Dziwny przypadek zapala a potem gaśnie
: 16 wrz 2018, o 18:04
Panowie ja w prawdzie z forum w203 ale w waszych E klasach często są spotykane silniki 3,2 benz więc stąd pytanie tutaj, bo już rozkładam ręce co robić.
Mam taką "ciekawą" sytuacje... Miałem problemy (bardzo rzadko i wybiórczo) z odpalaniem na zimnym i rozgrzanym silniku. Mianowicie raz na 20-30 odpaleń auto gasło po 2-3 sekundach dławiąc się przy tym na obrotach bez możliwości podgazowania. Jednak jak już zgasło to zawsze za drugim razem odpalało od pierwszego i jeździło bez żadnych problemów. Moc była i wolne obroty też. Jedynie co to spalanie jak by za duże 15-16 litrów po mieście latem. Teraz co wymieniałem: Pompa paliwa wraz z filtrem paliwa, Regeneracja alternatora, wymiana czujnika położenia wału korbowego, oraz czujnika położenia wałka rozrządu. Nic to nie dało, raz na 30 odpaleń podławi się i gaśnie żaby za drugim razem odpalić bez problemu i jeździć bez problemu. Powiedźcie mi co to jest bo tracę cierpliwość do tej "niemieckiej precyzji"...
C320, 2001 auto. benz
Mam taką "ciekawą" sytuacje... Miałem problemy (bardzo rzadko i wybiórczo) z odpalaniem na zimnym i rozgrzanym silniku. Mianowicie raz na 20-30 odpaleń auto gasło po 2-3 sekundach dławiąc się przy tym na obrotach bez możliwości podgazowania. Jednak jak już zgasło to zawsze za drugim razem odpalało od pierwszego i jeździło bez żadnych problemów. Moc była i wolne obroty też. Jedynie co to spalanie jak by za duże 15-16 litrów po mieście latem. Teraz co wymieniałem: Pompa paliwa wraz z filtrem paliwa, Regeneracja alternatora, wymiana czujnika położenia wału korbowego, oraz czujnika położenia wałka rozrządu. Nic to nie dało, raz na 30 odpaleń podławi się i gaśnie żaby za drugim razem odpalić bez problemu i jeździć bez problemu. Powiedźcie mi co to jest bo tracę cierpliwość do tej "niemieckiej precyzji"...
C320, 2001 auto. benz