Strona 1 z 2

Pojemność butli LPG a dystans

: 15 sie 2016, o 01:42
autor: Szkot
Witam
Pytanie jak w temacie. Jakie macie butle i jaki maksymalny dystans możecie na niej zrobić. Ja w S210 mam włożonego toroida stojącego 67 litrów. Mogę na nim przejechać max. 350km, tankując nawet na renomowanych stacjach benzynowych.
Jak to się ma do np. Niemiec, Belgii, Anglii, gdzie dystans na zbiorniku wzrasta mi do 450-500km.
Nadmieniam, że z wielozaworu jest wywalony pływak. Czyli mam możliwość tankowania butli na maxa. Oczywiście nie jeżdżę jak emeryt na trasie. Średnia przelotowa w Niemczech to ok 140km/h.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 15 sie 2016, o 11:32
autor: Muniek
Chopie, ty sie chwalisz czy żalisz? Wchodze dziś rano na forum i co chwila natykam się na Twoje posty o Twojej butli 67 litrów...

Też mam 3.2 V6 i planuję montaż 55l zamiast koła, ale mam sedana.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 15 sie 2016, o 11:54
autor: Szkot
Ani jedno, ani drugie. Forum jest od wymiany doświadczeń i informacji na dany temat tak? Chyba , że się mylę... Akurat Twoja odpowiedź nie jest na temat.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 16 sie 2016, o 12:19
autor: Piasek
Muniek pisze:Chopie, ty sie chwalisz czy żalisz? Wchodze dziś rano na forum i co chwila natykam się na Twoje posty o Twojej butli 67 litrów...
:super:
i do tego każdy monter który montuje jedyną możliwą, dopuszczoną homologacją, butlę 55/44 z TDT w pion to "oszust, naciągacz i patałach"

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 17 sie 2016, o 23:42
autor: Szkot
Piasek pisze: :super:
i do tego każdy monter który montuje jedyną możliwą, dopuszczoną homologacją, butlę 55/44 z TDT w pion to "oszust, naciągacz i patałach"
Czyli jak dobrze rozumiem, warsztat montujący takie zbiorniki pod Wrocławiem to naciągacze i oszuści? Robią to od lat i jak do tej pory nikt nie narzeka. Jak wspomniałem w innym poście wystarczy użyć organu zwanym potocznie mózgiem.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 18 sie 2016, o 08:58
autor: Piasek
Jak chcesz to ci mogę parę namiarów podrzucić gdzie homologacje (za kasiurę oczywiście) i faktury nawet za montaż przysyłają on-line na każdego śmiecia jaki sobie wrzucisz do auta. Bo instalkę ze szrotu za kilka stówek kupisz, za kolejnych kilka ktoś Ci to wrzuci do auta.
To że ktoś tam montuje i się pod tym podpisuje - jego sprawa.
Ja przerabiałem ten temat i chyba do dzisiaj jest tylko jeden producent w kraju który ma w ofercie zbiorniki toroidalne z TDT na montaż w pionie
Nie twierdzę że się nie da niczego innego włożyć - bo udowodniłeś że się da ale... w razie "W" (wyciek, pożar, wybuch, uszkodzenia innych pojazdów, poważny wypadek drogowy gdzie wchodzą ekspertyzy specjalistów albo już niestety prokurator) wychodzą takie kwiatki po czym ubezpieczyciel pokazuje Ci środkowy palec a Ty przyjmujesz wszystko na klatę.
Dochodzi jeszcze kwestia elementarnej odpowiedzialności przy/po sprzedaży takiego pojazdu gdzie ktoś się dowie o tym nawet i po 5 latach że tam jest wrzutka (bo go diagnosta na SKP odprawił z niczym) o czym nie poinformowałeś na piśmie przy sporządzaniu umowy K-S i zażąda pokrycia kosztów wymiany zbiornika na spełniający wymagania. I nic nie zrobisz... łeb zwiesisz i w zębach zaniesiesz bo przegrasz w każdym Sądzie już na etapie postępowania przygotowawczego.

Na prawdę w tej materii każde kombinatorstwo ma krótkie nogi.

I tutaj nikt nie chce cię ośmieszać ani rugać celowo ale nie nawijaj w kółko z tym jacy to wszyscy "debile" bo nie zamontowali zbiornika który zgodnie z dokumentacją nie nadaje się do tego samochodu (chociaż fizycznie pasuje co udowodniłeś) bo nie na tym sztuka polega.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 18 sie 2016, o 14:22
autor: Bobby Peru
A jak tam dostęp do żarówki? Elegancki?

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 18 sie 2016, o 14:31
autor: Piasek
Rach, ciach, ciach i zmieniona

Obrazek

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 18 sie 2016, o 14:33
autor: Bobby Peru
OOO i kulturka :super:

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 18 sie 2016, o 20:36
autor: Szkot
Ja tam z dostępem nie narzekam. Poza tym, zamontowałem żarówki odporniejsze na wstrząsy. Z trzecią "nóżką" na środku włókna.

Piasek, to nie tak... Nie jestem człowiekiem, który uskutecznia druciarstwo. Jeżeli mam coś zrobić byle jak i na "odpiernicz się" wolę nie robić wcale.
Zanim zamontowałem w ten sposób butlę, sporo przeczytałem na ten temat. Miałem nawet być okazję w Stako ( i nie tylko) widzieć cały proces technologiczny produkcji zbiorników toroidalnych.
Widziałem nawet test ciśnieniowy butli na wytrzymałość. Rozerwanie zbiornika nastąpiło przy 110 atmosferach. Czego producent nie powie zwykłemu śmiertelnikowi, bo i po co mu takie wiadomości.

Wiesz na czym polega konkurencja? Chyba nie muszę Ci tłumaczyć, dlaczego na polskim rynku jest tylko jeden producent z TDT.
Wracając do tematu. Wiesz czym się różni konstrukcyjnie (technologicznie nazwij jak chcesz) butla do montażu w pionie od butli poziomej???
Napiszę to wielkimi literami... NICZYM... Tylko i wyłącznie papierkiem... I niech pozostanie tajemnicą kto mi to powiedział.

Piszesz "Debile"...Pamiętaj! Ty to powiedziałeś. Ja tylko napisałem, że wystarczy pomyśleć, ruszyć głową. Próbuję podpowiedzieć po to, by nikt nikomu w warsztacie nie wcisnął ciemnoty. Rzeczą oczywistą jest, że warsztat woli zamontować droższy zbiornik niż tańszy. To chyba logiczne prawda?

Wracając do tematu butli... Serwis LPG Mati w Świdnicy robi w ten sposób między innymi. Jak do tej pory żaden diagnosta z SKP nie cofnął jeszcze samochodu z przeglądu. Mojego również. Więc jak się to ma do tego co piszesz?
To tylko niepotrzebne napędzanie stracha i straszenie sądami, tzw kupa w podajniku lub austriackie gadanie... A temat w razie "W" i z ubezpieczycielami to temat rzeka sam dobrze o tym wiesz.

Tak na koniec Ci powiem... Łatwiej jest żyć, gdy sobie tego życia nie utrudniasz i sam problemów nie przysparzasz. Trochę więcej optymizmu :)

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 18 sie 2016, o 21:57
autor: Piasek
Szkot pisze: Wracając do tematu. Wiesz czym się różni konstrukcyjnie (technologicznie nazwij jak chcesz) butla do montażu w pionie od butli poziomej???
Napiszę to wielkimi literami... NICZYM... Tylko i wyłącznie papierkiem... I niech pozostanie tajemnicą kto mi to powiedział.
No to pier***ił jak potłuczony.
Zbiornik pionowy ma na zewnętrznym obwodzie przyspawane uchwyty, otwór WZ jest też inny niż w standardowych butlach. Sam WZ (wielozawór) również jest inny.
Zwykły zbiornik toroidalny trzeba by przerobic żeby inaczej zaciągał gaz ( przerobic tzw smok zasysający ) trzeba by go odpowiednio ustawic zeby w prawidlowy sposób się napełniał ( a i tak nie napełni sie tyle ile powinien ), pozostają jeszcze kwestie bezpieczeństwa ponieważ tak zamontowanym zbiorniku nie będzie działała blokada tankowania przy pełnym zbiorniku.
I to jest to właśnie w razie "W"... jak ci wypier... na stacji podczas tankowania i skasujesz komuś obiekt warty z półtorej bańki i nie mam tu na myśli twojego samochodu.
Każdy zwykły toroid postawiony w pion to po prostu rzeźba z doginanymi na oko ramieniem pływaka aby coś tam odcinał przy napełnieniu albo i nie co nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem użytkowania.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 19 sie 2016, o 00:12
autor: Szkot
Piasek...To teraz ja Ci trochę przysram... No popatrz...A łyżka na to: Niemożliwe...

Chyba nie przeczytałeś uważnie tego co napisałem w swoim poście. Przeczytaj to co zacytowałeś i przemyśl.
Uwaga odnośnie uchwytów. Są dospawywane na samym końcu produkcji.

Skoro zbiornik ma wypier... To po co zakładać LPG do samochodu? Jaki jest sens jeździć bombą? Straszysz tylko, zupełnie niepotrzebnie.
Zapominasz, że wielozawór posiada coś takiego jak " ZAWÓR BEZPIECZEŃSTWA" w razie wzrostu ciśnienia. Jest odpowiednio ustawiony, aby w razie "W" nastąpiło zejście ciśnienia na zewnątrz zbiornika. Więc nie wypier... komuś obiektu za półtorej bańki.
Pamiętaj, że robiąc pewne rzeczy myśli się.

Będę cierpliwie czekał, aż Ty zrobisz swoją pierwszą rzeźbę lub druciarstwo i wtedy Ci to wytknę palcem. :)

P.S. Jeżeli będziesz miał możliwość, wybierz się do zakładu produkującego zbiorniki i sam obejrzyj z czego i jak są produkowane.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 19 sie 2016, o 08:48
autor: Piasek
Dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu... podobnie jak dotychczasowa. Myślę że najlepiej może to skwitować któryś z moderatorów kasując ten wątek.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 19 sie 2016, o 21:35
autor: 1JZ
Na gazie sie nie znam, ale rozbawilo mnie straszenie sadami i to poltorej banki :super:
Skad on ma wiedzieć, ze cos tam jest zle zainstalowane? Zlecil to firmie zajmujacej sie lpg ich glowa w tym, zeby to bylo bezpieczne. A jesli samochód przechodzi przeglad to juz w ogole nie wiem z jakiego tytulu wlasciciel auta mialby odpowiadac w razie co...
On moze sie znac na budowaniu mostow i za to reczyc swoim podpisem, a o samochodach moze nie miec zielonego pojecia.

Re: Pojemność butli LPG a dystans

: 20 sie 2016, o 08:41
autor: Piasek
1JZ pisze:Skad on ma wiedzieć, ze cos tam jest zle zainstalowane? Zlecil to firmie zajmujacej sie lpg ich glowa w tym, zeby to bylo bezpieczne.
I masz najzupełniej racje. Tyle że ŻADEN szanujący się zakład, działający w branży już lata nie założy ci nic innego poza tym co ma homologacje na pionowy montaż bo biorą za to pełną od
Natomiast ten bez sensu temat idzie cały czas o tym że się da założyć coś innego i że nawet działa.
Pewnie że się da i nawet pewnie działa tyle że konsekwencje...
1JZ pisze:A jesli samochód przechodzi przeglad
jeśli... to jest adekwatne stwierdzenie i tylko do końca roku. Od stycznia 2017 wchodzi cały zakres dodatkowych badań dot. pojazdów z LPG, w tym m.in zbiornika. Owszem, nie każdy diagnosta się kapnie że tam jest wrzutka ale kwestia czasu albo zmiany SKP (w przyp. sprzedaży). Poza tym już teraz - na każdej nowej SKP na której się pojawisz pierwszy raz autem z LPG MUSISZ okazać się TDT zbiornika bo wpisuje nr świadectwa do komputera i porównuje numery z kwita z numerami widniejącymi na zbiorniku. A tam jest napisane dokładnie do jakiego użytku i montażu przeznaczony jest zamontowany w pojeździe zbiornik.
1JZ pisze:nie wiem z jakiego tytulu wlasciciel auta mialby odpowiadac w razie co...
jak będziesz miał zdarzenie to się dowiesz z jakiego. Dzisiaj praktycnzie każdy ubezpieczyciel wymaga protokołu Policji ze zdarzenia i dokładnego opisu przyczyn. Prowadziłeś pijany, naćpany, rażąco łamałeś przepisy, niedozwolone prawem modyfikacje pojazdu - wypłacą odszkodowanie owszem ale ty masz postępowanie regresowe od razu.
Nie dalej jak tydzień temu czytałem o przypadku gościa który ubezpieczył busa w jakieś wsi gdzie był zameldowany i zawierając polisę "zapomniał dodać" że bus idzie pod kurierkę w stolicy i będzie robił nie do 10ciu a przynajmniej 40 tyś km rocznie. Oczywiście kolizja, oczywiście Policja i oczywiście postępowanie regresowe. 9 tyś zł dopłaty/zwrotu kosztów.
Także fakt że ktoś ci tam pieczątkę w dowodzie przystawił wcale nie oznacza że już nie ponosisz żadnej odpowiedzialności i można bezkarnie hulać i kombinować.