Zdjęcie moich "progów" - Czy tym można jeździć???

[VTR]

Witam,

Zmieniłem dziś felgi w moim oczku i podniosłem go oryginalnym lewarkiem od MB. Otwory zaczely sie unosic a auto nie dlatego dodalem kolejny lewarek z deska by tego nie zniszczyc lecz to co zobaczylem w srodku mnie przerazilo. Czy to oznacza ze ja w ogole nie mam juz progow? Czy jest bezpiecznie jezdzic czymś takim? Teraz to sie boje ze złamie mi sie w pół...

PS: Czy tarcze po zdjęciu kół powinny kręcić się luźno czy delikatnie hamować tudzież ocierać?

LINK do zdjęcia bo załączniki coś nie działają:
http://www71.zippyshare.com/v/1V30x2o5/file.html

[Gawra]

Mozna jezdzic, ale brzydko to wyglada; trza zakupic nowe progi i wspawac(calosc z robocizna kosztowac bedzie kilka setek)

Tarcze hamulcowe nie moga ocierac i powinny obracac sie luzno(jezeli jest inaczej, podejrzewa sie zapieczenie tloczkow, trza je udroznic .

[lancer]

złamać się nie złamie. ale obejrzyj podłogę. to co pokazałeś to jest poszycie progów. Ostatni dzwonek żeby to robić za rok może nie być do czego spawać.

a wkleić się da

[ml87]

Dopilnuj tylko żeby ktoś Ci wspawał nowe progi, a nie wypchał kitem to co jest. Nowe progi to koszt kilkuset złotych + robocizna.

[wojtekjasny]

Zazwyczaj zło wychodzi po wycięciu poszycia, wtedy okaże się jak wygląda sprawa z progiem wewnętrznym. Cena poszycia progu to około 170zł. Doliczyć musisz do tego koszty blacharza i lakiernika. Co do progu wewnętrznego zgnite kawałki dorabiane są z arkuszy blachy o odpowiedniej grubości. Gdybyś decydował się na naprawę w mniej "ogarniętym" miejscu uczul blacha, że na czas spawania (wątpie, że ktoś będzie cynował) odłączył sterownik silnika. Sam się na tym złapałem podczas robienia łatki w tłumiku u brata pomimo odłączenia akumulatora padł sterownik nie chce wspominać o wydatkach....