falujace obroty rozwiązany problem - historia

Silniki, skrzynie biegów, przeniesienie napędu, układ chłodzenia.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Tolin
Posty: 2
Rejestracja: 17 lut 2012, o 16:15
Lokalizacja: Łódź

falujace obroty rozwiązany problem - historia

Post autor: Tolin »

Witam,
Rok temu kupiłem swojego merca wszystko ładnie, wymieniłem przepływomierz i kilka innych usterek, załozyłem inst gazowa omegaz i iserwisowałem dalej .Aż pewnego dnia kilka miesięcy temu miałem zacząłem mieć problemy z falujacymi obrotami zarówno na gazie jak i na benzynie- wizyta znowu w serwisie KULIK w Łodzi na Maratońskiej gdyz tylko tam z polecenia z netu robiłem wszystkie naprawy i nic wymiana przepływomierza na nowy , świec , przewodów i nic . Ostatnio oddałem zowu do KULIKA i mówili że na przepustnicy woda zamarzła i jeszcze na pewno to wina wtryskiwaczy gazu - ja mówie ze nie bo instalacja miała 12000 przejechane, ale dzisiaj pojechałem do firmy NAGAZ i co : faktycznie była to wina wtryskiwaczy tylko jak pan wrzucił je na stół pomiarowy to powiedział że ocenia je jakby przejechały 160000 tys kilometrów a nie 12000. i wszystkie cztery nadawały sie jedynie do kosza a inst to Landi Omegaz na wtryskach MED

Uwaga
Ostrzegam Panowie w firmie KULIK w Łodzi na Maratońskiej robia takie rzeczy - podmieniaja części do innych samochodów, po prostu to złodzieje - ocene zostawiam wszystkim użytkownikom i tylko przestrzegam bo od tego jest forum - mój błąd i szybka nauczka - nie zostawiać samochodu w warsztacie i patrzec na ręce.

Dziękuje z tej strony firmie NAGAZ - bo od kilku miesięcy miałem problemy

Pozdrawiam wszystkich
E 200 rok 2000
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości