Forum Mercedes E klasa W210

....

Ostatnimi czasy coś pompa wspomagania dawała znaki o sobie, więc w dniu dzisiejszym gwiazda dostała nową pompę i płyn. Nastała cisza podczas kręcenia kierownicą Dodatkowo dojechały nowe opony (choć te co na aucie są jak nowe, bo przejechały ze 4 tyś km), chciałem cichsze. Niby o 2 decybele ciszej (aktualne opony 72dB), więc po założeniu zdam relację.
Zkupiłem nowy przedni zderzak, który w najbliższych dniach polakieruję i założę jak również drzwi tylne lewe (stare były już łatana i wiedziałem że za długo to nie wytrzyma).
Fanty leżą i czekają na założenie:
- rynienki przewodów od polifta, aby założyć poliftowe nakładki progowe na wykładzinę
- lusterka poliftowe
- podnośnik prawy przedniej szyby, bo coś się lekko szyba kosi jak jedzie do góry
- olej do skrzyni + filtr + uszczelka
- nowe końcówki kierownicze (jedna ma delikatny luz, ale od ręki 2 sztuki wymienię).
Sprzedam, nie sprzedam, ale autem sprawnym jeździć lubię

codec pisze: - lusterka poliftowe

A nie miałeś już poliftowych? Czy to jakieś specjalne, w sensie składane czy coś?
Pamiętam jak rozmawialiśmy, że do kompletu z lusterkami poliftowymi warto by zlikwidować kierunki na błotnikach.

Generalnie przyjemnie się czyta jak dbasz o to auto

Mam poliftowe, tylko te moje są dodatkowo elektrycznie składane i jak silniki nie są podłączone, to niestety lusterko nie jest dociągnięte i lekko lata (lewe i prawe). Mam (na półce) z polifta bez składania elektrycznego i te nie drżą i dlatego postanowiłem zmienić.

Jakiś czas temu kupiłem lewarek zmiany biegów wraz z gałką od A-Klasy W169. Gałka wylądowała w Gwieździe

Gałka podeszła bez kombinacji ? wygląda ładnie ale to od w169

Tak, bez przeróbek. Wszystko pasowało idealnie. Mi nie przeszkadza że od W169 (poprawiłem wyżej) - wolę taką, idealną, oryginalną, niż potarganą jaką miałem.

Się jeździ, to trzeba dbać
Gwiazda dostała:
- nowe opony,
- nowe łożyska z przodu,
- nowe końcówki drążków kierowniczych
- nowe tarcze hamulcowe
- nowe klocki
Wreszcie nastała błoga cisza podczas jazdy i hamowanie z prędkości powyżej setki nie jest już męczące (były drgania kierownicy).

Niesamowite jak Ty inwestujesz w.to auto.

Z jednej strony szkoda chajcu bo NIGDY się tego nie odzyska, z drugiej strony nie lubię jak coś jest nie tak w aucie którym się poruszam i to muszę mieć zrobione.

Niestety takie realia.

A tymczasem wreszcie znalazłem wolną chwilę aby naprawić skrzynię automatyczną w mojej drugiej "gwiazdce" czyli Vaneo

Po 2 latach z "gwiazdą" jednak nie odpuszczam. ML cały czas jest naprawiany, inne auta też a na "gwiazdę" znalazłem ciekawy plan na przyszłość
Wkrótce wrzucam do auta skrzynię po moich modyfikacjach, którą podpinam pod customowy sterownik skrzyni SCG-ATC 722.6. Da mi to możliwość własnych nastaw do skrzyni oraz przejście na tryb manualny. Dodatkowo chciałbym z mojego OM606 wycisnąć 400 kucy na pompie mechanicznej (dłubniętej), nowemu turbo, nowemu dolotowi i wylotowi (plan na najbliższy rok). Przy okazji z auta wytnę trochę zbędnej elektroniki.

Na pierwszy plan: modyfikacja kierownicy (łopatki do zmiany biegów).

Zapowiada się interesująco. Przedeptuję nóżkami w oczekiwaniu na dalsze posty i foto.

Czy modyfikacje skrzyni to tylko ten sterownik czy też coś więcej wewnątrz? Wiem, że pod względem mocy jaką może przenosić droga przetarta (w stanach szczególnie mocno je modyfikują) ale też podobno można sporo poprawić w kwestii szybkości przełączania.
Trzymam kciuki!