Witam wszystkich
Mam problem z alarmem w moim mercedesie E w210 2.2 cdi 98' (sedan).Otóż tak według mnie alarm jest fabryczny (kluczyk "rybka" 3 przyciski włączanie wyłączanie i otwieranie klapy bagaznika) mój problem polega na tym , że gdy zamykam samochód na poczatku niby wszsystko jest ok wydaje dzwiek uzbrajania mryga kierunkami ale schody zaczynaja sie dopiero jak troche postoi wtedy zaczyna sam wyć przez jakieś 10 -15 sekund i po tym czasi wyłącza się i tak mniej więcej co godzine Co może mu dolegac.Czy jest jakas mozliwośc całkowitego wyłączenia alarmu.chodzi o to aby zamknąć samochód ale bez włączania alarmu??gdy zamykam drzwi kluczykiem to zamykaja się tylko kierowcy a reszta nie chce sie zamknąć mozna je zamknąć ręcznie bo tego jeszcze nie sprawdzałem??a tak na marginesie z alarm szwankuje mniej wiecej od tygodnia . :-(
Kostka elektryczna do której sa podłączone wszystkie kable od alarmu jest znakowana przez mercedesa a a cały głośnik marki Cobra.on piszczy tylko pare razy jak zamykamy samochód .Teraz to juz sam nie wiem .
Najprawdopodobniej masz alarm zakładany u dealera przed sprzedażą pojazdu. (coś podobnego jak "alarm Zasady" na kartę magnetyczną) Niektórzy nazywają to alarmem oryginalnym, co nie zmienia faktu, że z fabryki z takim alarmem auto nie wyjechało.
Gerri pisze:Najprawdopodobniej masz alarm zakładany u dealera przed sprzedażą pojazdu. (coś podobnego jak "alarm Zasady" na kartę magnetyczną) Niektórzy nazywają to alarmem oryginalnym, co nie zmienia faktu, że z fabryki z takim alarmem auto nie wyjechało.
Posłuchajcie gościa bo dobrze prawi.
Zapewniam że wie co mówi.
Pozdr. Geri.
windykatorek pisze:posprawdzaj krancówki w drzwiach , bagazniku i masce jeli jest ,moze zasniedziały i auto widzi cos otwartego
Przy niezamkniętych drzwiach alarm nie powinien się wcale uzbroić.
Tylko niektóre alarmy dopuszczają taką możliwość - jednak dopiero po kolejnym naciśnięciu przycisku uzbrajania.
