Moje w210 2.2D 1997r stało w garażu przez 4 miesiące. Borykałem się z progami, później pompa ciekła. Teraz jest wszystko okej.
Co w pierwszej kolejności zrobić po takim postoju? Olej i filtry wymienić? - To i tak mam zamiar niedługo wymienić.
Czy po takim postoju może występować kopcenie z tłumika? Nie bierzmy pod uwagę złego kąta wtrysku. Weźmy jako przykład sprawnego mercedesa, który stał kilka miesięcy. Wiele Januszy/Mirków mechaników garażowych mówi, że trzeba go przepalić, bo magiczne coś się osadziło w rurach i bedzie kopcił
Inni mówią: "Dizel musi kopcić" Po uszczelnieniu pompy i włożeniu (Mesio pomocny), auto odpaliło i kopci. Zauważyłem, że z rury leci olej silnikowy. Po jakimś czasie zobaczyłem, że czarna plama pod tłumikiem zamarzła - wiec to brudna woda.
Czego mogę się spodziewać po takim postoju?
I kurdę maskara, bo zapłaciłem 600zł OC, miesiąc pojeździłem i za miesiąc znowu 600zł płacić... Płać ubezpieczenie za samochód, który jest unieruchomiony.
![:]](./../images/smilies/splash.gif "Kwadratowy"){kind=small}
jednak torebki w tym zestawieniu są nieco niepokojące 
