jak skasować komunikat "service b exceed by ..."

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

pawel5858
Posty: 98
Rejestracja: 17 cze 2010, o 18:48
Lokalizacja: Wrocław

jak skasować komunikat "service b exceed by ..."

Post autor: pawel5858 »

Witam Forumowiczów :-D . Wiem, że ten temat już był poruszany ale nie znalazłem tam niczego co by mi w jakikolwiek sposób pomogło. A problem mam taki: przekroczyłem przegląd (komunikat: service b exceed by 200 km) i mam kłopot - nie mogę odpalić samochodu. Po przekręceniu kluczyka - nic się nie dzieje tylko wyskakuje ten komunikat. Obczytałem forum i dokładnie przestudiowałem instrukcje serwisową auta i wszelkie "myki" nie działają tzn. ani opcja dla aut przed ani po lifcie nie działa :cry: . Dodam tylko (co może ma jakieś znaczenie), że mam okulara rok 2000 wersja E430 4Matic i z doświadczenia wiem, że ten model ma wszystko na opak - tj. jak coś działa w innych modelach to tutaj z uwagi na "bogactwo" elektroniki nie jest to już tak oczywiste. Nie wiem, czy zjawisko przekroczenia serwisu może powodować zablokowanie układu zapłonowego ale do pojawienia się komunikatu wszystko działało OK a teraz jak "nożem uciął" ..... Pomocy!!!!!!!
Ostatnio zmieniony 12 paź 2010, o 11:53 przez pawel5858, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
elspasoo
Posty: 2574
Rejestracja: 6 lip 2008, o 15:53
Lokalizacja: Lubuskie

Post autor: elspasoo »

To nie piekarnia. Zauważ ,że ludzie zazwyczaj teraz pracują ,a na forum dostępni są wieczorami. Z takim nastawieniem , troszkę sobie poczekasz. Odrobina pokory kolego ,nie zaszkodzi.
Jest CLS 55 AMG'06 ,W124 220E'92 , Smart FF. Ex: CLS55 AMG'05; W251 320CDI '06;W211 320CDI V6 Eleg.7G '06;W169 180Cdi '05 autotronic; W202 250TD'97 Eleg, S210 300T TD'97 Ava, S124 300D'92, W201 2,OD, W124 260E'88 ,W124 200E'87...
pawel5858
Posty: 98
Rejestracja: 17 cze 2010, o 18:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawel5858 »

OK. Sorry to mój pierwszy raz, a auto mam w garażu pod budynkiem i nijak nie mogę go ruszyć -stąd ten pośpiech....... :-)
Gerri
Doradca
Posty: 459
Rejestracja: 23 wrz 2008, o 00:09
Lokalizacja: Limerick - IRELAND

Post autor: Gerri »

Przekroczenie terminu serwisu nie wpływa na odpalenie auta. Widziałem auta z ponad stutysięcznym przekroczeniem i jeżdżą.
Klosiak
VIP
Posty: 1909
Rejestracja: 6 kwie 2008, o 19:19
Lokalizacja: PL

Post autor: Klosiak »

pawel5858 pisze:Widzę, że znowu wpakowałem się w kanał - większość ma dizle lub słabe banzynki i nikt nie jest w stanie udzielić mi jakiejkolwiek rady ...... szkoda ponieważ liczyłem, że są jeszcze jacyś prawdziwi profesjonaliści na forum"
Za takie teksty bym od razu dawal bana bo widze takie madrale tutaj coraz czesciej.

A co do problemu to ja tez nie spotkalem sie z taka sytuacja zeby przekroczenie serwisu unieruchomilo auto.
pawel5858 pisze:kurcze znowu czeka mnie serwis w ASO i już widzę triumfujące miny elektryków - "co znowu nikt Panu nie pomógł ....... i wrócił Pan do Nas!!!!!! :mrgreen: "
Jak ktos nie umie sobie radzic to musi bulic w ASO. Nie wierze ze we Wroclawiu nie ma porzadnego serwisu Mercedesa (nieautoryzowanego). W Warszawie z tego co sam wiem jest kilka porzadnych. Do jedengo nawet zagladam i uwazam go za lepszy niz jakiekolwiek ASO. Tez mam 4matic...tyle ze dwa cylindry mniej. Jakos problemow z nim nie maja :roll:

Jak tak czesto do nich wracasz to bym sie zastanowil czy przypadkiem nie naprawiaja Ci jednego, a psuja drugie bo wiedza ze i tak przyjedziesz.
pawel5858
Posty: 98
Rejestracja: 17 cze 2010, o 18:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawel5858 »

widzę, że humor dopisuje (chodzi o banana) :mrgreen: . Co do "serwisów" we Wrocławiu to są (owszem) tyle, żeby tam dojechać to trzeba auto uruchomić - czego nie mogę zrobić- auto stoi w garażu pod domem (brak dostępu np. żeby lawetą podjechać). Tzw. lotni elektrycy zazwyczaj mają problem z softwarem do tego modelu i odmawiają usługi na miejscu. Dodam, że nie jestem elektrykiem i elektronikiem i wolę się nie zajmować rzeczami, które bardziej mogę zepsuć niż naprawić. Zatem - skoro kolega jest taki do przodu to co mi radzi :?: bo jakoś żadnej konstruktywnej rady nie widzę?????
Poza tym zasygnalizowałem 2 problemy: kasowanie inspekcji (procedura z instrukcji obsługi nie działa) i brak możliwości odpalenia.......... (może rozrusznik????)
Awatar użytkownika
jjankiello
Doradca
Posty: 2114
Rejestracja: 2 gru 2008, o 10:16
Lokalizacja: Szczecin, PL

Post autor: jjankiello »

pawel5858 pisze:Tzw. lotni elektrycy zazwyczaj mają problem z softwarem do tego modelu i odmawiają usługi na miejscu.
Podejrzewam, że z nich fachowcy od MB tak samo nie-lotni, jak elektrycy... Skoro nie mają odpowiedniego sprzętu (Star diagnosis), to niech lepiej się do Mercedesów nie dotykają...
Poszukaj kogoś, kto ma Stara i wie jak go używać...
Z byle KTSem (choć to dobry sprzęt) niekoniecznie da się coś zrobić...
W201 2.0D,'90, 716.4, perlmuttgrau
S202 2.5TD,'98, 722.6, schwartz - EX
S203 2.7CDI,'02, 722.6, cubanite silver - NA SPRZEDAŻ
Because the people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
Awatar użytkownika
kmtaxi
Doradca
Posty: 3273
Rejestracja: 9 sty 2009, o 18:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: kmtaxi »

Na próbę wyłącz na około 10 minut akumulator,(sprawdź też stan naładowania) może się coś zmieni.
pawel5858 pogadaj na pw z wasiliew. On też jest z Wrocławia, może Ci coś poleci. Co do unieruchomionego auta, to każde da się wypchnąć i załadować w wygodnym miejscu ;-)
w210 2,2cdi automat elegance / 2001r
WDB2100062B427953
pawel5858
Posty: 98
Rejestracja: 17 cze 2010, o 18:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawel5858 »

Dzięki. Im dłużej nad tym się zastanawiam tym większe mam przekonanie, że jest to jakiś zbieg okoliczności i najprawdopodobniej chodzi o rozrusznik lub coś w jego okolicach (jakieś złącze). Wczoraj udało mi się ściągnąć elektryka - cud nad Odrą - i co prawda nie daje gwarancji ale powiedział, że to szczotki i słabiutki akumulator (na dodatek)!!!!!
Działam zatem w tym kierunku.
Klosiak
VIP
Posty: 1909
Rejestracja: 6 kwie 2008, o 19:19
Lokalizacja: PL

Post autor: Klosiak »

pawel5858 pisze:Co do "serwisów" we Wrocławiu to są (owszem) tyle, żeby tam dojechać to trzeba auto uruchomić - czego nie mogę zrobić- auto stoi w garażu pod domem (brak dostępu np. żeby lawetą podjechać).
Zaden problem wypchnac auto i wciagnac na lawete. Sam tak robilem ze swoim.
pawel5858 pisze:Zatem - skoro kolega jest taki do przodu to co mi radzi bo jakoś żadnej konstruktywnej rady nie widzę?????
Za ten Twoj tekst o ludziach z forum to wogole nie powinienes dostac zadnej pomocy. Jedz do swojego ukochanego ASO...aaa...sorka...nie umiesz wypchac auta i zapakowac go na lawete :lol:

Aha...tekst zacytuje bo widze ze pan cwany go juz skasowal...
Widzę, że znowu wpakowałem się w kanał - większość ma dizle lub słabe banzynki i nikt nie jest w stanie udzielić mi jakiejkolwiek rady ...... szkoda ponieważ liczyłem, że są jeszcze jacyś prawdziwi profesjonaliści na forum"
pawel5858
Posty: 98
Rejestracja: 17 cze 2010, o 18:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawel5858 »

Jeśli ktoś poczuł się urażony to bardzo przepraszam. Akapit skasowałem ponieważ nie chcę w żaden sposób powodować waśni na forum.

Wypchnąć auto można, bez większego problemu ale myślałem, że ideą mojego pytania (i forum) jest "poradzić sobie samemu", dlatego zadałem pytanie i taka była moja intencja.

Na koniec pewnie okaże się, że mam akumulator do wymiany!!!!!

I nadal nie wiem o co chodzi z tą inspekcją - dlaczego nie mogę tego skasować???????
Awatar użytkownika
kmtaxi
Doradca
Posty: 3273
Rejestracja: 9 sty 2009, o 18:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: kmtaxi »

pawel5858 inspekcję nie możesz skasować ze względu na stan akumulatora. Sprawdź czy nie kradnie coś prąd.
w210 2,2cdi automat elegance / 2001r
WDB2100062B427953
pawel5858
Posty: 98
Rejestracja: 17 cze 2010, o 18:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawel5858 »

OK. Dzięki. Pozdrawiam

Jeszcze mam pytanie - może ktoś z Forumowiczów zna elektryka (mechanika) co by się znał na Mercedesach i nie przestraszył mojej 430 :evil: - wszyscy do których dzwoniłem (we Wrocławiu) odmawiali mi usługi - bo ciężko się dostać do rozrusznika lub kiedyś próbowali i się nie udało. Jestem przerażony profesjonalizmem naszych "fachowców elektryków" .........

A przy okazji podam parę faktów: na wiosnę miałem naprawiony kompresor klimatyzacji - gość spędził prawie 8 h wyciągając tą część z auta!!!!! Naprawa kompresora trwała 15 minut (jakaś cewka lub coś w tym rodzaju). Inny przykład z mojego auta: pękł mi jeden krzyżak w przednim wale napędowym - do mechanika, mechanik wyciągnął i był pewien, że spokojnie będę mógł jeździć na "tylnym" napędzie" - znowu niespodzianka - elektronika zblokowała skrzynię i auto ani drgnie. Mam jeszcze parę takich kwiatków - ale i tak nie zamieniłbym tego auta na żadne inne - no chyba, że na AMG 55 Model T......

[ Dodano: 2010-10-18, 08:23 ]
Panowie - sprawa okazała się znacznie prostsza niż myślałem. Za namową Kolegów z Forum - sprawdziłem akumulator Woltomierzem i ...... mniej niż 9V. Żeby być w 100% pewnym podłączyłem do akumulatora urządzenie rozruchowe i kilkanaście razy uruchomiłem auto i odpalał normalnie - bez żadnych dziwnych reakcji (typu: mruganie świateł itp.). Do sklepu, nabyłem nowy akumulator i auto chodzi jak by się nic nie stało.
P.S. Znowu okazało się, że tzw. fachowcy elektrycy nie zawsze mają rację - to nie był rozrusznik ........
Dzięki za podpowiedzi i przepraszam za moją "gorącą" głowę :oops:
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości