witajcie, mam taki problem:
zauważyłem dziwne wycie (coś w rodzaju gwizdu) przy prędkości ok.70km/h
nagrałem całe zajście:
https://www.youtube.com/watch?v=qPgvnjggjD8


w210 2,9tdi,97r.) witam koledzy ,ja również chciałbym dopytać jak skończyło się wasze szukanie tego wycia przy dodawaniu gazu , napisałem ponieważ mam podobny problem ale to jest ewidentnie podpora wału ,ponieważ miałem problem z przenoszeniem na budę drgań kiedy dodawałem gazu i okazało się ze podpora ma zerwaną gumę wiec wymieniłem na nie oryginalną z merca ale nową Febi. i po wymianie mam właśnie takie dziwne odgłosy gwizdu przy dodaniu gazu .
czy to ma się ułożyć czy dotrzeć aby przestało , a może coś nie tak skręciłem ale czy można źle ustawić podporę ? a może przy demontażu coś się wydarzyło ale nic nie widać abym uszkodził gumowy tłumik drgań . może ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić ? dodam tylko że jak autko się zagrzeje po przejechaniu ok 20km znika ten gwizd .


To są oczywiście cytaty i wklejam je tu razem z filmem na YT kolegi Bezik .Mam identycznie i zgłupiałem całkiem i nie wiem gdzie szukać. Identycznie wymieniłem podporę na Meyle i po wymianie wyła jak dzik z lasu ,potem na drugą SWAG -ową.Teraz wyje mniej lecz zwsze koło prędkości 40-45km/h.Jak parę razy przejdę tę prędkość dzwięk zanika lecz jeśli się zatrzymam to znów po dojściu do w/w prędkości wyje.
Kto miał podobnie i zlokalizował usterkę?Pomóżcie !!!
A jeszcze jedno-podpora wymieniona z powodu zużycia łożyska ,natomiast wcześniej żadnego wycia nie było.Na różnych biegach to samo skrzynia ASB.

Wał dobrze złożony po wymianie podpory?

Tak

Tak, to znaczy, tak Ci powiedziano, czy sam sprawdziłeś znaki przy wielowypuście.

Tak widziałem jest złożony poprawnie nawet wyjąłem osłonę żeby i ją wyeliminować,dwie podpory (tak jak pisałem) a dzwięk jest.Na forum nie ma tak naprawdę odpowiedzi -tylko teorie.Raczej pojeżdżę i zobaczę co padnie .Gorzej jak nic nie padnie i tak będzie już zawsze

Załóż inny wał kompletny

Witaj.
Wał źle złożony, uszkodzona tulejka osadzająca po stronie skrzyni lub dyfra, niedokręcona nakrętka wyjścia skrzyni lub wejścia dyfra.
Pzdr.

Witamy wodza forum , pozdrowienia , i życzę zdrówka

Problem rozwiązany.Dzisiaj wjechałem na kanał i okazało się iż po zmianie oleju w dyfrze korek spustowy nie został dokręcony i wyleciało 0,7 l.Czyli wszystko jasne.Olej dolałem korki zakręciłem i na razie nie śwista. Być może poprostu te wycie nałożyło się tylko z wymianą podpory -nie wiem.Czas pokaże ale ja obstawiam że to brak oleju powodował.A i olej w dyfrze zmieniałem przy ostatniej zmianie w silniku,tak więc pewien byłem że był a tu niespodzianka.

To most chyba też ucierpiał, biorąc pod uwagę że wchodzi do niego 1,1l.

Jak pisałem -czas pokaże. Było parę wątków o dziwnych świstach nie dających się zlokalizować a to będzie pierwszy zdiagnozowany przypadek i dowód na to,że wał bardzo dobrze przenosi dzwięk.

Andre pisze:Jak pisałem -czas pokaże. Było parę wątków o dziwnych świstach nie dających się zlokalizować a to będzie pierwszy zdiagnozowany przypadek i dowód na to,że wał bardzo dobrze przenosi dzwięk.

Most jednak nie ucierpiał -pracuje poprawnie uff

Andre pisze:

Andre pisze:Jak pisałem -czas pokaże. Było parę wątków o dziwnych świstach nie dających się zlokalizować a to będzie pierwszy zdiagnozowany przypadek i dowód na to,że wał bardzo dobrze przenosi dzwięk.

Most jednak nie ucierpiał -pracuje poprawnie uff

do czasu az na drodze rozsypie sie w mak ! skoro wył to tryby juz sine a jak sine to smierc nieunikniona w przypadku mostu natychmiastowa w niespodziewanym momencie tylko dymówa z tylnich kół pójdzie
takze zycze powodzenia ! było myslec łbem przedtem

No kolego ponosi cię .Dyfer pracuje bez zarzutu .A ty to jesteś siny od małego tak ? hhaha

nie,od kolan