obniżyć spalanie 2.9 turbodiesel automat
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
8,6x5,30zł = ok 46zł
Bogol...
Bogol...
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Nie każdy musi mieć benzynę +gaz, czekając na to aż się zwróci. Przy mojej jeździe zwróciłby się po 3 latach, non sens. A tak leje, jeżdżę i nic mnie nie obchodzi W trasie spalanie jest zadowalające. Może kiedyś, kiedyś będzie benzyna i będzie gaz A kupić auto i pakować gaz za prawie 1/2 wartości auta mija się z celem.
U mnie jest 4x 235/40/18
U mnie jest 4x 235/40/18
Teraz: Seat Leon 1M '03 1.9 ARL, Top Sport
Weitec coilovers.
Repliki RS6 19x8, 4x 215/35/19
EX:
E290 96'/97' Classic.
Alfa Romeo 166 2.4 JTD 01r'
Weitec coilovers.
Repliki RS6 19x8, 4x 215/35/19
EX:
E290 96'/97' Classic.
Alfa Romeo 166 2.4 JTD 01r'
Witam
Ja sie na tym forum (jak i na innych poswieconych tematyce MB) malo "spuszczam" ale baardzo czesto je przegladam. Od 2010 ujezdzam W210 2.9TD sedan/manual. Rzadko tu pisuje, bo primo: slowne utarczki z innymi userami mnie nie kreca, secundo: autko praktycznie bezawaryjne. Warto tu dodac, ze jestem serwisantem i smigam moim MB sluzbowo (choc samochod jest priv) po calej Europie i firma zwraca mi koszta dojazdu do klienta, wiec moje auto to moje narzedzie pracy i jest w naprawde nienagannym stanie optyczno-mechanicznym. Niejednokrotnie pokonuje trasy o lacznej wartosci pow. 5000km. W przypadku awarii koszt sprowadzenia tego wehikulu do PL moze przewyzszyc jego wartosc wiec z byle pierdolka natychmiast witam mechanika coby awarie w zarodku ogarnac i to procentuje TOTALNIE bezawaryjana jazda. Przez te 4 lata nakulane za mojej kadencji ok. 160 tkm - przebieg realny ponizej 400 tkm. To co moge rzec o tym reaktorze to to, ze ten motor jest odiotoodporny i zwraca paliwo do baku
ZAWSZE tankuje ten samochod w sposob identyczny czyli "upycham paliwo do baku". Jak pistolet odbije to jestem w stanie dolac 6-7l paliwa. Fakt, mam w kodzie wypasu bagaznik na narty, co wymusza nieco inna konstrukcje zbiornika paliwa, ktory w sedanie jest za tylna kanapa i narty lub inne dlugie detale przechodza przez niego na wylot, co powoduje, ze do pewnego poziomu zbiornik paliwa ma kszalt litery "U" i stad ta mozliwosc dolania tych 6-7l podczas szybkiego nalewania ON. Przy duzym przeplywie ON sie pieni i chyba nadmiar powietrza ze zbiornika nie ma szybkiego ujscia, co powoduje szybsze "czkniecie" paliwa i w efekcie "odbicie" pistoletu. Generalnie jak podjezdzam na totalnej rezerwie pod dystrybutor to jestem w stanie wlac 69-70l ON (choc z instukcji wynika, ze moj bak pomiesci 65l). Natomiast zawsze praktykuje ten sam styl jazdy czyli 120-130km/h po europejskich autobahnach. Auto na przestrzeni 4 lat nie spalilo w trasie NIGDY wiecej niz 5,8l/100km. Zawsze tankuje na pobliskim SHELLu, a poza granicami na rownie markowych stacjach. NIGDY nie jezdzilem na gnojowie, fryturze i innych specyfikach. Staram sie profilkatycznie dolewac troszke MIXOLU, zima SKYDDa. Nidgy nie bylo opcji coby nie odpalil, nigdy.
Jedyny raz w czasie jego posiadania firma przez ponad miesiac nie wystrzelila mnie w delegacje i wtedy wyjezdzilem caly bak po miescie. To byl srodek zimy, srednie temperatury ok. -10C. Jazda do pracy ok 10km w jedna strone wiec silnik ledwo co sie dogrzal (niesprawny dogrzewacz silnika) po 8h do domu i ten sam temat. W te dni spalil ROWNO 8,0l/100km w miescie.
Ciekawe ile moze spalic latem w cyklu miejskim??
Troszke z niedowierzaniem czytam Wasze posty, z ktorych jasno wynika, ze wiekszosci z Was Wasze E290 pala DUZO wiecej. Nie wiem czy kombinacja ASB+kombi stanowi tak wybuchowa mieszanke, za pali to tyle co piszecie. Fakt to motor pancerny ale jego pompa wtryskowa lubi sie poszczac i paliwo leci na asfalt. Jak to potem jakis cyc to nieprofesjonalnie ogarnia (nie mowie to wymianie uszczelnien) to moze palic duzo wiecej.
Reasumujac moje spalanie poparte 4-letnia praktyka: TRASA 5,4 - 5,8l. miasto (test jednokrotny zima: 8,0l). Czasami w trasie lykal powyzej 6,0l ale w czasie podrozy byl tak silny, czolowy wiatr, ze po zaparkowaniu auta na parkingu, bokiem do kierunku jazdy mialem problemy z otwarciem drzwi wiec to i tak nieduzo.
Az sie wierzyc nie chce, ze auto o takiej masie i gabarytach tyle spala.
Wiem, ze zaraz znajdzie sie tu mnoostwo "znoczy" i innych malkontentow. Sam w to spalanie na poczatku nie wierzylem. Niestety/stety wielokrotne testy spalania moj brak wiary obalily. Dodam tu nieskrommnie, ze jestem inzynierem i zagadnienia techniczno-motoryzacyjne obce mi nie sa wiec nie wstawiam tu dyrdymalow. Dodatkowo dosc zrecznie posluguje sie kalkulatorem
Koledzy z pracy tez mi nie wierzyli, dopoki nie wyslali ich ze mna w delegacje. Niektorzy sami to auto prowadzili i przejechany na jednym baku dystans (do zapalenia sie kontrolki rezerwy) rzedu 1100-1150km wystrzeliwal im galy z orbit.
Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH!!!!
Ja sie na tym forum (jak i na innych poswieconych tematyce MB) malo "spuszczam" ale baardzo czesto je przegladam. Od 2010 ujezdzam W210 2.9TD sedan/manual. Rzadko tu pisuje, bo primo: slowne utarczki z innymi userami mnie nie kreca, secundo: autko praktycznie bezawaryjne. Warto tu dodac, ze jestem serwisantem i smigam moim MB sluzbowo (choc samochod jest priv) po calej Europie i firma zwraca mi koszta dojazdu do klienta, wiec moje auto to moje narzedzie pracy i jest w naprawde nienagannym stanie optyczno-mechanicznym. Niejednokrotnie pokonuje trasy o lacznej wartosci pow. 5000km. W przypadku awarii koszt sprowadzenia tego wehikulu do PL moze przewyzszyc jego wartosc wiec z byle pierdolka natychmiast witam mechanika coby awarie w zarodku ogarnac i to procentuje TOTALNIE bezawaryjana jazda. Przez te 4 lata nakulane za mojej kadencji ok. 160 tkm - przebieg realny ponizej 400 tkm. To co moge rzec o tym reaktorze to to, ze ten motor jest odiotoodporny i zwraca paliwo do baku
ZAWSZE tankuje ten samochod w sposob identyczny czyli "upycham paliwo do baku". Jak pistolet odbije to jestem w stanie dolac 6-7l paliwa. Fakt, mam w kodzie wypasu bagaznik na narty, co wymusza nieco inna konstrukcje zbiornika paliwa, ktory w sedanie jest za tylna kanapa i narty lub inne dlugie detale przechodza przez niego na wylot, co powoduje, ze do pewnego poziomu zbiornik paliwa ma kszalt litery "U" i stad ta mozliwosc dolania tych 6-7l podczas szybkiego nalewania ON. Przy duzym przeplywie ON sie pieni i chyba nadmiar powietrza ze zbiornika nie ma szybkiego ujscia, co powoduje szybsze "czkniecie" paliwa i w efekcie "odbicie" pistoletu. Generalnie jak podjezdzam na totalnej rezerwie pod dystrybutor to jestem w stanie wlac 69-70l ON (choc z instukcji wynika, ze moj bak pomiesci 65l). Natomiast zawsze praktykuje ten sam styl jazdy czyli 120-130km/h po europejskich autobahnach. Auto na przestrzeni 4 lat nie spalilo w trasie NIGDY wiecej niz 5,8l/100km. Zawsze tankuje na pobliskim SHELLu, a poza granicami na rownie markowych stacjach. NIGDY nie jezdzilem na gnojowie, fryturze i innych specyfikach. Staram sie profilkatycznie dolewac troszke MIXOLU, zima SKYDDa. Nidgy nie bylo opcji coby nie odpalil, nigdy.
Jedyny raz w czasie jego posiadania firma przez ponad miesiac nie wystrzelila mnie w delegacje i wtedy wyjezdzilem caly bak po miescie. To byl srodek zimy, srednie temperatury ok. -10C. Jazda do pracy ok 10km w jedna strone wiec silnik ledwo co sie dogrzal (niesprawny dogrzewacz silnika) po 8h do domu i ten sam temat. W te dni spalil ROWNO 8,0l/100km w miescie.
Ciekawe ile moze spalic latem w cyklu miejskim??
Troszke z niedowierzaniem czytam Wasze posty, z ktorych jasno wynika, ze wiekszosci z Was Wasze E290 pala DUZO wiecej. Nie wiem czy kombinacja ASB+kombi stanowi tak wybuchowa mieszanke, za pali to tyle co piszecie. Fakt to motor pancerny ale jego pompa wtryskowa lubi sie poszczac i paliwo leci na asfalt. Jak to potem jakis cyc to nieprofesjonalnie ogarnia (nie mowie to wymianie uszczelnien) to moze palic duzo wiecej.
Reasumujac moje spalanie poparte 4-letnia praktyka: TRASA 5,4 - 5,8l. miasto (test jednokrotny zima: 8,0l). Czasami w trasie lykal powyzej 6,0l ale w czasie podrozy byl tak silny, czolowy wiatr, ze po zaparkowaniu auta na parkingu, bokiem do kierunku jazdy mialem problemy z otwarciem drzwi wiec to i tak nieduzo.
Az sie wierzyc nie chce, ze auto o takiej masie i gabarytach tyle spala.
Wiem, ze zaraz znajdzie sie tu mnoostwo "znoczy" i innych malkontentow. Sam w to spalanie na poczatku nie wierzylem. Niestety/stety wielokrotne testy spalania moj brak wiary obalily. Dodam tu nieskrommnie, ze jestem inzynierem i zagadnienia techniczno-motoryzacyjne obce mi nie sa wiec nie wstawiam tu dyrdymalow. Dodatkowo dosc zrecznie posluguje sie kalkulatorem
Koledzy z pracy tez mi nie wierzyli, dopoki nie wyslali ich ze mna w delegacje. Niektorzy sami to auto prowadzili i przejechany na jednym baku dystans (do zapalenia sie kontrolki rezerwy) rzedu 1100-1150km wystrzeliwal im galy z orbit.
Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH!!!!
BMW E39 520i 1997
W123 240D 1981
W210 E290 Manual
WDB2100171A264474
W123 240D 1981
W210 E290 Manual
WDB2100171A264474
moje e290 sedan pali na trasie ok 5,5 l/100 - w mieście latem ok 7 l/100 zimą z dogrzewaczem nawet 9,5 l/100. Średnia z 2 lat użytkowania - 7,75 / 100 km.
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/47754
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/47754
Osuszanie terenu, Przyłącza wod-kan., sieci wod-kan. Minikoparka, Zachodniopomorskie. Szczecin.
http://www.jrn.pl
http://www.jrn.pl
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 27 kwie 2013, o 17:55
- Lokalizacja: Poznan
od zawsze powtarzalem ze 290td to najlepszy wybor diesla dla w210 oszczedne to to i w miare ciagnie , 220 porazka , 250 rzadki , a krzykacze w 300td ze najlepsza ich krowka tak wiem bo tez takiego mam w kombi
jedzie to to ladnie ale z baku tez ciagnie ladnie , nadodatek niepodoba mi sie ten wychyl obrotow
cala jazda w 290td opiera sie na obrotach 1500-2000
w 300td wskaznik wariujej pod 3000 zeby sie ladnie rozpedzac
i za 50 zl nie idzie 100 km dobrze zrobic haha malo oszczedny sie zrobil ten diesel przy tych dzisijeszych cenach , umnie wiecej stoi jak jezdzi na codzien biore 290tke
jedzie to to ladnie ale z baku tez ciagnie ladnie , nadodatek niepodoba mi sie ten wychyl obrotow
cala jazda w 290td opiera sie na obrotach 1500-2000
w 300td wskaznik wariujej pod 3000 zeby sie ladnie rozpedzac
i za 50 zl nie idzie 100 km dobrze zrobic haha malo oszczedny sie zrobil ten diesel przy tych dzisijeszych cenach , umnie wiecej stoi jak jezdzi na codzien biore 290tke
Ja jeżdżę kombiaczem, dziadkowo, albo jak to teraz modne "eco driving'owo", w lato tylko w trybie standard, 99% miasto i generalnie wychodzę 8/100. Rzadko powyżej...niestety w trasie wychodzi mi podobnie
PS.Ile w kombi 2,9 jest rezerwy? Od ilu litrów do końca świeci się księgowy?
PS.Ile w kombi 2,9 jest rezerwy? Od ilu litrów do końca świeci się księgowy?
Just one word: "świeżak"
S210 2.9 TD Elegance '97
WDB2102171A485863
S210 2.9 TD Elegance '97
WDB2102171A485863
Pochwalę się spalaniem, bo ostatnio robię 2 razy w miesiącu trasę Szczecin-Warszawa, Warszawa-Szczecin (tylko droga ekspresowa i autostrada). 5 osób na pokładzie, ponad połowa bagażnika zapełniona, prędkość 120-140km/h spalanie wyszło 7,1l/100km, natomiast 2 osoby plus mały bagaż 6,7l/100km.
BYŁ --> Mercedes E290TD Classic
JEST --> Volvo S60 2.4T 2002
JEST --> Volvo S60 2.4T 2002
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 29 lip 2013, o 09:07
- Lokalizacja: Podkarpacie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości