Re: kupno mercedesa w211 na Taxi
: 12 lis 2016, o 21:00
Jak masz 30 tysi w ręku to szukaj w211 po lifcie.
Mercedes klasy E \"Okularnik\" (1995 - 2002)
https://w210.pl/
to jest E230 150KM w przedlifcie.yellowstone2012 pisze:Prosta toporna konstrukcja,
A nie lepiej by było kupić do Twojego cały silnik? W sensie cały z rozbiórki jakiegoś auta? Nie wiem co tam u Ciebie padło, ale zakładam że co by to nie było to jest poważne uszkodzenie i na pewno lepiej kupić drugi silnik niż obecny naprawiać. Na Allegro widzę od 400 do 1000zł ceny za 2.0b 136 koni.Krak_Merc pisze:padł silnik w w210 2.0b który niedawno kupiłem padł po 6500km
Nie, no dopiero co kupiłem Do 15 tysięcy kupisz fajne auto, ale nie licz, że bez nakładowe - myślę, że na wejściu i tak wydasz 2-3 tysiące na różne naprawy, a przecież jeszcze trzeba założyć gaz, zrobić przegląd, oleje itp. Oczywiście biorąc pod uwagę, że samochód do ciągłej pracy i musi być wszystko ok.Krak_Merc pisze: Co do 210 to też ciężko coś znaleść ale w okolicach 12-15 tyś można kupić już coś godnego uwagi. rr6 a sprzedajesz może ?
Jak szukałem swojego to chciałem sprowadzić, że Szwecji. To bardzo obiecujący rynek choć też zaczynają go przejmować nacje jak w Niemczech. Ale idzie jeszcze coś kupić od Szweda.Krak_Merc pisze: może pojadę do Niemiec tylko boje się że oni już nauczyli się od nas kręcić liczniki pewnie już wiedza że jak auto ma ponad 150tyś to polak nie kupi a gdzie będą złom wysyłać
E200 i E230 to są identyczne silniki m102, nawet cały osprzęt, skrzynia, most, wał jest ten samPiasek pisze:to jest E230 150KM w przedlifcie.yellowstone2012 pisze:Prosta toporna konstrukcja,
Trwałość porównywalna z dieslami z tamtych lat.
Nie M102 tylko M111.yellowstone2012 pisze:E200 i E230 to są identyczne silniki m102, nawet cały osprzęt, skrzynia, most, wał jest ten samPiasek pisze:to jest E230 150KM w przedlifcie.yellowstone2012 pisze:Prosta toporna konstrukcja,
Trwałość porównywalna z dieslami z tamtych lat.
Tak samo jak 1.8 z C klasy.
Rożni się oczywiście głowica, tłoki, cylindry.
Ale ten 2.0 oczywiście był najtańszy w zakupie
m102 1.8, średnica cylindra: 89mm, skok tłoka: 72,2mm
m102 2.0, średnica cylindra: 89mm, skok tłoka: 80,2mm.
m102 2.3, średnica cylindra: 95,5mm, skok tłoka: 80,2mm.
moim zdaniem poza Volvo i Saab`em których to wersji (silnikowych) próżno szukać w Europie zachodniej a tam można wręcz przebierać w kolorach nadwozia - ceny samochodów koszmarne. Na dodatek Skandynawia to bodajże najgorsze miejsce do szukania Mercedesa przy ich warunkach klimatycznych.rr6 pisze:Szwecji. To bardzo obiecujący rynek
Ceny nie są takie złe. Zobacz przebiegi tych aut (w 100% udokumentowane) i stan. W Niemczech jest taniej, ale nie za takie egzemplarze. Takie które mają wiarygodne przebiegi poniżej 200 tysiecy km i są zrobione dobrze blacharsko są o wiele droższe.Piasek pisze:moim zdaniem poza Volvo i Saab`em których to wersji (silnikowych) próżno szukać w Europie zachodniej a tam można wręcz przebierać w kolorach nadwozia - ceny samochodów koszmarne. Na dodatek Skandynawia to bodajże najgorsze miejsce do szukania Mercedesa przy ich warunkach klimatycznych.rr6 pisze:Szwecji. To bardzo obiecujący rynek
Do tego dochodzą ogromne koszty transportu: paliwo, opłaty drogowe i prom.
Że tak powiem: taniej jak w Berlinie kupisz tylko w Polsce
Mam znajomego co siedzi w częściach - tylko Volvo i właśnie stamtąd piłuje. Nawet jemu opłaca się bardziej wysłać 4 ludzi na miesiąc do Szwecji gdzie czeka 40-50 powypadków na placu, rozebrać to na części, zabezpieczyć i spaletować - zleca to na transport TIR`ami niż wysyłać po to LOHR`y aby zwoziły je w całości bo koszty są ogromne.
Jeśli da się przerobić to na lpg? Instalacja podobna. Bo stacji tankowania ziemnego to jest jak na lekarstwo. W W-wie jeździły kiedyś seaty altea na taxi na cng. Ale jakoś nikt tego pomysłu nie kontynuował, obstawiam, że właśnie z powodu małej ilości punktów tankowania.Krak_Merc pisze:A co myślicie o W211 1.8k na Cng?