Nagły spadek mocy.

Silnik i osprzęt

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
DirtyHarry
Posty: 708
Rejestracja: 5 wrz 2010, o 15:36
Lokalizacja: Rybnik

Nagły spadek mocy.

Post autor: DirtyHarry »

Ostatnio jechałem do Wrocławia(póki A4 jest bezpłatna),w drodze powrotnej jadąc sobie spokojnie 130-140km/h poczułem jakby połowa koni w moim silniku powiedziała "pi.....le,nie robię",gaz wciśnięty w podłogę a prędkość spada,przy ok.110km/h zredukowałem do 4-go biegu,ale szału nie było(nadal bardzo słabo).Nie wskoczył tryb awaryjny,samochód nie dymił,ale temp.silnika podskoczyła do ponad 90 st. C.Zjechałem na parking zapalić i pomyśleć.Później gdy ruszyłem było wszystko OK,ponad 100km przejechane bez problemu,a jak go przydusiłem to pokazał 180km/h z 5 osobami na pokładzie(w tym 2 dzieci),a temp. wróciła do normy(82-85 st.C).Jutro(a właściwie już dziś) jadę na kompa zobaczyć czy nie ma tam jakiś błędów
Macie jakieś teorie co do tego co to mogło być :?:
Ostatnio zmieniony 28 cze 2011, o 10:10 przez DirtyHarry, łącznie zmieniany 1 raz.
"Gdyby przedni napęd był lepszy,ludzie chodziliby na rękach"
jarecki500
Posty: 1700
Rejestracja: 18 sty 2010, o 07:39
Lokalizacja: poznań

Post autor: jarecki500 »

tak poza tematem A4 od katowic do wroclawia i dalej jest juz płatna czy jeszcze nie?
i na kiedy planują wprowadzic opłaty?
Nissan Primera 1,9 dCi
S210 E290 TurboDiesel Elegance
W124 E250D skradziony
W124 230E LPG ex
W201 200E LPG ex
W123 200D ex
Awatar użytkownika
DirtyHarry
Posty: 708
Rejestracja: 5 wrz 2010, o 15:36
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: DirtyHarry »

Opłaty mają zostać wprowadzone 1 lipca 2011r. na odcinku Gliwice-Wrocław.
"Gdyby przedni napęd był lepszy,ludzie chodziliby na rękach"
Awatar użytkownika
mesio14
VIP
Posty: 4170
Rejestracja: 9 maja 2009, o 12:46
Lokalizacja: pleszew

Post autor: mesio14 »

Pięc osób na pokładzie w tym dwoje dzieci 180km/godz trzeba mieć nie równo pod sufitem albo i gorzej
E 270 CDI 2000r, lift, manual
Awatar użytkownika
redaktorbs
Posty: 644
Rejestracja: 8 gru 2010, o 01:14
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: redaktorbs »

Chyba tylko komputer.

Miałem tak kiedyś w środku Niemiec, jak wracałem do domu moim poprzednim, E290 TD. Wpadłem w panikę, bo bałem się, czy oni w tych Niemczech mają kogoś, kto zna się choć trochę na Mercedesach, ale po zjechaniu na stację benzynową i po zatankowaniu wszystko wróciło do porządku, i też udało mi się rozbujać samochodzik do 180.

To był zapewne tryb awaryjny po prostu, a w komputerze będzie ślad tego, co to było.
Adam
E270CDI Podwyższony Avantgarde
z działającym prawie wszystkim w środku!
Dostosowany do sterowania ręcznego
WDB2102161B284158
Obrazek
http://www.akceslab.pl
Awatar użytkownika
DirtyHarry
Posty: 708
Rejestracja: 5 wrz 2010, o 15:36
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: DirtyHarry »

mesio14 pisze:Pięc osób na pokładzie w tym dwoje dzieci 180km/godz trzeba mieć nie równo pod sufitem albo i gorzej
Dlaczego :?:
Jak się ma do dyspozycji 3 pasy ruchu na pustej autostradzie A1 z Katowic do Świerklan to można sobie pozwolić na podobne eksperymenty,nie było to jakieś długotrwałe katowanie silnika,tylko krótkotrwała próba sił.
"Gdyby przedni napęd był lepszy,ludzie chodziliby na rękach"
Awatar użytkownika
tonidriver
Posty: 9114
Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tonidriver »

mesio14 pisze:Pięc osób na pokładzie w tym dwoje dzieci 180km/godz trzeba mieć nie równo pod sufitem albo i gorzej
Przecież to autostrada. Starzejesz się chłopie.
Awatar użytkownika
DirtyHarry
Posty: 708
Rejestracja: 5 wrz 2010, o 15:36
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: DirtyHarry »

No to miałem opad szczęki po podłączeniu auta do kompa.Zero błędów.
Mechanik mówił,że mógł być to jakiś syf w paliwie.Najważniejsze,że auto jeździ bezstresowo. ;-)
"Gdyby przedni napęd był lepszy,ludzie chodziliby na rękach"
Wodnik
Posty: 35
Rejestracja: 29 lip 2009, o 12:58
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Wodnik »

Nie wiem czy twoj problem sam sie rozwiazal. Borykam sie z identycznym od jakiegos roku. Gdy temperatura podnosi do 100 stopni ( nigdy nie przekroczyla) samochod powoli zaczyna tracic moc. Dzieje sie tak szczegolnie gdy robie dluzsze trasy 300 - 400 km i jade dluzej pod gore. Czasami problem ustepuje gdy zjezdzam z gory i opada temperatura do okolo 80 stopni i chyba zawsze po wylaczeniu i ponownym odpaleniu silnika. Poczatkowo podejrzewano przeplywomierz (komp w ASO) i rzeczywiscie po jego wymianie wydawalo sie jakis czas ze jest ok potem jednak problem sie pojawil znowu, moze z mniejszym nasileniem. Diagnostyka komputerowa w ASO nic nie wykazuje. Sugestia mechanikow to EGR, katalizator lub jakis problem przy turbinie. Ciekawostka jest, ze nawet tempomat nie utrzymuje predkosci, probuje redukujac biegi a i tak powoli predkosc spada. Dodam , ze mowie o predkosciach rzedu 100 - 110 km/h
MB300td combi, rok 98
WDB2102251A684230
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 17 gości