Strona 1 z 2

E220 1997r.

: 11 paź 2012, o 14:05
autor: Artecki
Pierwszy post więc należy się ładnie przywitać i pozdrowić wszystkich. Zarejestrowałem się, gdyż na dniach dołączę, mam nadzieję, do szczęśliwych (przynajmniej teoretycznie;) ) posiadaczy W210.
Mam prośbę do kolegów. Jutro wybieram się obejrzeć autko i proszę o wasze zdanie na temat:

http://allegro.pl/mercedes-e-klasa-w210 ... 56280.html

Generalnie wygląda dobrze, ale... właśnie. Odkryłem, że sprzedający podaje przebieg 220.000 (wiem, że taki przebieg to w marzeniach :) ). Natomiast na zdjęciu przysłanym od niego widnieje przebieg 152.000. Tłumaczy ten fakt tym, że w czasie przeglądu mechanik przypadkowo wyzerował licznik. Hmm.... :).

Jednak na plus jest to, że podał wszystkie usterki jakie w tym aucie występują. Większość to drobiazgi, jednak najbardziej martwi mnie luz na wale. Gość podaje, że kręcąc wał ręką jest ok 1 cm luzu na obwodzie. Podobno jest tam jakaś nakrętka regulacyjna. Auto w kraju od 2007 roku. Posiada kartę pojazdu i jest zarejestrowane na niego. Wieczorem obiecał przesłać mailem nr VIN.

Proszę o wasze opinie, gdyż jutro chcę pojechać obejrzeć "na żywo", a nie chcę na darmo robić 460 km w jedną stronę.

Thanks from the mountain. :D

: 11 paź 2012, o 14:23
autor: Mateklobez
Nie sugerował bym się przebiegiem, lecz stanem egzemplarza. Przy tym przebiegu auto musiało robić ~14.500 km rocznie. Do takich przebiegów nie kupuje się ponad dwulitrowej limuzyny, tylko fiestę lub saxo ;)
Zaciekawiły mnie również "niebieskie" szyby z Avy w Elegance nie był to chyba standard.
No i wyposażenie podstawowe, nazwał bym je nawet ubogim ;)

: 11 paź 2012, o 14:31
autor: --Arkadia--
Artecki, na Twoim miejscu darowałbym sobie jazdę 460km po ten egzemplarz :)

: 11 paź 2012, o 14:31
autor: Artecki
Właśnie to jest to na co zwracam uwagę - stan egzemplarza. Wyposażenie też nie jest bardzo istotne. Auto potrzebuję przede wszystkim niezawodne. Często robię długie trasy - 2.500 km. Nie chciałbym niespodzianek na autostradzie w Niemczech :).

Jeszcze jedno. Sprzedający podaje, że w aucie siedzi pompa paliwowa Bosh.

[ Dodano: 2012-10-11, 14:35 ]
--Arkadia-- pisze:Artecki, na Twoim miejscu darowałbym sobie jazdę 460km po ten egzemplarz :)
Hmm... a możesz uzasadnić? :)

Dla mnie droga nie jest problemem. Robię trasy po 2000-3000 km, więc dla mnie to jak spacerek :). Potrzebuję w ciągu 2-3 tygodni kupić auto, więc muszę trochę pojeździć i pooglądać :)

: 11 paź 2012, o 14:44
autor: ralfi89
Artecki pisze:Jeszcze jedno. Sprzedający podaje, że w aucie siedzi pompa paliwowa Bosh.
Chyba chodziło mu o pompę wtryskową.
Od siebie mogę tylko powiedzieć, że ja z silnikiem mam zero problemów.

: 11 paź 2012, o 14:59
autor: Artecki
Mam jeszcze zdjęcie silnika:

Obrazek

: 11 paź 2012, o 15:20
autor: prelezabiusz
ogolnie zle nie wyglada wizualnie całkiem zdrowy jednak musisz dobrze przeswietlic spod pod katem rudego bo lubi on trapic okulary dokladnie szczegolnie dobrze schowane zakamrki bo jak cos przeoczysz to za rok moga pojawic sie parchy i dziury.

dowiedz sie dokladnie co i jak z pompa bo w tych silnikach pompa elektroniczna potrafi kosztować duze pieniadze.

: 11 paź 2012, o 16:09
autor: merlin
Mateklobez pisze:Zaciekawiły mnie również "niebieskie" szyby z Avy w Elegance nie był to chyba standard.
Przecież to jest classic, a szyby ma zielone. Chyba mówimy o innym egzemplarzu.
Co do luzu na wale o którym pisze Artecki to większość mercedesów go ma, wiec to rzecz naturalna.
Skoro ma pompe Boscha to własciciel musiał wymianiać bo tam powinien siedzieć Lucas, musisz dopytać dokladnie własciciela ostatnio są modne takie przeróbki.
Ogólnie pierwszy 2,2 zewnętrznie który ma rece i nogi mysle ze warto podjechac i ogladnać na miejscu.

: 11 paź 2012, o 16:20
autor: Artecki
Dziękuję Merlin. Podniosłeś mnie trochę na duchu. Zaczynałem już wątpić w sens mojego wyjazdu. :)

Objawy tego luzu na wale, jak podaje sprzedający, to lekki stuk przy nagłym odpuszczeniu gazy lub przy szybkim wciśnięciu pedału. Generalnie wszystko jest sprawne. Nie działa tylko pneumatyczna regulacja reflektorów. Reszta "pneumatyki" działa. Tylko tych alu 17" będę musiał się pozbyć bo nie lubię jeździć wozem drabiniastym :).

Wieczorem podam jeszcze nr VIN. Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś to sprawdził bo nie mam zielonego pojęcia o tym. (Bladego zresztą też nie:) ).

: 11 paź 2012, o 16:26
autor: ralfi89
Trochę małe te zdjęcie silnika i nie mogę się dopatrzyć ale wydaje mi się, że nie ma czujnika zasysanego powietrza.

Jak miałem uwalone przewody od nie go to auto przy wyższych i stałych prędkościach miało pojedyncze szarpnięcia w równym odstępie czasowym.

: 11 paź 2012, o 16:33
autor: merlin
ralfi89 pisze:Trochę małe te zdjęcie silnika i nie mogę się dopatrzyć ale wydaje mi się, że nie ma czujnika zasysanego powietrza.
Jak miałem uwalone przewody od nie go to auto przy wyższych i stałych prędkościach miało pojedyncze szarpnięcia w równym odstępie czasowym.
Takie patety taksowkarskie sie mszczą. Rzeczywiscie, nie ma przewodow od czujnika, należało by wykonać tel do sprzedajacego i dopytac dokładnie jak to było z tą wymianą pomp, gdzie robił etc etc, chyba zmienie zdanie co do tego ogloszenia.. pomimo ze zewnętrznie auto ładne, nie podobają mi sie takie rzeźby w silniku

: 11 paź 2012, o 16:45
autor: prelezabiusz
Artecki, Jedz obejrzyj go dokladnie, przeswietl całego. Przejedz sie sprawdz czy ten stuk nie jest za wielki. Zwróc uwage czy przy predkosciach rzedu 90-100km/h nie nosi tyłem na boki, przy luzie i nieostroznym obchodzeniu sie ze sprzegłem łatwo wybic tuleje. sprawdz rudego i i co z ta pompą bo z tym lepiej nie wtopic. Kiedy była zmiana i czy na nową czy używkę. Wiadomo ze zawsze jak kupujesz trzeba cos zrobić i nie bedzie idealny. Jeśli sie zdecydujesz to sprobuj urwać grosza z ceny bo nie chce za niego wcale bardzo mało.

: 11 paź 2012, o 16:56
autor: --Arkadia--
odpuść :)

: 11 paź 2012, o 17:00
autor: Artecki
prelezabiusz pisze:Artecki, Jedz obejrzyj go dokladnie, przeswietl całego. Przejedz sie sprawdz czy ten stuk nie jest za wielki. Zwróc uwage czy przy predkosciach rzedu 90-100km/h nie nosi tyłem na boki, przy luzie i nieostroznym obchodzeniu sie ze sprzegłem łatwo wybic tuleje. sprawdz rudego i i co z ta pompą bo z tym lepiej nie wtopic. Kiedy była zmiana i czy na nową czy używkę. Wiadomo ze zawsze jak kupujesz trzeba cos zrobić i nie bedzie idealny. Jeśli sie zdecydujesz to sprobuj urwać grosza z ceny bo nie chce za niego wcale bardzo mało.
Taki mam zamiar. Obejrzę go bardzo dokładnie. Mam zamiar wstawić go na kanał w jakimś niedalekim punkcie kontroli technicznej. Sprawdzimy zawieszenie i takie tam. Z pompą będę pytał jak to było. Dziękuję wszystkim za opinie i podpowiedzi, gdyż obecnie jeżdżę W202 C220D i o W210 nie wiem nic dlatego wasze opinie są dla mnie niezwykle cenne.

BTW: Grosza już "trochę" urwałem, bo powiedziałem bez ogródek, że nie zamierzam się bawić w targowanie i jechać taki kawał bez sensu i poprosiłem o cenę za jaką sprzeda. Także parę złotych już jest w kieszeni, a co będzie dalej zobaczymy na miejscu.

[ Dodano: 2012-10-11, 17:01 ]
--Arkadia-- pisze:odpuść :)
Arkadia, jak pisałem wcześniej, takie opinie niczego nie wnoszą, więc jeżeli wiesz coś na temat tego egzemplarza to proszę podziel się tym.

: 11 paź 2012, o 17:15
autor: --Arkadia--
a co mam pisać, że golas straszny, że kombinowane to, to ..powinien być lucas a nie ma, wychodzą też inne kwiatki o których pisałeś wał itp. ..a to, że cena "niezła" jak za ten egzemplarz to już swoją droga..