Strona 1 z 1

W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 11:05
autor: GPablo
Cześć ekipa. Znalazłem ogłoszenie do którego link poniżej. Silnik 4.2 z LPG. Pozdrowienia

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... yXVwT.html

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 11:14
autor: JokeRq1337
Przedni zderzak od polifta - brak spryskiwaczy do lamp. Pewnie był jakiś dzwon i komuś nie starczyło na zderzak AMG
VIN by sie przydał
Przebieg ... Myśle, że nikt nie zakładał LPG żeby auto stało w garażu

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 11:46
autor: rr6
Trochę pokombinowane, byłbym ostrożny z takimi autami. Oczywiście podstawa to sprawdzenie stanu spodu auta, bo to że "ładnie wygląda" nie znaczy, że spód jest ok.
Ciekawe ile wart jest ten most do E50 który dokłada sprzedający? Bo do E55 coraz ciężej dostępne i cenę trzymają.

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 15:38
autor: 1JZ
To w e55 jest specjalny most? Ja myślałem, ze to tam jest to samo co w 2.7cdi. I czy w ogóle w e50 była szpera? Bo w e55 nie ma..

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 16:02
autor: rr6
1JZ pisze:To w e55 jest specjalny most? Ja myślałem, ze to tam jest to samo co w 2.7cdi. I czy w ogóle w e50 była szpera? Bo w e55 nie ma..
Poza przełożeniem to różnica jest w mocowaniu wału. E55 ma przecież o jedną śrubę na mocowaniu wału więcej.

Obrazek Obrazek

(E55 z lewej)

Jak jest w e50 nie mam pojęcia (przełożenie podobno 1:3,06), ale rzadki model to i pewnie cena części spora.

update: fakt, w 270 są dwa przełożenia 1:2,65 i 1:2,82 - to drugie jest tożsame z tym w e55, ale numery części są inne, no i to nieszczęsne mocowanie wału też.

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 21:07
autor: Piasek
Straszny składak... do tego most ze szperą... a na co komu szpera w RWD jeżeli nie do driftu.
Auto z pewnością po dzwonie, przód poliftowy (czyli nie tylko zderzak ale i maska i atrapa inne a wszystkie trzy razem więcej potrafią kosztować niż całe W210)
Pozamieniane miejscami panel klimatronika... generalnie śmietnik taki: ani to AMG ani przedlift ani polift.
Nie zawracałbym sobie głowy.
Chcesz Merca - szukaj fabrycznego bo z takim potem do ładu nie dojdziesz.

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 17 lip 2017, o 21:50
autor: rr6
Piasek pisze:do tego most ze szperą... a na co komu szpera w RWD jeżeli nie do driftu.
Nie przesadzajmy, szpera bardzo się przydaje przy większej mocy - zarówno w FWD jak i RWD. Zamiast mielić jednym kołem jak trafi np. piach to jedziesz pięknie do przodu. Tego nigdy nie uzyska się samą elektroniką (bo ta działa tak, że albo tnie zapłon albo przyhamowuje koło).
Do driftu to się stosuje tzw. "elektroszperę" czyli zwyczajne, "ordynarne" zespawanie dyfra na sztywno (są tacy co potrafią z tym jeździć na co dzień, tylko na mniejszych rondach pokonywanych powoli zaczyna być wesoło).

Co nie zmienia faktu, że to konkretne auto to duża szansa na minę.

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 18 lip 2017, o 20:59
autor: maskek
Jak trzy lata temu szukałem swojego to wszystkie poniżej 12.000 nadawały się na złom. Albo ulep, skundlone, bez podłogi albo połowa rzeczy nie działAła lub była nie niekompletna

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 18 lip 2017, o 21:16
autor: Piasek
Czyli oglądałeś podręcznikowe przykłady W210 jakie u nas są oferowane do sprzedaży.
Znaleźć wartościowy egzemplarz, i nie mam tutaj na myśli igła perfect, bez jednego purchla tylko taki max zbliżony do oryginału gdzie wszystko działa a to co nie działa to typowe bolączki modelu, to na prawdę wielkie wyzwanie.
A już najbardziej wkur... ta pieprzona "zaradność" Mirasów i innych:
- poci się gdzieś tam, wystarczy oring albo uszczelkę za 5zł z Febiego albo za 15 z ASO wymienić - gdzie tam, silikonu albo poxipolu napier**li
- tuleja jakaś wybita - 30-40zł nowa - gdzie tam. Starej dętki natną i nawtyka, naupycha żeby cicho było
Normalnie, kawał rurki metalowej i tak od razu zaku**ić w łeb żeby się kopytami nakrył przy tym samochodzie

Re: W210 4.2 97' prośba o opinie

: 19 lip 2017, o 16:26
autor: maskek
No właśnie o tym mówię. Przez telefon malina, a na żywo patent na patencie. Mój był jedynym który się przyjechałem :-)