[ W140 czy W220 ] - komfort jazdy

[perzu126]

Kaloteck, bardzo lubię Złomnika i daj link do całości a nie fragmenty. To nawet niezgodne z prawem cytowanie kogos bez podania kogo cytujesz. Gośc wcale nie ubliżył Mercedesowi ale napisał fakty w zabawny i inteligentny sposób. prosze przeczytać, dla mnie artykuł na wysokim poziomie, bo nie chodzi tu wcale o ocenę Mercedesa
http://www.zlomnik.pl/index.php/2015/02 ... s-500-sel/

[jacekm7]

perzu126, bez urazy, ale jak dla mnie nie da się tego czytać. Już nie wspomnę o idiotycznym porównaniu. Zacytuję co pan redaktor sądzi o niemieckich napisach na manetce przy kierownicy w w140: "Ależ oni byli bezczelni, przecież tu się w ogóle nie da zrozumieć co jest napisane. Pewnie obwieszczenie o egzekucji. Po niemiecku wszystko brzmi jak obwieszczenie o egzekucji". Tak to jest jak zwykły szary polaczek zabrał się za ocenianie niemieckiego dzieła sztuki motoryzacji. Sama nazwa złomnik mówi sama za siebie.

[perzu126]

jacekm7, trzeba wziąśc to z małym przymróżeniem oka. W pełni sie z nim zgodzę: nie każdy pasuje do Sklasy i nie każdego na nią stać, żeby utrzymać w dobrym stanie. Trzeba czytać regularnie tego bloga, żeby zrozumieć filozofie autora. A autor to Tymon Grabowski, redaktor w Motorze. Hejtuje nowe auta tak pisząc ogólnie, ale Mercedesa bardzo poważa. Prestiżowe Ałdi i BMW to dla niego niskiej jakości wyroby motoryzacyjne

[baca]

W temacie: jako ze jestem ze Sklasy W220 zachwalał będę . Jest Mercedes [W210] i jest S [W220] . Jedna cyferka a różnica jak ....cholera.
Zawieszenie, fotel dla zgreda[ortopedyczny z pamięciami] Webasto, cisza- i tylko moc!
Dzisiaj przywiozłem Krówke z lecznicy[ -2000 zł z konta] i czułem sie "ciasno" . I głośno tam.

Wniosek: W220 dobrze spasiona z 3,2 litra cdi wystarczy. Silnik prosty, autko nie rzucające sie w oczy, typowe, polecam 10 latki. Pakiet startowy to ...10 000zł trzeba dać. A kupić można za 30 kzł + 10 = 40 kzł i taniej nie będzie.

Starszych nie polecam. Pakiet startowy rośnie do 25kzł.

Ale jak sie dupa cieszy-- nie do opowiedzenia. Hej!

[Kaloteck]

polecam 10 latki. (...) Starszych nie polecam.

Nawet takich ?
http://otomoto.pl/mercedes-benz-s-500-w ... 46872.html

[--Arkadia--]

baca, Pokaz ta twoja stalowke bo jak dotychczas to widzimy tylko ile w nią $$$ wkładasz. Ja nie ukrywam chętnie bym ja zobaczył w pełnej okazalosci...
Pozdrawiam

[CREAMTEAM]

Jak dla Mnie tylko W140 jeśli chodzi o S Klassę
Komfort, wyciszenie i wykonanie miażdży na głowę wszystkie kolejne edycje...konkurować może tylko W126 !!!

Pancerna i kwadratowa gablota odwzajemnia się niebywale wysoką harmonią podczas jazdy, na drodze nie słychać nic prócz pomruku silnika...w moim przypadku V8
Za nic nie przesiadłbym sie z loszki do w220....za żadne pieniądze !

[jacekm7]

Jak dla Mnie tylko W140 jeśli chodzi o S Klassę
Komfort, wyciszenie i wykonanie miażdży na głowę wszystkie kolejne edycje...konkurować może tylko W126 !!!

o ile w140 może mieć przewagę w niektórych aspektach nad w220 o tyle do w221 nie ma już raczej co porównywać. Nie ujmując w140, ale w221 to inna epoka.

[kichcio]

Zgadza się, w221 rewelacja. W222 to prawdziwy kosmos. Prawie jak w Maybachu.

Do codziennej jazdy wolałbym w220, nowsze, bardziej zgrabne.

[w140]

2 lata temu jak byłem w DE oglądać W124 3.2 Pb obok stało W126 ze słabym 2.8 oczywiście pozwoliłem sobie usiąść, jakość kabiny lepsza niż w W140, bardzo mi się podobały te grube welury, W126 fajne auto

[baca]

W 221 i W 222 z racji tej że ich nie mam sa wózkami gejowskimi , bez zadu, jakies takie landrynkowate. Zaś W 220 to jeszcze klasyczny samochód ze wszystkim na miejscu.


Fotki wyzbieram mojej Stalówki i i Krówki i wystawie tu gdzieś. Hej!

[marekK]

W211 gorszy od W210 i to zdecydowanie chyba ze polift to jeszcze ok , W220 jezdzilem nie powalił mnie róznicowo miedzy w210 aczkolwiek po w210 chyba niema innego MB na ktorego mozna sie przesiasc W140 piekny ale zalatuje węglem
W220 jeszcze piękniejszy ale dużej przepasci nad W210 niema takze baca nie przesadzaj
mimo to przeraza mnie airmatic , lincolny na poduchach przejezdzaja 1 mln km bez awarii , kuzyn ma starego lincolna z lat 90tych nigdy z pneumatyka nie mial problemu w W220 cos im nie poszło z tą technologią

[Sylwek_S]

Dlaczegóż to W211 ma być gorsze od poprzednika? Ja kupowałem airmatic wstepnie uświadomiony co i jak, nie żałuję ani troszke. Kompresor wysypał sie po 190kkm, amorki tył po 210, a przód wymieniłem przedwczoraj, po 244kkm. Wszystkie powyższe podzespoły wyjechały z autem z fabryki, auto nigdy nie opadło ani o centymetr. Auto z polskiego salonu, SBC jeszcze niedotykane.
Reasumując, kupisz strucla bedziesz zaciskał zęby i bulił, albo pozbędziesz sie szybciej niż kupiłeś.
Ostrożnie podchodziłbym do okazji. Jesli eksploatacja W210 nadwyręża Twój budżet, to faktycznie nastepca jest o niebo gorszym rozwiazaniem, niesposób go utrzymać z najniższej krajowej.

[marekK]

Dlaczegóż to W211 ma być gorsze od poprzednika? Ja kupowałem airmatic wstepnie uświadomiony co i jak, nie żałuję ani troszke. Kompresor wysypał sie po 190kkm, amorki tył po 210, a przód wymieniłem przedwczoraj, po 244kkm. Wszystkie powyższe podzespoły wyjechały z autem z fabryki, auto nigdy nie opadło ani o centymetr. Auto z polskiego salonu, SBC jeszcze niedotykane.
Reasumując, kupisz strucla bedziesz zaciskał zęby i bulił, albo pozbędziesz sie szybciej niż kupiłeś.
Ostrożnie podchodziłbym do okazji. Jesli eksploatacja W210 nadwyręż Twój budżet, to faktycznie nastepca jest o niebo gorszym rozwiazaniem, niesposób go utrzymać z najniższej krajowej.

nie wiem czy to bylo do mnie czy do ksiedza alojzego , ale nic nie napisalem ze zarabiam krajową , nei wspomnialem rowniez o nadwyrezaniu budzetu , ja mam taka 210 tke ze pewnie na oczy w polsce takiej nie widziales , a Mercedesy u mnie na podworku goszcza od lat 70 tych

nie jestem z tych jak ty to myslisz ze pol zycia jezdzil fiatem i kupil sobie pierwszego MB w zyciu
bo naczytal sie farmazonow w internecie czy w auto swiecie

przejedzilem takimi mb jak W115 123 107 129 i tak dalej

druga sprawa o tym ze w211 jest gorszym samochodem nie trzeba nikogo przekonywac wystarczy do niego wsiasc odrazu widac duzo gorsza jakosc plastikow , nie bede wspominal o reszczcie o czesciach mechanicznych bo sa one poprostu slabsze celowo osłabiane zeby to auto nie wytrzymalo 20-30 lat jak W124 czy W210 jak W211 bedzie mial 20 lat jak pierwsze w210 to juz nie bedzie jezdzic nie tyle co zgnije ale sie rozpadnie o ile polift w211 jeszcze jakos wyglada to przedlit to straszne dziadostwo taki landrynkowy skorup nafaszerowany chinska technologia bo napewno nie niemiecką dalsza polemika niema sensu w w210 jezdzi sie duzo wygodniej jak w w211 to juz pierwsza dyskwalifikacja tego auta

takze wiem ze ci smutno z tego powodu bo jestes posiadaczem landryna ale w211 nie jest lepszym autem od poprzednika , ratuja go te aluminiowe blachy , tak samo w203 nie jest lepszy od w202 , jest od niego sporo gorszy , zauwaz ze jakosc i prestiz to wytrzymalosc , w211 nie nalezy do aut prestizowych same odwiedzanie warsztatow z byle gowna dyskwalifikuje ta skorupe na miano auta preztizowego
temat jest od w140 i w220 tak ze nie kontynuujmy juz tej debaty nad w211 i w210

[kichcio]

marek, jak Cie czytam i piszesz, ze W211 MNIEJ wygodne niz W210 to chyba zartujesz.
Jezdze codziennie jednym i drugim i roznica jest spora. Duzo lepszy komfort resorowania w 211, przy takiej samej predkosci mniej czuc dziury.
I jakos nie odwiedzam warsztatu z byle pierdola, a wrecz przez ostatni rok to nawet sie nie dotykalem do jakichs napraw poza olejem. itp.

Przedlift ladniejszy w W211 niz polift.