Jakby nie palił na jeden cylinder

[WojtekS210]

Vitaycie.
Koledzy, coś mi silnik jakiegoś psikusa robi.
Po odpaleniu (edytowałem) telepie i zachowuje jakby na któryś cylinder nie palił, Lekko dodam gazu i objaw znika.
Na (edytowałem) raczej objawu nie ma.
Dzieje się tak nie zawsze ale coraz częściej.
Podpowiedzcie proszę co zrobić/jak zdiagnozować to zachowanie.
Wątpliwości co do paliwa nie mam.

[Januszek]

Korekcje wtrysków na SD luknij.

[WojtekS210]

Kurde, no mam kumpla co SD posiada, ale brak czasu jego i mojego, nie mamy jak się zmówić bo ja w Niemcowni prawie codziennie. No ale jak będzie mus, to mus.
.
A może być że woda w paliwie była?
Paliwo niby pewne, z własnej rozlewni ale różnie bywa.
Teraz za ciorty i diabły objawu nie ma...

[kmtaxi]

Może przejściowo pomóc jakiś preparat do paliwa (czyszczenie wtryskiwaczy).

[WojtekS210]

Koledzy muszę temat odświeżyć. Zakładając go nieprawidłowo opisałem objawy, edytowałem te bzdury i teraz tutaj jeszcze raz poprawniej opiszę.
.
Zimny silnik po odpaleniu telepie jakby ja jeden cylinder nie palił.
Lekko dodaję gazu i się wyrównuje praca.
Na ciepłym chodzi równo a bynajmniej równiej.
Podpowiecie cokolwiek co może mieć wpływ na takie zachowanie?
Wykluczałem wcześniej paliwo, potem jednak je podejrzewałem, obecnie już 3 zbiornik spalam więc jednak paliwo wykluczę.
Co mógłbym sprawdzić zanim umówię się na SD?
.
Druga sprawa, może ma coś wspólnego z powyższym.
Otworzyłem maskę i zauważyłem coś...
Popatrzcie na foto, na wolnych obrotach dinks A sobie pierdzi lub popierduje, natomiast dinks B nieregularnie zmienia położenie ze skrajności w skrajność.

[paputek11]

U mnie pojawia się ten sam problem i zawsze jest tak po noccy.
Co może być za przyczyna?

A może przyczyną była by świeca?

[WojtekS210]

Odświeżę temat ponownie.
Nic nie robiłem, absolutnie nic, problem sam zniknął.
Obecnie od dłuższego czasu silniczek kreci się równiuśko czy to zimny czy ciepły.
Nie chcę zapeszać, ale przecież świeca sama się nie naprawi, kompresja sama nie wróci, zatem obstawiam wodę w układzie paliwowym i zarzekam się, żadnego lewego paliwa nie lałem, za dużo po Brandenburgii latam żeby tak ryzykować.

[paputek11]

u mnie również problem zniknął bez wymiany świec ponieważ obawiałem się ich ukręcenia tak samo jak i mechanik.
Z powodu skruszenia izolacji na przewodach w komorze silnika od zbyt dużej temperatury,nałożyłem na nie koszulki termokurczliwe i być może po tym zabiegu ustała wspomniana usterka

[paputek11]

i niestety problem znowu pojawia się przy zimnym silniku :(trwa to parę minut i wraca do normy czy mogą być przewody zasilające świece bo z tego co mi mówił mechanik świece raczej nie bo świeciła by się kontrolka.
Na zimę wlałem do baku środek przeciw wytracaniu parafiny który kupiłem na stacji.
Ktoś jakieś pomysły?

[motorek4612]

.
Zimny silnik po odpaleniu telepie jakby ja jeden cylinder nie palił.
Lekko dodaję gazu i się wyrównuje praca.
Na ciepłym chodzi równo a bynajmniej równiej.
Podpowiecie cokolwiek co może mieć wpływ na takie zachowanie?

Panowie i panie mam te same objawy jak kolega z ta różnicą ze ja mam benzynę 2.0 136 koni. do tej pory wymieniłem świece na nowe, umyłem przepustnice-po jej myciu było dobrze kilka dni, jak silnik się rozgrzeje to jest wszystko ok.Moc i przyspieszenie jest, żadnych błędów nie wywala, spalanie w normie.

[paputek11]

u mnie pomogła wymiana 1 świecy

[motorek4612]

He he he no ja wczoraj wymieniłem kpl na nowe, , i nadal jest to samo, wiec stawiam na uszkodzenie przepustnicy, lub uszkodzoną cewkę ,lub przewody WN. Cewki i przewody wymieniam w tym tygodniu.

[Paweł Cz.]

Czym sprawdzałeś błędy? SD czy jakiś zwykły program diagnostyczny?
Jeżeli to problem z cewką to SD na pewno pokaże błąd zapłonu na danym cylindrze.

[motorek4612]

Czym sprawdzałeś błędy?

No w sumie to niczym nie sprawdzałem, mówiąc ze błędów nie ma miałem na myśli ze nic na desce się nie pali żaden check engine itp.

[Paweł Cz.]

To równie dobrze możesz wymienić pół elektryki a okaże się że łańcuch się rozciągnął.
Podjedź gdzieś na komputer niech sprawdzą co się dzieje.