Forum Mercedes E klasa W210

Witam, mam mały problem. Jakieś dwa miesiące temu podczas jazdy auto zaczęło szarpać a gdy stałem na światłach to budą tak trząsło że myślałem że silnik wyskoczy spod maski, po wrzuceniu na N auto nadal trzęsło. Na drugi dzień autem pojechałem do mechanika i cały czas chodziło normalnie. Skończyło się na tym że wymienili wszystkie świece i cewki i był spokój, do przedwczoraj. Znów jechałem i nagle zaczęło starsznie szarpać, plus auto ledwo jedzie i wydaje z siebie dziwny dźwięk lecz gdy wejdzie na wyższe obroty chodzi troszkę normalniej. Znów zgasiłem odpaliłem i jest okej i tak co chwilę od dwóch dni, lecz nie raz zgaszenie i podobne odpalenie nie pomaga. Zauważyłem też że mam olej na pinach od czujnika walka rozrządu, może to mieć z tym coś wspólnego? Silnik 2.0 kompresor 120kw

Sprawdź jeszcze raz, na raz czy na wszystkich świecach jest tak samo dobra iskra, jeśli tak to do sprawdzenia ciśnienie na cylindrach. Jakiej firmy cewki kupiłeś?

Beru
Zauważyłem też że jeden z przewodów podciśnienia wisi luźno nie jest do niczego wpięty, przewody te znajdują się za przepustnica i ten od góry idzie do takiej metalowej puszki, a ten idący w dół gdzie powinien być wpięty?
Nie potrafię tu dodać zdjęcia

Bez zdjęcia ciężko powiedzieć ale jeżeli idzie gdzieś w dół od przepustnicy to może do jakiegoś trójnika albo do kolektora dolotowego

Niby udało się dodać ale musiałem znacznie zmniejszyć rozmiar zdjecia, nie wiem czy cos widać

Zauważyłem dziś że minimalnie falują obroty. Przepustnica mogłaby dawać takie objawy?

U mnie bylo podobnie - zwiedzilem 3 mechanikow - kazdy mowil co innego, pare stowek poszlo w kanal;/ w koncu trafilem do elektryka - sprawdzil cale auto pod tym katem i co? Cewka zaplonowa do wymiany. Wymienil mi na cewke SKV - ponoc produkowana w tej samej fabryce co te markowe Delphi - i od 4 miesiecy spokoj.