Poduszki bleki - Lemforder czy oszustwo?

[jazzgot]

Koledzy mam prośbę, ma ktoś z was poduszki belki tylnej-przednie.
Kupiłem kilka części do zawieszenia w sklepie internetowym i mam wątpliwości co do oryginalności w/w poduszek.
Po pierwsze przyszły bez pudełek, po drugie brak jakichkolwiek nr czy logo potwierdzających że to Lemforder, po trzecie wydaje mi się że zostały mechanicznie usunięte jakieś oznaczenia (załączam zdjęcie).

Jeśli ktoś ma takie poduszki to proszę o info lub zdjęcie.

[bartpol1]

czasem i to dos czesto jest tak , ze np formax sprzedaje czesli markowe z zatartymi sladami (logo) producenta , stad mają ceny o niebo nizsze od oryginału , jak i co i dlaczego ? :shock: nie mam pojecia !

[jazzgot]

Sklep twierdzi że na 100% Lemforder, inne części były jak należy z pudełkami, na częściach nr i logo lemfordera. Nie wiem co o tym myśleć, chciałbym porównać z oryginałem.

[CZUWOJ]

Mam identyczną sytuację. Również lemforder i również wytarte numery, różnica polega na tym, że były w pudełku lemfordera. Zwróciłem uwagę, że części metalowe tego elementu mają żółtawy odcień. U ciebie też tak jest? Ma ktoś wiedzę czy w tych częściach od lemfordera tak to wygląda?

[jazzgot]

U mnie metalowe elementy mają kolor aluminium.

[ADAM 12]

Lemforder jako producent OE również sprzedaje na rynku aftermarketowym. Żeby nie robić dwóch lini produkcyjnych usuwa się znaki producenta i nr OE.
Tak wyglądają części do MB VW i wielu innych. Powinniście być szczęśliwi bo kupiliście ORI graty za pół ceny.

[s210]

dokładnie. producent części dla Mercedesa, wybija na nich logo Mercedesa oraz numery części. Nie wolno mu takich części sprzedawać samemu, a że nie opłaca im się modyfikować linii produkcyjnej, to sami zacierają loga i numery. to powszechna praktyka.

[CZUWOJ]

Myślę, że pełną radość poczujemy mając pewność, że to lemforder. U mnie na innych częściach są znaki lemfordera a nawet numery MB a tu nic. I jeszcze części mają różny wygląd. Kolega może wrzucić zdjęcie tej części od strony metalowej? Ja to zrobię jutro rano.

[tonidriver]

Ja kupowałem poduszki pod silnik lemfordera i też numery były zjechane.

[fabek]

Po pierwsze przyszły bez pudełek, po drugie brak jakichkolwiek nr czy logo potwierdzających że to Lemforder, po trzecie wydaje mi się że zostały mechanicznie usunięte jakieś oznaczenia (załączam zdjęcie).

kupując przez internet masz prawo w ciągu 10 dni zwrócić bez podawania przyczyny.

ewidentnie ktoś Cię robi w wała kolego, bez pudełek, oznaczenia starte.

daj adres tego sklepu od razu.

[jazzgot]

ewidentnie ktoś Cię robi w wała kolego, bez pudełek, oznaczenia starte.

daj adres tego sklepu od razu.

Spokojnie, adres chciałem podać od razu, zmieniłem jednak zdanie i poczekam - może coś uda się ustalić.
Jak będę miał pewność że chcieli mnie oszukać z pewnością podam pełne namiary na sklep.

jak pisałem wcześniej pozostałe zamówione części zawieszenia wyglądają na oryginały Lem.

[bartpol1]

ewidentnie ktoś Cię robi w wała kolego, bez pudełek, oznaczenia starte.

Nie koniecznie ! ja jak kupuje w sklepie , a kupuje tam czesto to juz sie mnie sprzedawca pyta , maja byc dobre w dobrej cenie? czy w podełkach , czy tez ori w opakowaniu ? od tego bowiem jak sie okazuje zalezna jest cena , jakosc juz nie koniecznie - czesto są to te same produkty , tyle , ze własnie znaki zatarte ...
Byc moze jest róznie ,a byc moze i tak jak z pasta tempo która kupuje po 2,50 tubke , ale jest bez opakowania i pomietolona , ale cała , szczelna :mrgreen: troche ja w rekach pogniotę i wyglada jak nowa :mrgreen:

[fabek]

to po co kupować i PŁACIĆ za lemfordera, sachs, boge, trw czy inne markowe produkty jeżeli dostajecie NONAME? chłopaki nie dajcie się zwieść.

mi kiedyś koledzy ze sklepu merc w Olsztynie wytłumaczyli na czym polega różnica jak działa powiedzmy końcówka drążka, która idzie na pierwszy montaż i ta właśnie bez napisów, a producent ten sam.

[bartpol1]

Byc moze masz i racje , a byc moze chodzi o marketing zwykły ? :mrgreen: ja sie jeszcze nie przejechałem , jak sie to stanie - byc moze zmienie zdanie. Tyle , ze juz na oryginałach reklamacje też mialem , ale mysle , ze to akurat normalne , wazne , ze uwzgledniono .Dlatego mnie kolega w slepie pyta zawsze co chce - tu na owej aukcji byc powinno tak samo , klient powinien byc uprzedzony , ze oferuje mu sie taki towar .

[tonidriver]

Ja kupowałem w normalnym sklepie we Wrocławiu.