Rozrusznik się ślizga Pomocy
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 3 gru 2010, o 17:04
- Lokalizacja: pomorskie
Rozrusznik się ślizga Pomocy
witam
do tej pory nie było problemu az teraz jak przyszly mrozy gwiazda odmówiła posłuszeństwa na początku kręci normalnie po czym po chwili tak jakby cos złapało i rorusznik zaczął się ślizgać i tak za każdym razem czy to będzie wina mrozu czy akumulatora czy tez cos innego sie dzieje mowa o W210 2.9 TD 97r. Proszę o pomoc
do tej pory nie było problemu az teraz jak przyszly mrozy gwiazda odmówiła posłuszeństwa na początku kręci normalnie po czym po chwili tak jakby cos złapało i rorusznik zaczął się ślizgać i tak za każdym razem czy to będzie wina mrozu czy akumulatora czy tez cos innego sie dzieje mowa o W210 2.9 TD 97r. Proszę o pomoc
- stanleym210
- Posty: 1887
- Rejestracja: 14 wrz 2010, o 16:22
- Lokalizacja: siedlce, mazowieckie
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 3 gru 2010, o 17:04
- Lokalizacja: pomorskie
dzieki za tak szybka odpowiedz moze nie bedzie az tak zle bo nie dalem za wygrana i poszedlem dalej go meczyc i po czterokrotnym podgrzaniu swiecy i po wylaczeniu wszelkich elektrycznych urzadzen typu nadmuchy itp. ciezko bo ciezko ale odpalil Rozgrzalem go troche i na cieplym silniku pali na dotyk wydaje mi sie ze chyba bedzie to bateria bo gdy odpalalem pogasly wszystkie swiatla we wnatrz i gdy zagadal poodpalaly sie znowu. Zobaczymy jak dalej bedzie sie zachowywal.
jeszcze raz dzieki za odp. Pozdrawiam
jeszcze raz dzieki za odp. Pozdrawiam
- stanleym210
- Posty: 1887
- Rejestracja: 14 wrz 2010, o 16:22
- Lokalizacja: siedlce, mazowieckie
Taki objaw może być też jak kończą się tulejki rozrusznika.Wirnik wówczas zaczyna ocierać o stojan ,powstaje opór, rozrusznik ciężko kręci, a co za tym idzie zupełnie mogą przygasać lampki.Jak odpalisz to wiadomo,że wszystkie lampki rozjaśniają się jak księżyc w pełni.zibizibi33 pisze:wydaje mi sie ze chyba bedzie to bateria bo gdy odpalalem pogasly wszystkie swiatla we wnatrz i gdy zagadal poodpalaly sie znowu.
Mercedes W210 ELEGANCE,
poj. 3,2 Pb + lpg,
wersja z USA
duży wypas, 1999 r.
Mercedesami jeżdżę od 1995 r
poj. 3,2 Pb + lpg,
wersja z USA
duży wypas, 1999 r.
Mercedesami jeżdżę od 1995 r
Mi się wydaje, że to zwykłe zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatora. U mnie też tak jest. Jak coś tam w nim wyczuje, że nie ma mowy o zapłonie, to nie załącza, tylko coś się jakby ślizga rozrusznik.
Jest:
W210 E300 177KM 98r. Avantgarde
Był:
w210 2.2D 96r Clasic Sedan wersje BIO o obniżonej mocy
W210 E300 177KM 98r. Avantgarde
Był:
w210 2.2D 96r Clasic Sedan wersje BIO o obniżonej mocy
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 3 gru 2010, o 17:04
- Lokalizacja: pomorskie
Dwa dni temu Wymieniłem Bendix, objawy: rano na zimnym silniku, trzebabyło kręcić ok 7-9 razy kluczem żeby załapał (przed ujemną temperaturą na zewnątrz , wszystko było w porzadku) Okazało się że ww. bendix "zagryzał"się na wieńcu ale nie za każdym razem przenosił obroty silnika na koło zamachowe. Zimny silnik ma wieksze opory, ażeby się obrócić(chociażby gęstszy olej) dlatego po rozgrzaniu każde następne odpalenie samochodu nie jest już tak wielkim wyzwaniem dla bendixa.
Koszty Bendix 50 zł, elektryk 25 zł, a robota to ok 25 min.
P.S.Ja obstawiałem elektromagnes...
Koszty Bendix 50 zł, elektryk 25 zł, a robota to ok 25 min.
P.S.Ja obstawiałem elektromagnes...
E220 2,2D 97"Avantgarde Postanowienie na ten rok- wypowiadam się tylko merytorycznie...no chyba że tamat wymaga strzelenia offtopa:)
Czyli zasada ... jeździć puki koła się jeszcze kręcą :mrgreen: .lolo pisze:zibizibi33 jeździć i na razie się tym nie przejmować
Rada dobra , bo to kolega zibizibi33 zapłaci za wymianę wieńca , czy spalone uzwojenie rozrusznika w przypadku zużytych tulei rozrusznika , czy uwalony akumulator .
Auto do elektryka , rozrusznik na stół , to nie są zaporowe koszta , za kilkadziesiąt złotych można kupić święty spokój !
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 3 gru 2010, o 17:04
- Lokalizacja: pomorskie
- stanleym210
- Posty: 1887
- Rejestracja: 14 wrz 2010, o 16:22
- Lokalizacja: siedlce, mazowieckie
Pewnie jakiś chiński zamiennik, te słabe zamienniki długo nie wytrzymują.Poza tym może przy montażu rozrusznika idealnie go nie złożono.Trzeba pamiętać,że bendix załączony jest z przekładnią planetarną i to trzeba bardzo dokładnie złożyć.marlonn pisze:Dwa dni temu Wymieniłem Bendix, objawy: rano na zimnym silniku, bendix "zagryzał"się na wieńcu ale nie za
Reasumując sprawny rozrusznik nie może się zagryzać, ani ślizgać.
Mercedes W210 ELEGANCE,
poj. 3,2 Pb + lpg,
wersja z USA
duży wypas, 1999 r.
Mercedesami jeżdżę od 1995 r
poj. 3,2 Pb + lpg,
wersja z USA
duży wypas, 1999 r.
Mercedesami jeżdżę od 1995 r
Zle się wyraziłem pisząc "zagryzać" miałem na myśli to że bendix został wsunięty na wieniec,(wypchnięty poprzez elektromagnes) Wieniec który wymieniłem był oryginalny Boscha, teraz wstawiłem (z braku laku) jakiś zamiennik zobaczymy, w razie nietrwałości, dam szybko o tym znać.stanleym210 pisze: Reasumując sprawny rozrusznik nie może się zagryzać, ani ślizgać.
E220 2,2D 97"Avantgarde Postanowienie na ten rok- wypowiadam się tylko merytorycznie...no chyba że tamat wymaga strzelenia offtopa:)
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 3 gru 2010, o 17:04
- Lokalizacja: pomorskie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości