Jestem Wojtek. Od 6 lat śledzę i czerpię wiedzę z tego forum. Jestem posiadaczem w210 E200 benzyna, automat ,rocznik 1996. Od miesiąca borykam się z taką przypadłością, że auto potrafi po przejechaniu ok.20 km stracić moc, zwolnić, szarpać, a po "przegazówce" czasami zaskoczyć, odzyskać moc na chwilę. Można tak utrzymać prędkość podróżną powyżej 100 km/h. Po zwolnieniu do 80km/h problem się powtarza. Po zatrzymaniu się, silnik pracuje przerywanie, czasami zgaśnie, przy ruszaniu przeważnie gaśnie. Na drugi dzień wszystko w porządku. Są dni, że auto działa normalnie, można spokojnie jechać w dłuższą trasę. Zauważyłem, że ta sytuacja występuje częściej w dni deszczowe i wilgotne czy też w nocy. Zdarza się też taka sytuacja, że pracujący silnik na wolnych/jałowych obrotach potrafi "tąpnąć", przygasnąć na "ułamek sekundy" bez względu na to czy jest zimny czy rozgrzany, czy też skrzynia jest w pozycji P czy D.
Po podłączeniu do komputera (Bosch KTS 540) wypluło 3 błędy:
1. 006 Sygnał przepływomierza powietrza.
Wartość/sygnał poza zakresem min.
2. 036 Regulacja lambda.
Wartość/sygnał poza zakresem max.
3. 076 Czujnik położenia wałka rozrządu
Brak sygnału
Wcześniej wymieniłem świece ,fajki i przewody WN na nowe. Podmieniłem czujnik położenia wałka rozrządu( ten z boku silnika nad filtrem oleju). Brak poprawy
Ręce opadają
Pomocy!
