Strona 1 z 11

BRAKUJACE KRESKI NA ZEGARKU

: 1 lip 2008, o 00:38
autor: elegance2002
witam nastepne pytanie czy idzie naprawic elektroniczny zegarek n.p samemu wiem ze to wada co którgos auta i naprawiaja to ale bardzo drogo kosztuje myslałem sobie sam naprawic tylko potrzebne mi kilka wskazówek dotyczacych co do tego potrzebne jest i gdzie głównie wystepuje wada licznik z zegarami mam wiec moge pobawic sie ewentualnie widziałem na jednym z forum jak naprawic lcd od citroena w tamtym przypadku tasma była winna nie wiem jak w przypadku mercedesa to wyglada.prosze ewentualnie kogos o mała podpowiedz .tym czasem pozdrawiam wszystkich

[ Dodano: 2008-07-01, 23:57 ]
no dobra nikt chyba nie bawił sie ze swoimi zanikajacymi pikselami ja postanowiłem zarezykowac no i po kilku godzinach udało sie odzyskac brakujace kreski.
p.s dodam tak od siebie ze nikomu nie polecam naprawy tego zegarka ,zegarek z wyswietlaniem temperatury to pesteczka,bo mniejsza tasma i szersza łatwo ja podkleic w przeciwienstwie to tej drugiej strony

: 23 sie 2008, o 11:26
autor: cb
ja podłożyłem pod gumkę dociskająca taśmę do płyty głównej pasek plastiku (gr karty kredytowej) i działa. Całośc operacji z wyjęciem licznika 30 minut. Na razie działa (3 m-ce)

: 11 wrz 2008, o 19:32
autor: Kubowy
Czy możesz opisać to bardziej szczegółowo?
Zajrzałem do licznika ale wg mnie żeby dostać się do tych wyświetlaczy to trzeba zdjąć tarcze liczników albo jakoś wyjąć same liczniki. Podociskałem trochę ręcznie żeby ew. styk się poprawił.
Kombinowałem i nic z tego cały czas brak poszczególnych segmentów wyświetlacza :-(
A może po lifcie jest inaczej?
Może macie jakieś fotki?

: 11 wrz 2008, o 22:28
autor: elegance2002
Kubowy pisze:Czy możesz opisać to bardziej szczegółowo?
Zajrzałem do licznika ale wg mnie żeby dostać się do tych wyświetlaczy to trzeba zdjąć tarcze liczników albo jakoś wyjąć same liczniki. Podociskałem trochę ręcznie żeby ew. styk się poprawił.
Kombinowałem i nic z tego cały czas brak poszczególnych segmentów wyświetlacza :-(
A może po lifcie jest inaczej?
Może macie jakieś fotki?
.

musisz rozebrac do naga wskazówki wyjmujesz i pokolei osłonka wyswietlaczy, biała plastikowa zdemontuj ją a wyswietlacze bedziesz miał dostepne,ja je podkleiłem kazdy druk osobno klejem szybkoschnacym typu glue,smiga juz 2 miesiace i spokój mam.zapomniałem dopisac ze liczniki mam po lifcie

: 12 wrz 2008, o 11:09
autor: CLK
Kubowy pisze:Czy możesz opisać to bardziej szczegółowo?
Może macie jakieś fotki?
Takie naprawy robią w Odolanowie czyli 40km od Ciebie. Koszt naprawy 150zł za obydwa wyświetlacze.

: 12 wrz 2008, o 16:54
autor: Kubowy
Dzięki
Może jakiś adres?
I czy ktoś już ma z nimi doświadczenie, nie chciałbym trafić na papraków.

[ Dodano: 2008-09-12, 16:59 ]
Już znalazłem
Chyba chodzi o tą firmę: http://www.marserwis.com/

: 13 wrz 2008, o 08:44
autor: CLK
Ja u nich naprawiałem. W zasadzie wszystko ok. Naprawa trwa około 45min. Mam tylko jedno małe zastrzeżenie. Po naprawie wyświetlaczy "opadły" mi wskaźniki temperatury silnika i paliwa. Opadły w takim sensie, że miałem zawsze temperaturę na poziomie ok. 90 st. a teraz mi pokazuje ok. 85 st. O taką samą wartość opadł poziom paliwa.

: 13 wrz 2008, o 10:41
autor: Kubowy
To mnie zmartwiłeś troszkę
Może coś przesunął i nie zmontował dokładnie w te same miejsca skoro oba okazują niżej.
Znalazłem jeszcze gościa z Kalisza, więc sprobuję może najpierw u niego. Naprawa liczników

: 13 wrz 2008, o 19:17
autor: elegance2002
Kubowy pisze:To mnie zmartwiłeś troszkę
Może coś przesunął i nie zmontował dokładnie w te same miejsca skoro oba okazują niżej.
Znalazłem jeszcze gościa z Kalisza, więc sprobuję może najpierw u niego. Naprawa liczników
.

witam nic prostrzego,poprostu trzeba wyjąć wskazniki i jeszcze raz je wsunąć na nowo tez tak miałem,cały czas pisze o zegarach po lifcie,one sa elektryczne,ja zrobiłem tak...zamontowałem licznik bez szła podłaczyłem wtyczki liczniki elektrycznie sie ustawiły no i poprostu wten czas wsunełem wskazówki,bułka z masłem,zawsze nie beda sie zgadzały gdy wskazówki sa wkładane bez pradu,do zedgara wten czas nie ustawią sie idealnie

: 14 wrz 2008, o 11:03
autor: CLK
Trochę chaotycznie to napisałeś i nie wiem czy dobrze zrozumiałem.

Podłączamy wskaźniki, a następnie przekręcamy kluczyk i dopiero wkładamy wskaźniki w deskę rozdzielczą?

: 14 wrz 2008, o 11:13
autor: cb
licznik po lifcie, nie trzeba zdejmować tarcz ani wskaźników
1. wymontuj licznik
2. rozmontuj obudowę plastikową (przód i tył, delikatnie, uważaj na podświetlane 2 płytki z lewel i prawej, wyjmij je delikatnie, nie porysuj)
3. zacznij od termometru, z tyłu licznika (wskaźnik temp i paliwa) są 2 białe zapinki luzujące, jak je lekko podważysz i wciśniesz to wysuniesz lekko tarczę (1-2 mm, nie pchaj mocno, nie demontuj tarczy)
4. teraz zobacz od przodu (od dołu) na taśmę łącząca ekranik z płytą główną licznika, ta taśma jest dociśnięta gumką w obudowie plastikowej do płyty głównej (po wciśnięciu zapinek patrz punkt 3), ta gumka oddala się z tarczą tworząc szczelinkę ok. 1-1,5 mm
5. w tą szczelinkę na całej długości gumki dociskającej delikatnie wsadź pasek plastikowy grubości karty kredytowej (chodzi o zwiększenie docisku gumki)
6. dociśnij delikatnie tarczę, aż zaskoczą spinki z tyłu
7. to samo zrób z zegarkiem, oczywiście jak nie działa (tarcza obrotomierza, te same czynności, trochę dłuższy pasek)
8. zmontuj obudowę licznika (pamiętaj o 2 podświetlanych płytkach, z prawej i lewej) i zamontuj licznik
9. całość operacji ok. 40 min, przy delikatnej naprawie (mi to zajmuje już ok. 20 min.)
zrobiłem tak 3 liczniki (za darmo) i wszystkie na razie działają,
10. sam do tego doszedłem, jak za naprawę chcieli 400 zł. (zgrzewanie, wymiana taśmy, klejenie itd.) (wzór miałem, naprawiając kiedyś display kalkulatora)

: 14 wrz 2008, o 12:55
autor: Kubowy
cb - o to mi chodziło
Wielkie dzięki teraz wyjeżdżam na 3 dni ale jak wrócę to zrobię foto relację, oczywiście jeśli wszystko mi się uda. Będzie dla potomnych :mrgreen:

: 14 wrz 2008, o 21:12
autor: elegance2002
Kubowy pisze:cb - o to mi chodziło
Wielkie dzięki teraz wyjeżdżam na 3 dni ale jak wrócę to zrobię foto relację, oczywiście jeśli wszystko mi się uda. Będzie dla potomnych :mrgreen:
.
chyba sie myle ,ale wskazniki trzeba wyjąć

: 18 wrz 2008, o 14:59
autor: Kubowy
No więc dobrałem się do licznika i robiłem tak jak opisał CB
1. Wyjąć licznik - użyłem szprychy jak już gdzieś pisałem, jej łepek idealnie łapie licznik i nie odgina się
2. Rozpiąć 5 zatrzasków, są w miejscach oznaczonych strzałkami na 1 fot.
3. Zdjąć przednią część obudowy liczników (tą z szybą) i jednocześnie ostrożnie wyjąć dwie wkładki z podświetlanymi symbolami - fot. 2
4. Następnie odpiąć następne 5 zatrzasków w celu wyjęcia kompletnej płyty drukowanej z tylnej części obudowy - fot. 3
5. Wszystko powinno wyglądać jak na fot. 4
6. Pod spodem płyty drukowanej znajdują się zatrzaski od wyświetlaczy - fot. 5. Należy je wypiąć i lekko wypchnąć tak aby wyświetlacz uniósł się ok 1,5 mm.
7. W szczelinę na fot. 6 wsunąć przygotowany pasek karty kredytowej o szer. ok 2,5-3mm. Ja użyłem do wyświetlacza z zegarkiem wyciętego paska z gumki do ścierania ołówka :mrgreen: .
8. Tak wygląda wsunięty pasek karty - fot. 7.
9. Poskładać wszystko w odwrotnej kolejności.
10. Zwrócić uwagę na dokładne umiejscowienie podświetlenych symboli z pkt. 3. Mają małe otworki w które powinny trafić małe występy z licznika.
11. Cieszyć się z efektu swojej pracy a zaoszczędzoną kesę przeznaczyć na browar.
Wszystko jest dość proste i logiczne wystarczy troszkę popatrzeć i pomyśleć przed pochopnym zepsuciem czegoś.

W moim przypadku termometr po naprawie zadziałał od razu w 100% natomiast zegarek i symbol pozycji lewarka ASB nadal ma pewne braki. Rozbierałem i poprawiałem 4 razy zawsze coś nie tak choć za każdym razem inne kreski. Dlatego zdecydowałem się podłożyć pasek gumki - może się uleży. Zauważyłem że po ok. półgodzinnej jeździe przybyło widocznych pasków więc może gumka zrobi w końcu swoje.

: 18 wrz 2008, o 23:27
autor: elegance2002
kolego KUBOWY teraz sprawdza sie moja teoria zeby miec pewnosc ze zegarek bedzie pracował jak dawniej,to ja rozebrałem w mak mój licznik wskazówki tez,tak ze wyswietlacze miałem w dłoni podkładki typu gumki zdają egzamin ale uwiez mi nie za długo sie tym nacieszyrz.jak juz wczesniej pisałem podkleiłem tasme na nowo kazdy druk osobno nie ma mowy ze nie zadziała