w210 2.9 Td Spadki mocy
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 10:46
- Lokalizacja: międzyrzec podl
w210 2.9 Td Spadki mocy
Witam wszystkich a więc dużo czytałem na forach o problemach podobnych do mojego próbowałem wszystkiego lecz dalej jest to samo przy odpaleniu na zimnym silniku samochód bardzo ładnie chodzi przyspiesza jak należy jednak po trasie przy prędkości ok 130km/h tak jakby coś odcinało moc jakby bez turba i od tamtej pory ledwo redukuje. do 100 długo się rozpędza rusza jakby z 2 biegu bardzo ciężko i mulisto jak wóz z węgelm po zgaszeniu i ochłodzeniu silnika po ponownym uruchomieniu jest ok i tak w koło macieju aż do 120-130km/h i dalej to samo próbowałem różnych metod ok 1 roku temu odciało mi turbo poprzez zaworki podciśnienia a więc dałem zawór turbo prosto pod pompe vacum i było ok także turbo otwiera się na pewno więc nie wiem co jeszcze może być ?? Proszę o pomoc
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 10:46
- Lokalizacja: międzyrzec podl
dzięki chłopaki postaram się podciśnienia ułożyć według fabrycznego schematu ale dlaczego raz jest dobrze a raz źle gdyby podciśnienia były źle albo przewody od turbo do kolektorów ssących nie szczelne to od począdku było by czuć osłabienie a mój do 120 km/h idzie jak burza i wtedy go odcina (sprawdzę ten czujnik temp. może coś pomoże)
Układ podciśnieniowy musisz mieć poukładany tak jak fabryka nakazała aby mechanik czy tez inny diagnosta mógł prawidłowo szukać przyczyn problemu. Ponadto gdy powietrze doładowane ma zbyt wysoką temperaturę to silnik może tracić moc lub nawet przechodzić w tryb awaryjny (prędkość 130 max itp.). W tym celu zamontowano intercooler(do schładzania powietrza) oraz czujnik powietrza doładowanego do badania jego temperatury. Jedno i drugie muszą działać prawidłowo aby silnik miał odpowiednią moc.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 10:46
- Lokalizacja: międzyrzec podl
Tak, zgadza się, to ten. Sprawdź również wszelkie połączenia przewodów podciśnieniowych oraz szczególnie cały "rurociąg" od turbiny aż do kolektora dolotowego. Musi być szczelny. Po takim przygotowaniu auto na komputer, wyczyszczenie z błędów, przejażdżka, rozgrzanie auta i czekanie na spadek mocy. Polecam odczyt parametrów podczas jazdy. Kumaty diagnosta i usterka powinna być na bank zlokalizowana.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 10:46
- Lokalizacja: międzyrzec podl
jeśli coś zdiagnozujesz to opisz na forum co było przyczyną bo mam podobny problem gdyż mój MB kręci się do 4tys. Obr/min wiem że mam nieszczelny dolot właśnie wczoraj to odkryłem ale też nie jestem w 100% pewien czy to właśnie to czy może już turbo jest słabe bo strasznie dużo wygania mi tą szczelina nagaru a wewnątrz rury jest dość dużo tej "smoły". W moim przypadku spadek mocy był raptowny, przy wyprzedzaniu straciłem moc i max 3 tys obr/min jechał tak jakby tez bez turbiny bo nawet słaba reakcja na gaz była teraz cos sie odmieniło i do 4tyś się kręci więc znajde tylko ten dolot gdzies na szrocie i wymienie a następnie zobaczymy czy moc wróci i obroty też się unormują
Układ dolotowy silnika musi być bezwzględnie absolutnie szczelny. Bez tego nie ma co dalej szukać przyczyn. Sama już nieszczelność powoduje braki mocy. Co więcej - nie wystarczy organoleptyczna ocena szczelności, gumowe łączenia pod wpływem temperatury stają się elastyczniejsze i bardziej rozciągliwe, z pozoru niewidoczna dziura pod wpływem rozciągnięcia się gumowego łącznika potrafi być już sporą nieszczelnością. Prosty przykład: w silniku 2,9 TD przed przepustnicą jest gumowy elastyczny harmonijkowy łącznik, bez problemu można go ręką ścisnąć. Po odpaleniu silnika ta harmonijka rozciąga się i napręża, spróbujcie wtedy ścisnąć tą gumę. Twarda co nie? Takie oto panuje tam ciśnienie. Przy tak panującym ciśnieniu jakakolwiek nieszczelność powoduje ulatnianie się powietrza które powinno znaleźć się w komorze spalania. W takim stanie silnik dostaje za mało powietrza w stosunku do paliwa. Wówczas mamy spadek mocy a zbyt "bogata" mieszanka prezentuje się nieciekawym kopceniem.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 10:46
- Lokalizacja: międzyrzec podl
ech... jednak można w tym kraju robić niezłą kasę...radeczek_94 pisze:stwierdził że mam jakiś zakodowany błąd którego on nie jest w stanie skasować i wziął 80zł a ja niczego się nie dowiedziałem
Wybacz osobiste wybiegi ale ni ch*ja bym mu za to nie zapłacił...
nasze-auta-f43/v-klass-wakacjowoz-projekt-t40065.html
VIN: VSA63827413183198
VIN: VSA63827413183198
Czego dotyczył ten błąd?
Jeżeli nie może skasować błędu to urządzenie(czujnik, moduł) którego dotyczy ten błąd nie może pracować normalnie z powodu niezależnego od niego. Dobra, zabrzmiało zbyt "ustawowo" Może podam przykład: wystąpił błąd czujnika położenia hamulca. Jednak nie można skasować tego błędu. Przyczyną jest coś co uniemożliwia pracę tego czujnika a sam czujnik jest sprawny. Rozwiązanie problemu: przepalony bezpiecznik owego czujnika. Po wymianie bezpiecznika błąd można już skasować i wszystko już działa.
Sytuacja w której nie można skasować błędu to często informacja że dana rzecz możliwe że działa jednak coś innego uniemożliwia jej pracę. Jest to sygnał dla diagnosty żeby nie wymieniał niepotrzebnie danej rzeczy ale poszukał przyczyny braku jej działania.
Jeżeli nie może skasować błędu to urządzenie(czujnik, moduł) którego dotyczy ten błąd nie może pracować normalnie z powodu niezależnego od niego. Dobra, zabrzmiało zbyt "ustawowo" Może podam przykład: wystąpił błąd czujnika położenia hamulca. Jednak nie można skasować tego błędu. Przyczyną jest coś co uniemożliwia pracę tego czujnika a sam czujnik jest sprawny. Rozwiązanie problemu: przepalony bezpiecznik owego czujnika. Po wymianie bezpiecznika błąd można już skasować i wszystko już działa.
Sytuacja w której nie można skasować błędu to często informacja że dana rzecz możliwe że działa jednak coś innego uniemożliwia jej pracę. Jest to sygnał dla diagnosty żeby nie wymieniał niepotrzebnie danej rzeczy ale poszukał przyczyny braku jej działania.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości