W210 czy dolozyc do W211

Wszytko o Mercedesie E W210

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Krzysztof711
Posty: 16
Rejestracja: 14 cze 2015, o 11:19
Lokalizacja: Wrocław

W210 czy dolozyc do W211

Post autor: Krzysztof711 »

Witam. W najblizszym czasie planuje zakup Mercedesa W210. Bede szukal modelu w idealnym stanie :P . Na razie rozgladam sie od jakiegos czasu i jak pare lat temu nie bylo tak zle, tak teraz nawet modele po 15.000zł na allegro nie robia szalu... wszedzie sam szrot. Ogolnie mam rowniez wymogi co do auta oprocz nienagannego stanu, a w tym niezbyt zaawansowanej korozji. Mianowicie samochod powinien byc:
- poliftowy (warunek konieczny),
- w sedanie,
- najlepiej elegance,
- w automacie, z klimatyzacją, bez skór
- najbardziej intryguje mnie silnik 320CDI lub 270CDI.
wiec tym bardziej szuka sie ciezko...

Moj budzet to na te chwile 20.000zł (15 na zakup i 5 na wymiany, naprawy, oplaty, wyposazenie...). Zastanawiam sie ostatnio czy nie szarpnąć 15.000zł kredytu i nie kupić poliftowego W211 (kupi sie za 35 spokojnie) ktore jest modelem mlodszym/ladniejszym (wg mnie) i przede wszystkim duzo modeli w fajnym stanie sie znajdzie. No i te CDIki maja wiecej mocy i mniej nahulane... :)

Co o tym sadzicie?
A moze jednak warto zainwestowac w przedliftowe 211? Choc obawiam sie awaryjnosci i nie podoba mi sie tak jak polift. Interesuja mnie tylko te 2 modele Mercedesow. Myslalem tez o W220 ale mam mieszane uczucia czy to juz nie za wielka "kolubryna" :) no i koszty utrzymania ida w gore. Prosilbym o jakies rady/pomoc w tym temacie.

Wiec moje pytania:
1. Lepiej kupic poliftowe W210 czy dolozyc do poliftowego W211 a moze przedlift W211?
2. Najbardziej zalezy mi na komforcie i przestrzeni wiec... duzo te auta roznia sie komfortem, jakoscia, kosztami utrzymania, spalaniem (320cdi)? Ogolnie ktore z tych aut jest bardziej miekkie (zawieszenie)?

Nie spie po nocach z tym dylematem a moje poczciwe a co gorsza wysluzone... W124 czas zmienic na cos nowszego :)

Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony 14 cze 2015, o 11:45 przez Krzysztof711, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Muniek
Posty: 2843
Rejestracja: 15 paź 2012, o 09:36
Lokalizacja: Bydgoszcz/Poznań
Kontakt:

Post autor: Muniek »

Mam W210 ale miałem okazję jeździć W211. Niebo a ziemia jeśli chodzi o komfort i design. Osobiście bym się bał kupić przedliftowe W211 (pompa SBC, w mocniejszych jednostkach skrzynia automatyczna) ale na polifta będę polował. Ale niestety, za 35 tysięcy chyba nie dostaniesz dobrego polifta :(
Mercedes-Benz E-klasa W210 E320 3.2 V6 224KM 4Matic Elegance 2001
VIN: WDB2100821X053822
Ex: W210 E270 CDI 170KM 2001
Krzysztof711
Posty: 16
Rejestracja: 14 cze 2015, o 11:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Krzysztof711 »

No wlasnie to SBC... czytalem ze polift jest juz dobrze dopracowany a poza tym wg. mnie jest prześliczne to auto :P okular tez mi sie podoba ale sylwetke ma wiadomo... przestarzałą juz troszke. Z tym ze nie wiem czy bedzie mnie stac na polift, tak jak mowisz. Wiec mowisz ze komfort w W211 bez porownania? Teraz jeszcze bardziej bedzie mnie to meczylo zeby miec to auto :D
Awatar użytkownika
Damian86 w210
Posty: 2177
Rejestracja: 5 sty 2011, o 18:24
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Damian86 w210 »

SBC 1000zł i po problemie :P a korozja drozej wyjdzie :P :P :P
W140
szukam nowego dupowozu .... z gwiazdą na masce :D
Awatar użytkownika
Paweł Cz.
Posty: 462
Rejestracja: 30 cze 2013, o 19:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Paweł Cz. »

Trochę niezrozumiały jest dla mnie ten strach o SBC.
Skoro wszyscy o tym wiedzą to może wcale nie jest to taki duży problem?
Kupując auto jedziemy je sprawdzić do dobrego serwisu, który jest w stanie określić w jakim stanie jest SBC i albo kupujemy auto, albo negocjujemy cenę jeżeli żywotność SBC się kończy albo dzięki sprawdzeniu samochodu nie kupujemy skarbonki.
Trochę jak z airmatic, chcemy mieć auto klasy premium ale żeby kosztował w serwisowaniu tyle co Passat B4.
Mam wrażenie ze polskie narzekania na W211 biorą się głownie z kupowania zajechanych egzemplarzy.
Wiara w przebiegi rzędu 167tys km po 10 latach użytkowania diesla przez Niemca.
Warto sprawdzić najpierw koszt regeneracji SBC i zastanowić się jak długo chcemy użytkować auto, przecież nie naprawia się tego co 30 czy 50 tys km.
MB W210 E320 4matic aquamarineblue '97
Ex: S123 230TE '82, W210 E230 '96
yellowstone2012
Posty: 1388
Rejestracja: 10 gru 2012, o 12:14
Lokalizacja: Łódź

Post autor: yellowstone2012 »

Okular zadebiutował dokładnie 20 lat temu w czerwcu a w lipcu 1999 przeszedł facelifting, więc jak jesteś Panem zbliżającym się do emerytury z brzuszkiem i wąsami to będzie to odpowiednie auto dla Ciebie. W211 z końca produkcji będzie miało "tylko" 10 lat. Co do pompy hamulcowej SBC, airmatica czy innych elementów wyposażenia, które skutecznie odstraszają przyszłych nabywców przyzwyczajonych do naprawiania auta ze szwagrem przy 4 paku w garażu powiem Ci, że naprawy,wymiany tych elementów staniały na tyle co kosztuje wymiana przedniego zawieszenia w 10 letnim pasacie TDI. Sumy 2-4 tysiące wydawane co 3-6 lat w zależności jakie będziesz pokonywał przebiegi, nie są chyba przerażające dla kogoś kto chce podróżować samochodem z gwiazdą na masce, który w Polsce jest jakimś tam wyznacznikiem statusu społecznego i luksusu a dla pozostałych mieszkańców UE budzi wspomnienia z dziadkiem, muzeum, zniechęcenie i kojarzy się głównie z turkami lub albańczykami.


Wracając do tematu. Za 20 tysięcy kupisz takiego jak chcesz W210 2.7/3.2 Cdi a za 35 kupisz zadbanego polifta.

Jest tylko 1 warunek. Szukaj auta nie w Polsce, najlepiej w Niemczech, najlepiej zachodnich Niemczech i najlepiej na Niemiecki ebay`u od właściciela, który sprzedaje, bo kupił sobie nowszy model.

http://kleinanzeigen.ebay.de/anzeigen/s ... :limousine

Dobry czas na znalezienie auta które Cię interesuje to 1-3 miesiące, a nie 10-15 minut. Dodaj swoje kryteria zapisz sobie stronę w zakładkach i ja odwiedzaj co kilka dni. Nie zapominaj, że pośpiech jest złym doradcom ale dobre sztuki w dobrej cenie nie wiszą nawet doby
Ostatnio zmieniony 14 cze 2015, o 12:26 przez yellowstone2012, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof711
Posty: 16
Rejestracja: 14 cze 2015, o 11:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Krzysztof711 »

Dobrze, a oprocz ciut innego designu, tego SBC i tych skrzyni w mocniejszych modelach, to W211 przedliftowe czym odstaje od polifta? Mechanicznie jest to samo? Ocynkowany jest tak samo? Zawieszenie itd. wszystko jedno? Wiem tez ze byly 2 aku w przedlifcie ale nie moge znalezc za bardzo informacji na ten temat. A bardziej ogarniam W124 i W210 niz W211 :p A powoedzcie mi w takim razie tak oscylacyjnie, w jakim przedziale cenowym przedliftowe W211 w duzym CDIku bedzie mnie kosztowac w zakupie?

@yellowstone2012 okej :D dzieki za odpowiedz. W kazdym razie stereotypy mnie nie interesuja bo Mercedesy sa wg mnie przepiekne i eleganckie. To tak samo jak z eleganckimi ciuchami. Jedni chodza w dresie, a drudzy w marynarce. Mam tylko 21 lat ale za nic nie moge przekonac sie do innych aut... Taki gust :) Poza tym jak szukalem W124 kumple smiali sie ze jestem "zdziadzialy" ale jak juz kupilem to sami przyznali ze ta maszyna prezentuje sie "nieco" lepiej niz chociazby nowe kompakty kosztujace 3x tyle :) no i ten komfort :p
Ostatnio zmieniony 14 cze 2015, o 12:31 przez Krzysztof711, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 777
Rejestracja: 29 sty 2009, o 18:51
Lokalizacja: Konin

Post autor: Mariusz »

Nigdy więcej w210 sam kiedyś sie napalałem i miałem ale ta rdza śmiech na sali. Sam bałem sie tej pompy SBC i kupiłem sobie w203 po lifcie w kombi :-)
Brakuje mi tej przestrzeni teraz bym sie skusił na w211 a jeszcze bardziej na MPV np s-maxa :-) hehehe juz to siedzenie nisko mnie nudzi w MPV inna jazda.
Był W210 E220 CDI 98/99r 125KM z niemieckim chipem około 150KM będzie W203
Awatar użytkownika
kakadu
Doradca
Posty: 6135
Rejestracja: 23 mar 2010, o 22:01
Lokalizacja: Wlkp/Niemcy NRW

Post autor: kakadu »

Krzysztof711 pisze:w jakim przedziale cenowym przedliftowe W211 w duzym CDIku bedzie mnie kosztowac w zakupie?
Ciężko określić cenę to zależy .Ja okazyjnie kupiłem moją 211 2,8cdi 2005 rza 5tyś eur. Możesz tez zapłacić 10 tyś za ten model.Faktem jest że za tanioche nic dobrego nie kupisz no chyba że okazjonalnie. ;)
Na razie z pompą SBC i Airmaticem nie ma problemów.

viewtopic.php?t=27152&postdays=0&postorder=asc&start=0
E300TD S210 AVANTGARDE 98
WDB2102251A812339
E280 CDI W211 AVANTGARDE 05/06
WDB2110201A869317

(Oo\=*=/oO)
Awatar użytkownika
kid
Posty: 4807
Rejestracja: 5 sty 2012, o 16:09
Lokalizacja: 100licaKochana

Post autor: kid »

Krzysztof711 pisze:Zastanawiam sie ostatnio czy nie szarpnąć 15.000zł kredytu i nie kupić poliftowego W211 (kupi sie za 35 spokojnie)
Poliftowa w211 za 35000jest na tym samym poziomie zużycia co w210 za 7500 :hyhy: Przeklejone budynie w ładnym stanie chodzą drożej.
:hyhy:
Obrazek
Muciek
Posty: 37
Rejestracja: 5 paź 2011, o 22:20
Lokalizacja: Bydgoszcz/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Muciek »

No właśnie polift za 35 tysięcy to będzie loteria. Jak dla mnie jeśli chodzi o W210 i W211 - to jeździłem obydwoma. W W210 3.0TD i 3.2CDI a w W211 3.2CDI i według mnie W211 jest bardziej 'napompowane', różnica komfortu między W210 a W211 jest tam niewielka (od razu hejtującym mówię, że żadne z tych aut nie były składane z 4 i zawias, hamulce, skrzynia stan perfect, bo to auta z rodziny były). Porównując 3.2CDI i 3.2CDI - różnica 7KM praktycznie nie odczuwalna (W210 197KM, W211 204KM - przedlift), pompa SBC nie taka straszna bo jak się zregeneruje czy wymieni to jeszcze pojeździ, a przy aucie powiedzmy za 30tys. bo tyle mniej więcej kosztuje dobre W211 z 3.2CDI to koszt pompy rzędu 2tys. zwłaszcza, że się o tym wie nie jest jakiś kosmiczny. Jeśli chodzi o prowadzenie to brałbym W210 bez zastanowienia, może to moje subiektywne odczucie nie potrafię tego jakoś wyjaśnić, ale zdecydowanie lepiej mi leżał. Jedyny minus - ruda tańczy jak szalona i to jest jedyny powód dla którego poszedł bym w W211, poza tym, że naturalnie we wnętrzu widać, że to już jest auto nowocześniejsze. Niestety W211 są tak tanie, że dużo ludzi je kupuje, dojeżdża i sprzedaje bo naprawy są droższe niż sobie wyczytali w internecie. Podsumowując według mnie jeśli kolega ma taki budżet a nie inny i będzie cierpliwy w poszukiwaniach to szukać W210 jeśli się trafi w super stanie, niż brać kredyt na auto. Jak by było te 35 tysięcy to wtedy bym się zastanowił, ale nie uważam, że W211 odstaje aż tak od W210 żeby brać na to kredyt, po drugie nie wiem jak inni ale np. na ulicy moją uwagę bardziej przykuwa zadbane W210 w fajnym stanie z fajnym wypasem niż W211, których jeździ coraz więcej zdezelowanych.
EX - S124 3.0TDT 92'
EX - C220 CDI S202 98'
CLK 200 W208 97'
CLK 270CDI W209 04'
Awatar użytkownika
kichcio
Posty: 4069
Rejestracja: 19 lut 2008, o 21:19
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: kichcio »

W210 juz na starcie jest stare.
Jezdza takie po 3 tys. Z połamanymi zderzakami. Az żal patrzeć.

Komfort w W211 lepszy, ale w środku mniej miejsca szczególnie z tyłu.

SBC to panika ludzi którzy nigdy nie mieli W211.

Za 35 NIE kupisz 211 polift, ale za 25 kupisz ładnego przedlifta.

Mam 2x210 i W211 na codzień i każdym z tych zrobiłem juz troche kilometrów.
E 220 CDI '01 Elegance
Juziu
Posty: 75
Rejestracja: 2 sty 2011, o 11:40
Lokalizacja: Hamburg Kiel

Post autor: Juziu »

Muniek pisze:Mam W210 ale miałem okazję jeździć W211. Niebo a ziemia jeśli chodzi o komfort i design. Osobiście bym się bał kupić przedliftowe W211 (pompa SBC, w mocniejszych jednostkach skrzynia automatyczna) ale na polifta będę polował. Ale niestety, za 35 tysięcy chyba nie dostaniesz dobrego polifta :(
co niebo i ziemia ? bo jesli masz na mysli komfort niebo w W211 to ewidetnie oszukujesz autoara wątku ! W211 nie dorasta do pięt komfortem W210 w W210 człowiek jeszcze sie czuję jak w starym poczciwym Mercedesie komfort cos pomiędzy W126 , W220 czy W140
w W211 którym mam okazje jezdzic na codzien komfort mozna porownac z Oplem Insignią a nie Mecedesem i mysle ze po przesiadce z W124 niezle sie zawiedzie na W211 to taczka a nie komfort to auto budowane w celu ma sie podobac i byc ladny i co jakis czas ma sie cos zepsuc bo tak został zaprogramowany , a to niema nic wspolnego z komfortem jakoscią nawet materiały w środku są bardzo kiepskie cos jak Opel Omega i vectra mozna by powiedziec te same materiały , w210 ma srodek bardzo wysokiej jakosci i wytrzymały na spore przebiegi nie zlazi chrom z klamek po 300 tysiach km
W211 to pomyłka MB

piekne zadbane W210 takie jak mam Ja na ulicy sie kazdy za tym ogląda bo takich juz niema
na w211 nikt nie spojrzy bo podobny do Opla
300TD S210 1998
W211 420CDI
Awatar użytkownika
tonidriver
Posty: 9114
Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tonidriver »

kichcio pisze:Komfort w W211 lepszy
na pewno nie jeśli chodzi o dziurawe miasta :hyhy:
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 777
Rejestracja: 29 sty 2009, o 18:51
Lokalizacja: Konin

Post autor: Mariusz »

Widze że nie tylko moja w203 jest gorsza w jezdzie od w210 tak samo widze jest z w211 :-)
Ale mimo tego nie kupiłbym juz w210 jak bedzie ładny to i tak Ci go rdza wezmie :-)
Lepiej brac cos w ocynku w211 ja akurat mam w203 ;-)
Był W210 E220 CDI 98/99r 125KM z niemieckim chipem około 150KM będzie W203
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości