TAXI - Praca taksówkarza - ludzie z branzy ;)

heidi005 · Post autor: **heidi005** » 25 mar 2009, o 11:29

Witam wszystkich użytkowników.
Zwracam się do was o pomoc. Otóż w najbliższym czasie zostanę taksówkarzem. Chciałbym zakupić MB, jednak nie bardzo wiem jaki model byłby najlepszy do pracy właśnie w tym charakterze. Zdecydowanie jestem za kombiakiem no i wiadomo, że rozchodzi się o okulara. Kwestia leży w tym jaki motor oraz co brać pod uwagę w kwestii wyposażenia( to już chyba bardziej do doświadczonych taksówkarzy ). Mam do dyspozycji 27000 tyś zł.
Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.

darek0473 · Post autor: **darek0473** » 25 mar 2009, o 11:35

Ja bym szukal 220D/cdi i automat wyposazenie malo istotne, blacha i silnik w dobrym stanie, a dlaczego kombi sedan ma duzy bagaznik.

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 25 mar 2009, o 12:41

heidi005 pisze:Witam wszystkich użytkowników.
Zwracam się do was o pomoc. Otóż w najbliższym czasie zostanę taksówkarzem. Chciałbym zakupić MB, jednak nie bardzo wiem jaki model byłby najlepszy do pracy właśnie w tym charakterze. Zdecydowanie jestem za kombiakiem no i wiadomo, że rozchodzi się o okulara. Kwestia leży w tym jaki motor oraz co brać pod uwagę w kwestii wyposażenia( to już chyba bardziej do doświadczonych taksówkarzy ). Mam do dyspozycji 27000 tyś zł.
Z góry dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam.

Wiec ja Ci doradze.Daruj sobie ten fach jesli niechcesz miec wrzodów żołądka niedlugo.Ja Jezdze we wroclawiu i po 10 latach mam w124 :mrgreen:

Budyń W210 · Post autor: **Budyń W210** » 25 mar 2009, o 13:35

heidi005 pisze:w najbliższym czasie zostanę taksówkarzem. Chciałbym zakupić MB, jednak nie bardzo wiem jaki model byłby najlepszy do pracy Mam do dyspozycji 27000 tyś zł.

.
Jeżeli ma to być auto na taxi to proponowałbym za tą kasę W211 Z tego rocznika będzie miał przejechane 400-500tkm. czyli tyle ile oferowane w PL w210 po liftingu. W środku masz praktyczne niezniszczalne MB-tex szumnie zwane przez niektórych skórą, gotową instalację fabryczną pod wyposażenie taxi, no i co najwazniejsze wzmocnione elementy podwozia i układu jezdnego.

Pozdr.

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 25 mar 2009, o 14:04

slyszalem ze wzmocniony łacznik stabilizatora kosztuje 500zl wiec po co mu ta wersja. 8-)

jaro324 · Post autor: **jaro324** » 25 mar 2009, o 14:55

Częste gaszenie i zapalanie, podjazdy czyli auto dostanie w d... więc bez turbiny 2.2 albo 3.0

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 25 mar 2009, o 15:12

piszecie takie bzdury ze sie mozna usmiac.. dzisiaj na taksowce auto w dupe dostaje ? 50km dziennie to max co dzisiaj robią taksowki..

kombi sobie daruj bo nie wozi sie ludzi z bagazami jak 15 lat temu a przyjdzie Ci robic tylne zawieszenie w nieodpowiednim momencie i popadniesz w długi. Polecam 2,9td 300 lub 300td.

Budyń W210 · Post autor: **Budyń W210** » 25 mar 2009, o 16:24

tonidriver pisze:slyszalem ze wzmocniony łacznik stabilizatora kosztuje 500zl wiec po co mu ta wersja. 8-)

Łącznik cywilny A2103202189 - 39,37zł
Łącznik taxi A2103203689 - 49,88zł
Ceny brutto w serwisie MB w Koszalinie
Poza tym zauważ, że w wersji samochodu "taxi" te elementy wzmocnione są zamontowane, a w przypadku konieczności ich wymiany zawsze można zamontować słabsze wersje cywilne.

Pozdr.

Marcin wawa · Post autor: **Marcin wawa** » 25 mar 2009, o 16:43

Za 27tys w211?? chyba jakis dowciop??? :shock:
Co za bzdury piszecie auto na taxi dostaje w dupe podjazdy turbiny?? jARO321

sam smigam na dryndzie w 3miescie.taxi najlepsze czasy ma za sobą jezdze w korporacji tylko w noce robie max 80km w weekend moze 120km przy duzym ruchu!!!! jakie podjazdy jakie turbiny?????

szukaj 290td 2,2 cdi.ps. na taxi kolego niema miodu :-?

[ Dodano: 2009-03-25, 17:04 ]
doradzał bym ci skóry bardzo praktyczne i łatwe w utrzymaniu. osobiscie odradzam kombi.

Puppet_Master · Post autor: **Puppet_Master** » 25 mar 2009, o 18:45

Tak, z tym W211 za 27 tys. to faktycznie świetny dowcip to raz. Dwa to żaden raj na ziemi i koszty utrzymania tego auta pewnie by zjadły kolegę heidi005, szczególnie że jak sam napisał- zaczyna. Powodzenia, moi znajomi taksówkarze mówią, że chudy okres- z drugiej strony oni wszyscy zawsze narzekają ;-)

darek0473 · Post autor: **darek0473** » 25 mar 2009, o 19:25

tonidriver pisze: 50km dziennie to max co dzisiaj robią taksowki..

Tonidriver; slyszalem ze we Wroclawiu na postojach grila rozpalacie taki ruch!? i dlatego jezdzisz 10 lat w124 bo ognia pilnujesz, poszukaj prostytutki dobra kasiora ja po 2 latach zmienilem w123 na w124 :mrgreen:

zematis · Post autor: **zematis** » 25 mar 2009, o 19:44

dziwisz sie ;p odkąd nastała moda na pseudo taxi to na normalne taxi sporo klientów odpadło;/

[ Dodano: 2009-03-25, 19:47 ]
sory ze odbiegłem od tematu ;p ale to w wyniku solidarnosci ;p

Rage23Kr · Post autor: **Rage23Kr** » 25 mar 2009, o 22:56

W Krakowie kryzys na taxi.
Jezdze od 4 lat, w tym roku nastały takie czasy ze poprostu zaczyna byc ciezko wyzyc z tego

2-3 lata temu zarabialo sie naprawde przyzwoicie w ubieglym roku zwiekszyli nam znacnzie limit licencji i zaczelo sie dziac zle na taryfie z kazdym miesiacem coraz gorzej... dzis zeby zarobic te 2tys trzeba zapierdalac caly miesiac z weekendami 7dni w tygodniu a praca naprawde ciezka, w sumie jestem w trakcie poszukiwania czegos nowego bo taksowka potrafi wykonczyc i psychicznie i fizycznie.

Co do silnika.
Zalezy od Ciebie, jesli chcesz 100% ekonomicznie to kup zwyklego 2.2D.
JAk chcesz czerpac wiecej przyjemnosci z jazdy i miec lekki zapas mocy to wez 2.9 albo 300.

Silniki cdi to fajne rozwiazanie pracuja ciszej i kulturalniej od poprzednikow ALE... sa tez drozsze w utrzymaniu jesli sie cos spierdzieli, dochodzi sporo elektroniki wiec miej to na uwadze.
Dodatkowo jak bedziesz kupowal auto patrz jaka to wersja... np czy kluczyk jest zwykly czy elektroniczny i to samo ze skrzynia. Bo awaria tych drugich sporo kosztuje...

Post autor: **fabek** » 25 mar 2009, o 23:18

mimo tylu pozytywow silnikow CDI, sugeruje na taxi kupic golego diesla, 2.2, 2.5 lub 3.0, sa najzwyczajniej prostsze, a co za tym idzie tansze w przypadku jakichkolwiek napraw, a poza tym nic sie nie stanie jak zatankujesz slabszego paliwa.

tonidriver · Post autor: **tonidriver** » 26 mar 2009, o 00:38

zematis pisze:dziwisz sie ;p odkąd nastała moda na pseudo taxi to na normalne taxi sporo klientów odpadło

Wiesz akurat ci klienci którzy jezdzą z "szachami" to sie nie przejmuje bo to grupa dziadów i dusigroszy.Bardziej mi szkoda tych ktorzy z nami jezdzili na osiedla na peryferiach wroclawia a w momencie kiedy im raty za mieszkania podskoczyly o kilkadziesiat procent juz nie jezdzą.

Rage23Kr pisze:W Krakowie kryzys na taxi.
Jezdze od 4 lat, w tym roku nastały takie czasy ze poprostu zaczyna byc ciezko wyzyc z tego
2-3 lata temu zarabialo sie naprawde przyzwoicie w ubieglym roku zwiekszyli nam znacnzie limit licencji i zaczelo sie dziac zle na taryfie z kazdym miesiacem coraz gorzej...

Wyobraz co sie dzieje u nas bo we wroclawiu limitu na licencje niema

TAXI - Praca taksówkarza - ludzie z branzy ;)

TAXI - Praca taksówkarza - ludzie z branzy ;)

Re: Pomocy przy wyborze!!!

Re: Pomocy przy wyborze!!!

Kto jest online