Strona 1 z 2

wahacz dolny

: 5 gru 2017, o 16:46
autor: barcio22
Witam ostatnio pęk mi drugi raz wahacz tylni dolny na którym opiera się sprężyna. Czy jest to może spowodowane jakimś uszkodzeniem w zawieszeniu? tylko nie piszcie ze był skorodowany bo w MB trzeba by było wymieniać je co roku.

Re: wahacz dolny

: 6 gru 2017, o 10:54
autor: kmtaxi
Może być uszkodzony amortyzator, sprężyna, tuleja pływająca i piasta tylna. Tak więc wybierz sobie z tego co chcesz. Jak nie dotkniesz to do wróżki.

Re: wahacz dolny

: 6 gru 2017, o 15:54
autor: barcio22
Amorki prawie jak nowe,sprężyny wymienione na nowe tuleje i wahacze wymienione odrazu po zakupie MB piasty nie sprawdzalem ale gdyby bylo cos nie tak to pewnie moi spece od Merca pewnie by mi cos wspomnieli po regeneracji tylnich hamulcy.

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 10:04
autor: kmtaxi
He, he "spece od Merca" nie zauważyli, a po opisie ktoś z forum ma zgadywać. W którym miejscu pęka wahacz. Najlepiej wrzuć zdjęcie.

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 10:13
autor: rr6
A nie jest tak, że wahacz trzeba dokręcać pod obciążeniem? Bo dokręcony "luzem" właśnie potrafi pękać? Coś gdzieś o tym było.

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 10:42
autor: fabek
A sprężyny od czego wstawione?

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 10:45
autor: Gawra
To jest podstawowe ABC wiedzy technicznej ze, wszystkie elementy tulejowane
obligatoryjnie musza być dokręcone w pozycji zerowej(auto w spoczynku)
Wówczas to wahliwosc robocza wystepuje w granicach O-A lub O-B bez zbędnych naprezen.

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 10:50
autor: fabek
Dokładnie w pozycji zerowej, czyli wyjściowej do pracy.

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 11:02
autor: barcio22
fabek pisze:A sprężyny od czego wstawione?
Od avantgarde

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 13:08
autor: kmtaxi
barcio22 pisze:
fabek pisze:A sprężyny od czego wstawione?
Od avantgarde
Te same oznaczenia? i ta sama grubość drutu? Trzeba dobierać po nr VIN, bo twardość musi być zgodna z kodem wyposażenia.

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 13:30
autor: rr6
Gawra pisze:To jest podstawowe ABC wiedzy technicznej ze, wszystkie elementy tulejowane
obligatoryjnie musza być dokręcone w pozycji zerowej(auto w spoczynku)
Wówczas to wahliwosc robocza wystepuje w granicach O-A lub O-B bez zbędnych naprezen.
fabek pisze:Dokładnie w pozycji zerowej, czyli wyjściowej do pracy.
No to możliwe, że dokręcili na podnośniku ;) Przecież pisał, że to "spece" :hyhy:

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 17:48
autor: barcio22
W tym miejscu pęk

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 17:55
autor: barcio22
rr6 pisze:
Gawra pisze:To jest podstawowe ABC wiedzy technicznej ze, wszystkie elementy tulejowane
obligatoryjnie musza być dokręcone w pozycji zerowej(auto w spoczynku)
Wówczas to wahliwosc robocza wystepuje w granicach O-A lub O-B bez zbędnych naprezen.
fabek pisze:Dokładnie w pozycji zerowej, czyli wyjściowej do pracy.
No to możliwe, że dokręcili na podnośniku ;) Przecież pisał, że to "spece" :hyhy:
Po co te zbędne komentarze :zly: ci goście naprawiają mercedesy ponad 10 lat, pracowali w serwisie MB, przyjeżdżają do nich ludzie z całej Polski to chyba świadczy o tym ze jednak coś tam potrafią

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 18:45
autor: fabek
Jak tacy fachowcy to po co na forum szukasz porady? I dlaczego 2x wahacz się złamał? :wstyd:

Re: wahacz dolny

: 7 gru 2017, o 19:16
autor: rr6
barcio22 pisze:
rr6 pisze:
Gawra pisze:To jest podstawowe ABC wiedzy technicznej ze, wszystkie elementy tulejowane
obligatoryjnie musza być dokręcone w pozycji zerowej(auto w spoczynku)
Wówczas to wahliwosc robocza wystepuje w granicach O-A lub O-B bez zbędnych naprezen.
fabek pisze:Dokładnie w pozycji zerowej, czyli wyjściowej do pracy.
No to możliwe, że dokręcili na podnośniku ;) Przecież pisał, że to "spece" :hyhy:
Po co te zbędne komentarze :zly: ci goście naprawiają mercedesy ponad 10 lat, pracowali w serwisie MB, przyjeżdżają do nich ludzie z całej Polski to chyba świadczy o tym ze jednak coś tam potrafią
Bo nawet najlepsi spece zatrudniają ludzi do pracy/pomocy/przyuczenia. Raz się trafi dobry pracownik, raz zły. Raz zdążą zareagować, innym razem nie zdążą i masz zonk. Tu wygląda na to, że to dość podstawowy błąd przy montażu, stąd przypuszczenie, że jednak robił przy tym jakiś "spec" a nie Spec.