mipe pisze:Niekończącej się opowieści ciąg dalszy: w warsztacie udało się zaprogramować wszystko. Już cieszyłem się, że to koniec problemu... Ależ naiwny byłem. Od trzeciego otwrcia się posypało i przednie drzwi pasażera ani drgną, ani z kluczyka ani z przycisku w kabinie. Wszystko inne cacy, tylko te ani rusz.
Cóż, wracam jutro do warsztatu...
Znam takie przypadki, robię na co dzień.To nie wina warsztatu tylko Twojej damy.
Wjedziesz po chwili będzie wszystko działało bez niczyjej ingerencji.Wyjedziesz przestanie działać.Winni są bracia ze wschodu, a właściwie dziadek mróz i kropelka wody w przewodzie
pneumatycznym do określonych drzwi.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6
Niemal pół wieku naprawiam MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890
W ASO po nr vin rozkodowali mi ze powinienem miec pompke 2108002748 czy moge zastapic ja 20880000748? Kolega sprzedaje taka na forum i chetnie bym zakupil tylko musze wiedziec czy bedzie pasowala
glancek pisze:W ASO po nr vin rozkodowali mi ze powinienem miec pompke 2108002748 czy moge zastapic ja 20880000748? Kolega sprzedaje taka na forum i chetnie bym zakupil tylko musze wiedziec czy bedzie pasowala
Witam, mialem problem z pompka centralnego, spalil sie silnik. Znajomy elektryk wyciagnal sam silnik z obudowy i wsadzil w to miejsce silniczek z golfa3, przelutowal 2 kabelki i po sprawie. Cena: smieszna!!!
Kiedys mialem Peugeota diesla z lat 1980's i poszla w mim membrana pompy podcisnienia.
Znalazlem na zlomowcu Mercedesa z taka sama pompa i przelozylem membrane.
Podzespoly Boscha sa uzywane przez dziesiatki producentow samochodow.
u mnie padła pompka, ale po rozkręceniu pompki okazało się, że to silniczek był zabrudzony startymi elementami z wirnika i nie miał siły się kręcić, kupiłem inną pompkę za grosze wymieniłem silniczek i śmiga jak ta lala !
Mam pytanie odnosnie silniczka. Kupilem auto i na 2 dzien przestal mi dzialac ten silniczek. Normalnie sie stopil w srodku. Tak myslalem i osiwcilo mnie ze jak jechalem to caly czas cos buczalo mi za plecami a ze to 1 moj mietek to nie wiedzialem co to moze byc. Teraz juz nic mi nie buczy. Jest mozliwe ze pompka caly czas sie kreci? Czytalem tu gdzies ze ona powinna sie wylaczyc po jakims czasie nawet jezeli ma dziurawe wezyki. Dodam ze plytka w miejscu pod silniczkiem byla zasniedzila a obudowa tez, moze to jakies zwarcie na plytce.
