Minęło troszkę czasu odkąd zamieściłem ostatniego posta, ale to nie znaczy że dałem sobie spokój z babcią
życie w ciągłym biegu, ale w między czasie zrobione zostało kupę rzeczy przy aucie, i trzyma się bardzo dobrze
Trudno jest mi nadrobić miniony czas w szczegółach, ale uzupełnię temat choć co nieco.
- wymienione zostały wahacze przód, oraz wszystkie wymagające wymiany tuleje metalowo-gumowe (czyli prawie wszystkie
)
- Borykałem się z problemami z elektryką i alarmem. Szyby chodziły kiedy chciały itp.. Po znalezieniu centralki i wymianie SAM wszystko gra.
- Po wymiane wnętrza nękał mnie błąd SRS, okazało się że w moich fotelach niema w ogóle maty
No to kupiłem i zamontowałem.
- Wymieniłem kolektor ssący na czysty i odmalowany, oczywiście śruby i uszczelka nowa założona.
- Podciekało przy turbo oliwą, więc zacząłem od odmy. Że ta jest wnitowana w pokrywę, to wpadła pokrywa także wymyta i pomalowana.
- Chciałem więcej mocy
No to ogarnąłem turbo, hybrydowa zrobiona na seryjnej, po pełnej regeneracji. Już zamontowana na aucie.
- Turbo teraz dmucha jak tornada w stanach, ale niestety układ paliwowy teraz ma jakąś usterkę
Więc 1-sze to sprawdzam wtryski.
- wtryskiwacze sprawdzone na maszynie, choć były już troszkę upaprane to rozpylają bardzo ładnie. Więc jedyne co zrobiłem przy okazji, to mycie ultra dźwiękiem, nowe podkładki i z powrotem do silnika. Pompa sprawdzona i podobno wszystko gra, żadnych awarii. Jedyne więc co mogę zrobić to jeździć i obserwować zachowanie całości. Puki nie będę miał 100% pewności że wszystko jest wolne od awarii, program 200+ musi poczekać
Pozdrawiam wszystkich