Ukręcona świeca żarowa E 300 D
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Ukręcona świeca żarowa E 300 D
Witam mam pytanie czy obejdzie sie bez ściągania głowicy żeby wykręcić ta świece jetsem z okolic wrocławia może macie jakiś namiar na dobrego fachowca? z góry dziękuje
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 24 lut 2008, o 17:34
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Ukręcona świeca żarowa E 300 D
Niestety w silniku 300D zestaw Klan do wykrecania świec nie ma zastosowania. Demontaż głowicy to ostateczność, spróbuj sam lub daj zarobić innym. Po demontazu kolektora ssącego jest łatwiejszy dostęp do tych świec. Z reguły jest tak, że po zerwaniu świecy trzeba wyrwać tą część, która się obraca. Jeżeli to Ci się uda to oczom Twoim ukaże się resztka świecy wystająca z głowicy kilka mm z centralnym otworem po wkładzie grzejnym, który wyrwałeś. Teraz trzeba próbować rozwiercić ten otwór do średnicy około 9-10mm. Aby wiedzieć jak głęboko należy wiercić, dobrze jest mieć jedną świecę do popatrzenia ( jeżeli przewiercisz za głęboko to wykręcisz tylko kawałek z gwintem i wtedy bez demontazu głowicy się nie obejdzie)LUKAS pisze:czy obejdzie sie bez ściągania głowicy żeby wykręcić ta świece
Mając rozwiercony otwór w świecy możesz próbować użyć wykrętaka lub innego narzędzia o podobnym działaniu. Wskazane jest aby nie żałować preparatów typy McKenic 9 w 1, WD-40 lub innych. zyczę powodzenia
Pozdr.
Vito 115 CDI 2005r.
Dobry Budyń zaczął służbę u nowych panów.
Dobry Budyń zaczął służbę u nowych panów.
Temat oklepany. A po licho sie brałeś za świeczki gdy na 95% wiadomoo że sie nie dadzą pokonac bez walki??Tylko dobry mechol cie uratuje. Hej! ( a zażycz sobie aby ci mechanik osadził nowe świeczki na smarze Cu )
Ważne jest aby jechać ! Niech pełny wtrysk będzie z wami!! E300 TD aftomat 1998 Classic
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
licznik: zostało niewiele do 400 !!
Stalówka S320/2004
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 20 maja 2009, o 22:38
- Lokalizacja: wrocław
Dziwny wniosek biorąc pod uwage rozszerzalność cieplną. Świeca i głowica puchną więc bardziej się zaklinają.waldek2000 pisze:Naj większy błąd to czekać aż ostygnie silnik. Świece należy odkręcać gdy silnik jest GORĄCY.
Osobiście zerwałem w 124 2,5 dizel,oczywiście czekałem aż ostygnie,największy błąd.
Powodzenia.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 20 maja 2009, o 22:38
- Lokalizacja: wrocław
- michal.goclawsk
- Posty: 170
- Rejestracja: 10 sty 2014, o 16:15
- Lokalizacja: Pułtusk
no i stało się. dzisiaj mechanior zabrał się za wykręcanie spalonej świecy. Najpierw mówił, że to przekaźnik, ok kupiłem , wymieniłem. Potem upierał się , że to kabel jednak nie kabel to spalona świeca powoduje zapalanie się kontrolki na desce. UKRĘCIŁ ( i tak zostawił, poskładał graty, odpalił motor i zażyczył sobie 100zł Pytam, dlaczego tego nie naprawi, skoro się podjął? Odparł, że mogę jeździć na trzech Urwać to ja sobie sam mogłem, nie po to przywlokłem tu auto, żeby mieć sytuację wyjściową albo nawet gorszą i jeszcze za to płacić.
Mam w pobliżu serwis boscha. Mam nadzieję, że oni poradzą sobie z tym problemem. Jest to pierwsza świeca od strony skrzyni.
Moje pytanie. Czy zwarta, padająca świeca mogła wywołać jakieś zakłocenia podczas pracy silnika, chodzi mi o wtrysk lub początek wtrysku? Czytałem, że takie cyrki mogą się dziać ale nie wiem czy to możliwe w tak starych autach.
Mam w pobliżu serwis boscha. Mam nadzieję, że oni poradzą sobie z tym problemem. Jest to pierwsza świeca od strony skrzyni.
Moje pytanie. Czy zwarta, padająca świeca mogła wywołać jakieś zakłocenia podczas pracy silnika, chodzi mi o wtrysk lub początek wtrysku? Czytałem, że takie cyrki mogą się dziać ale nie wiem czy to możliwe w tak starych autach.
WIN: WDB2100041A226348
MB 1996 r, 2,2D. 500tys km.
MB 1996 r, 2,2D. 500tys km.
-
- Posty: 173
- Rejestracja: 5 sty 2013, o 21:19
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Urwana świeca w tych silnikach to nic dziwnego, faktem jest że ktoś kto robi Mercedesy powinien o tym wiedzieć i być dla niej bardziej delikatny.
Nie zmienia to faktu że czasem faktycznie żadne sposoby nie zadziałają i trzeba korzystać z kogoś kto ją usunie na aucie.
Ja od wielu lat korzystam z firmy która dojeżdża i usuwa resztki z naprawą gwintu i wkręceniem świecy na gotowo. Nie jest to tanie ale i tak tańsze niż ściąganie głowicy.
Jeżeli mam zlecenie na wymianę świecy w silniku który może sprawić problem zawsze informuję klienta że istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia komplikacji i jak do tej pory wszyscy to rozumieją, na szczęście rzadko się to zdarza.
Nie zmienia to faktu że czasem faktycznie żadne sposoby nie zadziałają i trzeba korzystać z kogoś kto ją usunie na aucie.
Ja od wielu lat korzystam z firmy która dojeżdża i usuwa resztki z naprawą gwintu i wkręceniem świecy na gotowo. Nie jest to tanie ale i tak tańsze niż ściąganie głowicy.
Jeżeli mam zlecenie na wymianę świecy w silniku który może sprawić problem zawsze informuję klienta że istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia komplikacji i jak do tej pory wszyscy to rozumieją, na szczęście rzadko się to zdarza.
- michal.goclawsk
- Posty: 170
- Rejestracja: 10 sty 2014, o 16:15
- Lokalizacja: Pułtusk
Ostatnio zmieniony 18 sty 2015, o 19:17 przez michal.goclawsk, łącznie zmieniany 1 raz.
WIN: WDB2100041A226348
MB 1996 r, 2,2D. 500tys km.
MB 1996 r, 2,2D. 500tys km.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości