problemowa zagadka
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
problemowa zagadka
cześć
sprawa wygląda tak
w niedziele wieczorem dojeżdzam pod dom z rezerwą 9 litrów w baku. poniedziałem auto stoi, wtorek odpalam, odpala, przejeżdzam 150m i zdycha, znam ten dźwięk, próbuje odpalać kręci ale nie ma paliwa.... a w baku jest. odkręcam obudowe filtra paliwa a tam paliuwko tylko do połowy może mniej.
teraz pytania
mam 2,2 cdi lift ile litrów powinienem mieć bak? nie raz komputer pokazywał mi nawet i 5 lirtów i jechałem dalej. po pełnym dotankowaniu weszło równo 60 litrów.
dalsza część story
dolewam do obudowy filtra paliwa, dolewam do baku, auto po paru przekręceniach odpala i jedzie na stacje. zatankowane do pełna (60 litrów), komputer podaje że mam max 70, rezerwa pokazywała 9, a litr dolałem do baku więc idealnie,
dalsze pytania:
co się stało że 9 litrów w baku zamarło (nie zamarzło bo tego dnia było minus 1 a paliwko bp ultimate i konkretnie to tankowanie odpalało mi przy minus 20)????
minęły 3 dni auto znowu normalnie odpala i wszystko ok. czy ktoś przerabiał taki temat, jak dla mnie się zapowietrzył, ale w jaki sposób jak w baku 9 litrów diesla? dobrego diesla?
pozdrawiam Michał
sprawa wygląda tak
w niedziele wieczorem dojeżdzam pod dom z rezerwą 9 litrów w baku. poniedziałem auto stoi, wtorek odpalam, odpala, przejeżdzam 150m i zdycha, znam ten dźwięk, próbuje odpalać kręci ale nie ma paliwa.... a w baku jest. odkręcam obudowe filtra paliwa a tam paliuwko tylko do połowy może mniej.
teraz pytania
mam 2,2 cdi lift ile litrów powinienem mieć bak? nie raz komputer pokazywał mi nawet i 5 lirtów i jechałem dalej. po pełnym dotankowaniu weszło równo 60 litrów.
dalsza część story
dolewam do obudowy filtra paliwa, dolewam do baku, auto po paru przekręceniach odpala i jedzie na stacje. zatankowane do pełna (60 litrów), komputer podaje że mam max 70, rezerwa pokazywała 9, a litr dolałem do baku więc idealnie,
dalsze pytania:
co się stało że 9 litrów w baku zamarło (nie zamarzło bo tego dnia było minus 1 a paliwko bp ultimate i konkretnie to tankowanie odpalało mi przy minus 20)????
minęły 3 dni auto znowu normalnie odpala i wszystko ok. czy ktoś przerabiał taki temat, jak dla mnie się zapowietrzył, ale w jaki sposób jak w baku 9 litrów diesla? dobrego diesla?
pozdrawiam Michał
Podaj VINmishaq pisze:mam 2,2 cdi lift ile litrów powinienem mieć bak?
A może się zapowietrza układ paliwowy? Przyda się sprawdzenie przewodów idących do filtra.mishaq pisze:co się stało że 9 litrów w baku zamarło
Co do ultimate to masz szanse zatankować "przepłaconą", normalną ropę, to jest polska. Co do tankowania "konkretnie" to nie wiem jak to się robi, ja zawsze tak samo tankuję, pistolet do wlewu i naciskam spust.mishaq pisze: paliwko bp ultimate i konkretnie to tankowanie
czyli max zbiornika to 70 litrów?
co to znaczy często się zapowietrzają- ja mam pierwszy raz do czynienia z takim przypadkiem, co może być przyczyną? oringi? jechać do pompiarzy żeby sprawdzili?
auto po zabiegu dolania paliwa w filtr i do baku jeździ jak jeździło, co można zrobić by zapiebiec w przyszłości takim zabawom (no wiem że ogólnie trzymać paliwo w baku na wysokim poziomie)?
co to znaczy często się zapowietrzają- ja mam pierwszy raz do czynienia z takim przypadkiem, co może być przyczyną? oringi? jechać do pompiarzy żeby sprawdzili?
auto po zabiegu dolania paliwa w filtr i do baku jeździ jak jeździło, co można zrobić by zapiebiec w przyszłości takim zabawom (no wiem że ogólnie trzymać paliwo w baku na wysokim poziomie)?
no rozumiem że ultimate nie daje gwarancji jakości, ale jak było jego 20 litrów w baku to oapalało przy minis 20 a jak było 9 litrów to pajawił sie problem, oczywiście jak mówiłem wcześniej z tego samego tankowania to paliwo
sprawdziłęm oringi na przewodach na ile mogłem (zresztą przy okazji robienia głowicy dali mi nowe) więc zostają oringi na pompie (chyba sam tego nie sprawdze)
na zdrowy rozsądek- w przypadku wady pringów paliwo powinno sie cofać przy każdym stanie baku? bo już 3 dni jeżdze, auto na noc na dworze i nic???? normalnie gada rano
sprawdziłęm oringi na przewodach na ile mogłem (zresztą przy okazji robienia głowicy dali mi nowe) więc zostają oringi na pompie (chyba sam tego nie sprawdze)
na zdrowy rozsądek- w przypadku wady pringów paliwo powinno sie cofać przy każdym stanie baku? bo już 3 dni jeżdze, auto na noc na dworze i nic???? normalnie gada rano
Ostatnio zmieniony 17 lut 2012, o 01:52 przez mishaq, łącznie zmieniany 1 raz.
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
Miałem podobnie kiedyś. Wg kompa 5 litrów w baku ale po 2 km jazdy silnik zgasł i brak paliwa w filtrze (dodam, że silnik zimny ale pogoda +15 stopni). Dziwne to było bo jeździłem normalnie jak wg kompa wskazanie było 2-3 litry ale silnik ciepły.
ELE TAXI http://www.eletaxiforum.pl
Paliwo nie dochodziło do filtra, przyczyna, w niskich temperaturach w przewodzie paliwowym może powstać korek z lodu.mishaq pisze:odkręcam obudowe filtra paliwa a tam paliuwko tylko do połowy może mniej.
Po uruchomieniu silnik wypalił z filtra tyle paliwa ile się dało i zgasł.
S210 E300 TD automat 1998 r
WDB2102251A584732
_______________________________________
WDB2102251A584732
_______________________________________
Nie mam pojęcia. Od tego czasu poniżej 5 litrów nigdy nie schodzę.mishaq pisze:i co było powodem takiego zachowania?
rozwiązałeś zagadke czy zatankowałeś i dalej jazda?
ELE TAXI http://www.eletaxiforum.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości