Witajcie,

Mam problem z Mercedesem Benz w 211 2.1 CDI. Mechanik zdiagnozował u mnie awarię DPF, bo auto w trakcie jazdy dymi i nagle wzrastają obroty. Podobno muszę nowy kupić, bo mojego już się nie da wypalić. Nowy dpt to duży koszt Ale słyszałam o możliwości regeneracji/czyszczenia DPF, co sądzicie?

magda621 pisze: ↑4 wrz 2018, o 10:48 Witajcie,

Mam problem z Mercedesem Benz w 211 2.1 CDI. Mechanik zdiagnozował u mnie awarię DPF, bo auto w trakcie jazdy dymi i nagle wzrastają obroty. Podobno muszę nowy kupić, bo mojego już się nie da wypalić. Nowy dpt to duży koszt Ale słyszałam o możliwości regeneracji/czyszczenia DPF, co sądzicie?

Jeśli DPF jest na tyle "zabity" że się nie może wypalić to raczej jest efekt jakiejś niesprawności która do tego doprowadziła.
Można czyścić/wypalać poza autem ale pytanie na jak długo to wystarczy.

W google znajdziesz sporo ogłoszeń o czyszczeniu.

Masz też inne możliwości.
Wywalić DPF co jest średnio legalne (ale jak zostawisz obudowę - ewentualnie przewiercą sam filtr - to w Polsce podczas badania technicznego czy kontroli policji, praktycznie nie do wykrycia o ile auto jest sprawne i nie dymi).
Szukać używanego (najlepiej całego elementu wydechu z filtrem) choć wtedy ryzyko jest że trafisz na taki sam zapchany.

Co nie zrobisz to trzeba zdiagnozować czemu się nie wypalał samoistnie. Możliwości jest też kilka. Uwalony jakiś czujnik, lejące wtryski czy olej full saps który spala się i tworzy sadzę (taki olej jest dobry dla silnika, niestety morderczy dla DPF jeśli jest spalany, a większość aut z turbo trochę go spala).