Cześć.
Dokładnie 1000 km temu robiłem cały przedni dolny wahacz ( wymiana na poliuretany i nowy sworzeń ).
Zauważyłem że jeden sworzeń ma ścięty ten bolec ustalający który wchodzi w zwrotnicę. Więc udało mi się odwiercić mniejszym wiertłem otwór i wydłubałem ten stary bolec ze zwrotnicy.
Zauważyłem że sworzeń nie wszedł idealnie w otwór, w ten stożek w zwrotnicy tylko lekko odstawał (odstęp 2-3 mm). Stare tak samo były, myślałem że te nowe wejdą mi do końca albo je ściągnę śrubą do siebie - ale jednak nie dało rady.
Po tym 1000 km zaczęły mocno stukać oba sworznie :facepalm: :facepalm: . Firma Febi .
Może ktoś się wypowiedzieć, czy to normalne ? Wydawało mi się że sworzeń powinien idealnie przylegać do zwrotnicy.
Z jakiej firmy kupić następne ?
[W208] Dolny sworzeń nie wchodzi do końca
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości