zakupiony;-)z dzis,takie foty na szybko;-)
tak wyglada lampa,troche zaparowana,ale mniejsza o to,przygladalem sie tym obicia od kamieni,nie sa mocne ani glebokie,to takie delikatne pierdoly wiec wydaje mi sie ze dam rade to spolerowac papierem wodnym i polerka mechaniczna...a jak nie to kupie nowe klosze takie jak wkleilem wyzej w linku aukcji,mam tez wrazenie ze przez te obicia od kamieni ksenon slabiej swieci,albo jest za nisko ustawiony...
ps.przy robieniu zdjecia lampie mialem "uchylona" maske dlatego odstaje...;-)
silniczek...wymiana oleju w lutym..
wnetrze ktore wyglad doslownie jak nowe,bardzo mi sie podoba ale nie moge dobrze sobie pozycji znalesc przez poprzezustawienie fotela,mota sie jeszcze;-)
dywanik brudny,nie trzepany od niedzieli.auto jeszcze nie przerejestrowane,w przyszlym tygodniu to zrobie.
przód i tył
PYTANIA;-)
1.mam mozliwosc kupna obrysowek w dobrej cenie ale żółte,co myslicie,zakladac zołte czy motac z bialymi i trzymac auto w orginale wedle rocznika??
2. pytanko odnosnie otwieranie bagaznika,nie otworze inaczej bagaznika,musze to robic z kluczyka???nad tablica rejestracyjna miedzy jej podswietleniem kolo prawej lampki oswietlenia znalazlem takie jakby jajowate czarne cos z symbolem otwartego kluczyka,co to takiego?jest jakby wejscie na kluczyk,ciemno bylo i nie chcialem pchac na chama.....
3.da sie jakos sprawdzic silni wycieraczki reflektora bez demontarzu?mozna go jakos ożywic?
4.jaka butle zamontowac podczas instalacji gazu,walec 60 litrow ze tylnymi siedzeniami czy w kolo 50litrow?jak dam w kolo to wejdzie mi tam jeszcze lewarek i klucz?
tak jak sie spodziewalem,powoli wychodza niespodzianki jak to w uzywanym aucie bywa;-0otwieranie bagaznika dziala tylko z pilota,nie dziala przycisk otwierania na klapie bagaznika,szlak trafil mikrostyk chyba,nie dziala silniczek wycieraczki lewej lampy.nie pala obrysówki na zderzaku przednim,zdemontowalem je i okazalo sie ze plastyki obrysowek sa przytopione od zarowki, zamowilem nowe gniazda zerowek,moi nowi koledzy z forum volvo zdeklarowali ze podesla mi nowe obrysowki ale żółte.silnik wycieraczki narazie odlacze,ogarne to w pozniejszym terminie.zajme sie klapa bagaznika bo to wnerwiajacy temat,nowy przelacznik w aso 500zl;-(uzywka jakies 150zl ale nie wiadomo w jakim stanie.no i tyle narazie,jutro jedzie na gazowanie.
PS.wczoraj bylem zrobic "korekte licznika" z 260 tys zrobilem 170tys,mowie o tym oficjalnie bo jak kiedys bede sprzedawal auto to nowemu wlascicielowi(moze komus z was) powiem co i jak i faktury ze wszystkimi dokumentami dostanie.auto serwisowane w ASO od poczatku do konca i oprocz wpisów i pieczatek w ksiazce serwisowej posiadam na kazdy przeglad z osobna fakture co i za ile bylo robione,posiadam rowniesz karty miesieczne zuzycia paliwa,oplat autostradowych,plyny spryskiwaczy pana prezesa.usługa kosztowala 50zł,czas trwania...nawet nie spalilem do konca papierosa,gosc co to robil podpial sie pod kompa z orginalnego oprogramowania;-)mowil ze dzis bylem 8 na ten zabieg;-)cofanie licznikow to palga w polsce,srednio facet dziennie robi 10-11 liczników;-)jak mi to robil zle sie czulem,jak jakis bandzior i oszust,robilem taki zabieg pierwszy raz w życiu;-(ale zrobilem to sam dla siebie,tak aby oko inaczej patrzalo;-)