisze:Noc ponowie pytanko do ciebie bo myśle że sie jednak znasz z nas tu wszystkich najbardziej -
1. czy może być tak że jak samochód staje a przytkany jest kanał dolotowy czystego powietrza (czyli to od filtra do turbiny i coolera) to auto posiłkuje sie większą dawką spalin z EGRu poto by auto nie zgasło?
2. czy prawdą jest że te spaliny z EGR odpowiadają też za chłodzenie elementów silnika - między innymi celindrów i czy prawdą jest że zaślepienie EGR grozi własnie wypaleniem (stopieniem sie) owych celindrów?
Na pytanie 2. to jedna z teorii.Nigdzie w literaturze MB z nią się nie spotkałem.Co nie znaczy,
że jest błędna.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
- piotrekwawa28
- Posty: 41
- Rejestracja: 30 mar 2009, o 23:46
- Lokalizacja: warszawa
NOC - w serwisie na rzemieślników znaleźli jak narazie tylko stopień napięcia łańcucha - powiedzieli mi że jest 5 a max jest 7 stopni i że to tez moze wpływać na kopcenie (ale własnie czemu tylko przez 40 sek) no i wymienili EGR. ponoć dobrze było przez 4 odpalenia samochodu. potem kopcenie wróciło - walczą dalej. jesli masz NOC lub ktoś inny z forumowiczów ma jakiś pomysł to piszczie jestem w ciągłym kontakcie telefonicznym z serwisem - każda wskazówka sie przyda
W210, 2001r., 2,2CDI, 143KM
- jjankiello
- Doradca
- Posty: 2114
- Rejestracja: 2 gru 2008, o 10:16
- Lokalizacja: Szczecin, PL
Chodziło Ci (im) chyba o stopień WYCIĄGNIĘCIA łańcucha...piotrekwawa28 pisze:znaleźli jak narazie tylko stopień napięcia łańcucha - powiedzieli mi że jest 5 a max jest 7 stopni
Popatrz w stronę układu podciśnienia i sterowania turbiną.
Zawór sterujący ma jedno wejście i jedno wyjście podciśnienia, a także króciec łapiący powietrze atmosferyczne. Zatykając odpowiedni króciec zaworka i dmuchając lub zasysając w inny, można stwierdzić czy nie łapie powietrza, gdy nie powinien...
W201 2.0D,'90, 716.4, perlmuttgrau
S202 2.5TD,'98, 722.6, schwartz - EX
S203 2.7CDI,'02, 722.6, cubanite silver - NA SPRZEDAŻ
Because the people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
S202 2.5TD,'98, 722.6, schwartz - EX
S203 2.7CDI,'02, 722.6, cubanite silver - NA SPRZEDAŻ
Because the people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
- noc
- Ekspert
- Posty: 8221
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
- Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+
Rozciągnięcie łańcucha rozrządu do 7° po GZP, GMP (górnym zwrotnym, martwym punkcie), nie jest automatycznie powodem do wymiany łańcucha.Tak tylko nadmieniła fabryka.W takiej sytuacji należy sprawdzić czy znaki na kole zgadzają się z rzeczywistym
punktem za pomocą czujnika "zegarowego".Wymiana jest konieczna, gdy taki pomiar wskaże 8°.Takich pomiarów można dokonać tylko przy znajomości systemu ustawiania
rozrządu i przy zdjętym "deklu" zaworowym, lub zdając się na SD i czujniki, komputerem.
Oczywiście tylko pomiar organoleptyczny daje pełny obraz.W większości przypadków
nowy łańcuch i koła dają wynik 2-3°.Aby uniknąć zerwania łańcucha, należy dbać o jakość
oleju i równomierność wolnych obrotów, na których łańcuch podlega największym obciążeniom.
Przeciętnie (wg. moich spostrzeżeń) łańcuchy w dobrze utrzymanych silnikach wytrzymują:
R4 benzyna ~ 250 tys. R6 benzyna ~ 300-350 tys. V6 benzyna - jeszcze nie widziałem
zerwanego, V8 benzyna od 250 do 400 tys. R4,R5,R6 diesel 300-400 tys. V8 diesel ~ 200 tys. ze względu na wałek wyrównoważający i w starszych wersjach pewien niuans.
Dla samochodów z nierównomiernymi wolnymi obrotami lub wręcz "skaczącymi", te wartości można podzielić spokojnie przez (2-3).
To nie znaczy, że na łańcuchu nie można zrobić milona km. ale niestety czasem się zrywa
i jest dziura, nie tylko w portfelu.
punktem za pomocą czujnika "zegarowego".Wymiana jest konieczna, gdy taki pomiar wskaże 8°.Takich pomiarów można dokonać tylko przy znajomości systemu ustawiania
rozrządu i przy zdjętym "deklu" zaworowym, lub zdając się na SD i czujniki, komputerem.
Oczywiście tylko pomiar organoleptyczny daje pełny obraz.W większości przypadków
nowy łańcuch i koła dają wynik 2-3°.Aby uniknąć zerwania łańcucha, należy dbać o jakość
oleju i równomierność wolnych obrotów, na których łańcuch podlega największym obciążeniom.
Przeciętnie (wg. moich spostrzeżeń) łańcuchy w dobrze utrzymanych silnikach wytrzymują:
R4 benzyna ~ 250 tys. R6 benzyna ~ 300-350 tys. V6 benzyna - jeszcze nie widziałem
zerwanego, V8 benzyna od 250 do 400 tys. R4,R5,R6 diesel 300-400 tys. V8 diesel ~ 200 tys. ze względu na wałek wyrównoważający i w starszych wersjach pewien niuans.
Dla samochodów z nierównomiernymi wolnymi obrotami lub wręcz "skaczącymi", te wartości można podzielić spokojnie przez (2-3).
To nie znaczy, że na łańcuchu nie można zrobić milona km. ale niestety czasem się zrywa
i jest dziura, nie tylko w portfelu.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
- noc
- Ekspert
- Posty: 8221
- Rejestracja: 1 lis 2008, o 19:53
- Lokalizacja: Warszawa Pochwały zagubione 500+
Dziękuję.
W takim razie dodam jeszcze jedną uwagę.MB zastosowała dwa napinacze łańcuchów, praktycznie od dwóch producentów, jeden z "pamięcią" mechaniczną (sprężyna rozprężna)
i to jest super "patent" i drugie kiepskie rozwiązanie z hydrauliczną "pamięcią".
To najczęściej na tym napinaczu zimny silnik hałasuje łańcuchem i częściej się zrywa.
Przy "dziwnych" odgłosach w czasie rozruchu w X-letnich "damach" warto by było skontrolować temat, niewiele kosztuje kontrola, a tragedia może spowodować w skrajnych
przypadkach wymianę silnika, a i czasem maski.
W takim razie dodam jeszcze jedną uwagę.MB zastosowała dwa napinacze łańcuchów, praktycznie od dwóch producentów, jeden z "pamięcią" mechaniczną (sprężyna rozprężna)
i to jest super "patent" i drugie kiepskie rozwiązanie z hydrauliczną "pamięcią".
To najczęściej na tym napinaczu zimny silnik hałasuje łańcuchem i częściej się zrywa.
Przy "dziwnych" odgłosach w czasie rozruchu w X-letnich "damach" warto by było skontrolować temat, niewiele kosztuje kontrola, a tragedia może spowodować w skrajnych
przypadkach wymianę silnika, a i czasem maski.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
Znajdziecie mnie tam gdzie MB.
Aż tak źle nie jest.Mam wrażenie,że powyżej 4-5 tyś zmienia dźwięk.Tak jakby delikatny grzechot dwóch kawałków blach.Zdaje sobie sprawę,że opisanie dźwięku jest prawie niemożliwe,ale na zimnym silniku jest malinowo,czasami zagrzechota jak jest dobrze rozgrzany.Jaki mam napinacz-nie wiem.
hammond24
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
W210 2.3 B+LPG 1997 ASB
WDB2100371A415889
W140 2.8+LPG 1993 Manual
WDB1400281A163186
Taxi driver /niestety/Zawsze wiedziałem że źle skończę.
Cześć everybodyhammond24 pisze:Aż tak źle nie jest.Mam wrażenie,że powyżej 4-5 tyś zmienia dźwięk.Tak jakby delikatny grzechot dwóch kawałków blach.Zdaje sobie sprawę,że opisanie dźwięku jest prawie niemożliwe,ale na zimnym silniku jest malinowo,czasami zagrzechota jak jest dobrze rozgrzany.Jaki mam napinacz-nie wiem.
...taka zupełna dygresja ale właśnie do poruszonego wątku "delikatny grzechot dwóch kawałków blach" .Po odebraniu mojego auta od mechanika (kilka osób na forum wie jakie miałem przeboje) z silnika dobiega właśnie taki dźwięk. Mech. powiedział mi (w skrócie) że to normalne ale boje się że mógł coś namieszać z tym łańcuchem. A jak czytam że można nabawić się dziury w masce to nieciekawa perspektywa. Obecnie wyskoczył mi błąd EPC i stoi martwy w garażu. Wcześniej zaczął palić jak smok więc myślę że to przepływomierz.
Co do tego "łańcucha" możecie mi powiedzieć jaki może być przybliżony koszt sprawdzenia ?
W210 E270 CDI Avantgarde 00' "rakieta połączona z mieszkaniem"
no ja uporałem sie z kopceniem. głównym sprawca całej sprawy był EGR.
odpiąłem weżyk który nim steruje i zaslepiłem go.
Problem z kopceniem załatwiony w sposób moze nie profesjonalny bo wypadało by odkrecic EGR i zobaczyc co z nim nie tak ale póki co z powodu braku czasu jeszcze jakis czas musze tak pojezdzić.
Tylko jest mały efekt uboczny tej operacji, a mianowicie co jakis czas samochód wpada w tryb awaryjny. ( musze sie zatrzymać zgasić samochód i ponownie go odpalić zeby zaczął normalnie chodzić ) I mam pytanie do kolegów ktorzy tez jezdzą z zaslepionym EGR czy maja ten sam problem z trybem awaryjnym? czy moze moje oko stanowi wyjatek?
[ Dodano: 2010-06-21, 19:08 ]
dodam jeszcze ze tryb awaryjny zaczął sie załaczać po kilku godzimach jazdy. a dokładnie po tym jak wymieniłem filtr powietrza ale to był chyba tylko zbieg okoliczności, bo wymiana filtra chyba nie mogła tego spowodować.
odpiąłem weżyk który nim steruje i zaslepiłem go.
Problem z kopceniem załatwiony w sposób moze nie profesjonalny bo wypadało by odkrecic EGR i zobaczyc co z nim nie tak ale póki co z powodu braku czasu jeszcze jakis czas musze tak pojezdzić.
Tylko jest mały efekt uboczny tej operacji, a mianowicie co jakis czas samochód wpada w tryb awaryjny. ( musze sie zatrzymać zgasić samochód i ponownie go odpalić zeby zaczął normalnie chodzić ) I mam pytanie do kolegów ktorzy tez jezdzą z zaslepionym EGR czy maja ten sam problem z trybem awaryjnym? czy moze moje oko stanowi wyjatek?
[ Dodano: 2010-06-21, 19:08 ]
dodam jeszcze ze tryb awaryjny zaczął sie załaczać po kilku godzimach jazdy. a dokładnie po tym jak wymieniłem filtr powietrza ale to był chyba tylko zbieg okoliczności, bo wymiana filtra chyba nie mogła tego spowodować.
Merc E 220 CDI elegance, po lifcie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 32 gości