Czy warto kupić Mercedesa W211 z zawieszeniem Airmatic?
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Ja od paru miesięcy jeżdżę W220 na airmaticu. Planowałem kupić auto za 28-29 tyś. Kupiłem więc za 21 a pozostałe 8 tyś odłożyłem na ewentualne naprawy, w tym airmatic. Oczywiście, można kupić auto za 28 tyś gdzie sprzedając zarzeka się ze amorki są brzytwa, ale tego pewny być nie możesz. Dużą zaletą jest że gdy jadę przez wyboje czy wysokie progi to jednym przyciskiem podnoszę auto do góry i nie martwię się że o coś przytrę.
Jest: W210 kombi, 2.0 benzyna WDB2102351A959463
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
Był: S-klasa, W220 S320 CDI 2001.
Był: E-klasa, W210, 2.9TD, Avantgarde, sedan.
- Damian86 w210
- Posty: 2177
- Rejestracja: 5 sty 2011, o 18:24
- Lokalizacja: Zabrze
Mam W211 z Airmatic. Auto z polskiego salonu z 2004r. Ostatnio wymieniłem 2 tylne amorki na nowe Bilstein za 1200zł sztuka. Przednie to 2000zł sztuka, regenerowane 1200. Kompresor wytrzymał 197000km i 9 lat, tylne amorki 215000 i 10lat. Przód i tylne miechy nadal w oryginale, sprawne, nie tracą ciśnienia. Jak na auto z polskim rodowodem, to chyba nie można powiedzieć że Airmatic jest przesadnie awaryjny?
Jak widzisz Sylwek jestes jednym z wyjatkow ktory wiedzial co kupil i jak sie do tego zabrac.
Inni kupuja 10+ letniego rzecha i sie dziwia ze takie auto z licznikem pokazujacym 1/3 aktualnych kilometrow trzeba odrestaurowac.
Inna sprawa ze jezdzac W210 mozna sie rozleniwic. Nasze 2 auta maja po 16 lat, ponad 400,000 km kazde i sie nic w nich nie psuje.
Inni kupuja 10+ letniego rzecha i sie dziwia ze takie auto z licznikem pokazujacym 1/3 aktualnych kilometrow trzeba odrestaurowac.
Inna sprawa ze jezdzac W210 mozna sie rozleniwic. Nasze 2 auta maja po 16 lat, ponad 400,000 km kazde i sie nic w nich nie psuje.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości